| « poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2015-11-01 16:46:59
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sat, 31 Oct 2015 19:16:10 -0500, Pszemol napisał(a):
> Nie spotkałem, szczerze mówiąc, ani jednej prostytutki.
I na podstawie tej "szerokiej" wiedzy chcesz legalizować domy
publiczne????????
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
272. Data: 2015-11-01 16:50:11
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sat, 31 Oct 2015 19:22:06 -0500, Pszemol napisał(a):
> Myślę że wielu mężczyzn traktuje taki dom publiczny
> bardziej rozrywkowo niż jakoś psychologicznie, czy
> głęboko emocjonalnie-terapeutycznie-uczuciowo...
> Sądze że tu głównie chodzi o funkcję rozrywkową i proste
> usatysfakcjonowanie potrzeb fizjologicznych niż uczuciowych.
> Bardziej podobne do wyjścia do kina na dobry film, do
> restauracji na sycący posiłek
I nareszcie sobie sam odpowiadasz na pytanie, dlaczego domy publiczne nie
powinny być legalizowane.
Bo sprowadzają jednego człowieka do poziomu przedmiotu służącego drugiemu
człowiekowi. A to jest demoralizacja.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
273. Data: 2015-11-01 16:51:00
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sat, 31 Oct 2015 19:27:31 -0500, Pszemol napisał(a):
> "zdumiony" <z...@j...pl> wrote in message
> news:n13kte$sni$1@node1.news.atman.pl...
>> W dniu 01.11.2015 o 00:51, Pszemol pisze:
>>> Seks z partnerem którego kochasz zaspokaja dwie potrzeby:
>>> - potrzebę czułości i bliskości
>>> - potrzebę nakarmienia/zaspokojnienia popędu seksualnego
> Dodać muszę być może trzecią:
> - próba prokreacji przyszłego potomka :-)
>
>> Na "popęd seksualny" składa się ta potrzeba
>
> Czyli zgadzamy się że sfera jest skomplikowana i składa
> się z wielu komponentów i prostytutka jest w stanie
> zaspokoić tylko część z tych potrzeb, ale najwyraźniej
> jakoś je zaspokaja bo klienci nie płaciliby i nie przychodzili
> ponownie i ponownie gdyby z usług nie byli zadowoleni, nie?
>
>>>> Są nawet usługi przytulania:
>>>> ale to też człowiekowi nie wystarczy, bo za pieniądze to żadna bliskość.
>>>
>>> Jakoś nieufnie podchodzę do tej nowinki...
>>> Obawiam się że to eufemizm/przykrywka dla prostytucji.
>>
>> Nie, mogą być porządniejsze przytulanki.
>> Ale że to jest usługa, wszystko psuje.
>
> Może nie dla wszystkich psuje?
>
>>>> Tym bardziej seks za pieniądze to żaden seks.
>>>
>>> Według Ciebie. I postanowiłeś swoją opinię narzucać innym
>>> i zabraniać im aby mogli swoje potrzeby spełniać legalnie...
>>
>> Klient płaci i ma nadzieję że lepiej się poczuje, tymczasem wygląda to tak
>> jak w "Krótkim filmie o miłości"
>> https://www.youtube.com/watch?v=W-_a8ZOgDgU
>> od 57 minuty, gdzie po takim "seksie" chłopak chciał się zabić.
>
> Nie mam czasu oglądać. Sorki... Ale to tylko jeden chłopak z filmu
> i to tylko film, prawda? Myślę że cieżko to przekładać na wszystkich
> klientów prostytutek.
Odwrotnie: ten film wziął się z wielu przypadków ludzkich.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
274. Data: 2015-11-01 16:52:02
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sun, 1 Nov 2015 01:34:21 +0100, zdumiony napisał(a):
> W dniu 01.11.2015 o 01:27, Pszemol pisze:
>> jakoś je zaspokaja bo klienci nie płaciliby i nie przychodzili
>> ponownie i ponownie gdyby z usług nie byli zadowoleni, nie?
>
> Nie, tak jak alkoholik, który nienawidzi nałogu a musi pić
>
>>> https://www.youtube.com/watch?v=W-_a8ZOgDgU
>>> od 57 minuty, gdzie po takim "seksie" chłopak chciał się zabić.
>>
>> Nie mam czasu oglądać. Sorki... Ale to tylko jeden chłopak z filmu
>> i to tylko film, prawda? Myślę że cieżko to przekładać na wszystkich
>> klientów prostytutek.
>
> Nie masz czasu przewinąć i obejrzeć 1 minuty?
> To akurat nie prostytutka, ale kobieta, która go potraktowała
> przedmiotowo, mamy szybki finał, który nie zadowala a wprost przeciwnie
Ach, no tak, czyli to ON jest tu przedmiotem. jak widać - odczuł to wręcz
miażdżąco. Tym bardziej polecam Pszemolowi.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
275. Data: 2015-11-01 16:52:40
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sat, 31 Oct 2015 19:41:15 -0500, Pszemol napisał(a):
> To nie o to chodzi - kliknąłem i nie działa - pewnie dlatego że
> ja klikam z USA a film pewnie dostępny tylko w Polsce...
> Musiałbym poszperać i poszukać dlaczego nie działa,
bzdury. Moja rodzina w Chicago ogląda filmiki, które zamieszczam.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
276. Data: 2015-11-01 16:56:14
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sun, 1 Nov 2015 13:36:33 +0100, Kviat napisał(a):
> W dniu 2015-10-31 o 20:54, zdumiony pisze:
>> W dniu 31.10.2015 o 20:48, Pszemol pisze:
>>> Przecież prostytutka nie sprzedaje siebie!
