Data: 2003-03-11 22:05:23
Temat: witaminka E
Od: "Rybka" <r...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witajcie,
Kiedyś, już chwilę temu, wywiązała się tutaj dyskusja na temat wklepywania
(wsmarowywania) w cerę płynnej witaminy E. Ze to przynosi super efekty i
wogole po dłuższym stosowaniu cera wygląda dużo młodziej.
Otóż wyobraźcie sobie, ze ostatnio tak z głupia zgadalam sie z koleżanką,
która powiedziała mi, ze jej ciotka (pielęgniarka) już chwilę temu radziła
jej stosowanie takiego zabiegu. Co mnie najbardziej zaskoczyło to to, ze
koleżanka stwierdizla, ze jej ciotka ma blisko 40 lat, a wyglada na twarzy
na 28-30 lat !!!! Dzieki wlasnie tej kuracji. Nie sadze, ze tylko "to" mialo
wplyw na mlody wyglad ciotki (moze to tez geny), ale jednak pobieglam dzis
do apteki i kupilam plynną witaminke E :)))
A moze, ktoraś z Was stosuje tez tę "kuracje" i moze podzielic sie
spostrzeżeniami ?
Rybka (podatna na krypto-reklamy! )
|