>>>
>>> Tylko wypożycza swoje walory na chwilę :-) Wykonuje tą
>>> usługę i wraca bez utraty właśności. Mało tego - gotowa jest
>>> do wykonania usługi z drugim klientem, albo wraca do domu,
>>
>> Ciebie to i tak nie przekona. Ciało jest mieszkaniem Ducha Świętego i to
>> nie tylko osób wierzących ale każdego.
>
> Nie wiem jak ty, ale ja sublokatora nie mam.
Może poa tasiemcem i paroma glistami - to na pewno.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
277. Data: 2015-11-01 16:58:06
Temat: Re: "wolność" seksualnaDnia Sun, 1 Nov 2015 07:40:53 -0600, Pszemol napisał(a):
> "Kviat" <kviat@NIE_DLA_SPAMUneostrada.pl> wrote in message
> news:56360751$0$657$65785112@news.neostrada.pl...
>> W dniu 2015-10-31 o 20:54, zdumiony pisze:
>>> W dniu 31.10.2015 o 20:48, Pszemol pisze:
>>>> Przecież prostytutka nie sprzedaje siebie!
>>>>
>>>> Tylko wypożycza swoje walory na chwilę :-) Wykonuje tą
>>>> usługę i wraca bez utraty właśności. Mało tego - gotowa jest
>>>> do wykonania usługi z drugim klientem, albo wraca do domu,
>>>
>>> Ciebie to i tak nie przekona. Ciało jest mieszkaniem
>>> Ducha Świętego i to nie tylko osób wierzących ale każdego.
>>
>> Nie wiem jak ty, ale ja sublokatora nie mam.
>
> Mi to raczej brzmi jak jakiś szkodnik, zaraza: karaluch czy myszy:
> nikt nie zapraszał a to się wprowadziło na siłę: lokator wierzy czy
> nie wierzy - nie ma różnicy - karaluchy ma!
>
> Jak się tego pozbyć? Ktoś wie?
Właśnie to robisz. Nie wiesz? Już sobie poszedł. Spoko.
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
278. Data: 2015-11-01 18:14:06
Temat: Re: "wolność" seksualnaIkselka pisze:
> Dnia Sat, 31 Oct 2015 19:22:06 -0500, Pszemol napisał(a):
>> Myślę że wielu mężczyzn traktuje taki dom publiczny
>> bardziej rozrywkowo niż jakoś psychologicznie, czy
>> głęboko emocjonalnie-terapeutycznie-uczuciowo...
>> Sądze że tu głównie chodzi o funkcję rozrywkową i proste
>> usatysfakcjonowanie potrzeb fizjologicznych niż uczuciowych.
>> Bardziej podobne do wyjścia do kina na dobry film, do
>> restauracji na sycący posiłek
> I nareszcie sobie sam odpowiadasz na pytanie, dlaczego domy publiczne nie
> powinny być legalizowane.
> Bo sprowadzają jednego człowieka do poziomu przedmiotu służącego drugiemu
> człowiekowi. A to jest demoralizacja.
Istotnie, to jest demoralizacja. Tylko czy potrafisz jednoznacznie
wskazać, kto komu służy i kto inicjuje ten demoralizujący proceder.
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.friko.pl/
http://leotar.blog.pl/
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
279. Data: 2015-11-01 18:18:36
Temat: Re: "wolność" seksualnaIkselka pisze:
> Dnia Sat, 31 Oct 2015 19:09:13 -0500, Pszemol napisał(a):
>> "Ikselka" <i...@g...pl> wrote in message
>> news:1gw5xyz5egcce$.1flompthyh54h.dlg@40tude.net...
>>> Dnia Sun, 1 Nov 2015 00:11:13 +0100, zdumiony napisał(a):
>>>> W dniu 01.11.2015 o 00:09, Ikselka pisze:
>>>>> Tylko jeden przypadek prostytucji dziś nie hańbi - aktorstwo. Ale to
>>>>> dziś.
>>>>> Kiedyś hańbił. Porządni mężczyźni nie żenili się z komediantkami,
>>>>> porządna kobieta nie zostawała komediantką.
>>>> Gdzie aktor a nie prostytutka? To już bardziej politycy.
>>> Aktor kupczy osobowością/mentalnością. Bo za pieniądze STAJE SIĘ tym, kogo
>>> życzy sobie oglądać widz-klient. Im lepszy aktor, tym większa k...wa, bo
>>> tym lepiej się wczuwa w graną postać, najlepsi aktorzy wręczsię z nią
>>> jednoczą, stają się nią.
>> Czyli dla Ciebie esencją prostytucji jest udawanie?
>> Dziwne... i nawet trochę ciekawe. A co waściwie udaje prostytutka?
> KOBIETĘ.
Ciekawe w jakim celu miałaby udawać kobietę i od kogo nauczyła się tego
udawania?
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.friko.pl/
http://leotar.blog.pl/
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
280. Data: 2015-11-01 18:21:14
Temat: Re: "wolność" seksualnaKviat pisze:
> W dniu 2015-10-31 o 22:59, zdumiony pisze:
>> Prostytucja to nie praca a zajęcie i hańbi tak jak hańbi bycie
>> złodziejem czy płatnym mordercą.
> Pod warunkiem, że prostytucja będzie związana z przemocą.
> W innym przypadku twoja analogia jest nietrafiona.
Z przemocą fizyczną czy bierzesz też pod uwagę przemoc psychiczną
--
LeoTar
Świat według LeoTar'a @ http://leotar.friko.pl/
http://leotar.blog.pl/
Anarchia matką ładu - Piotr Kropotkin
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |