zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 21

1. Data: 2005-04-25 10:13:14

Temat: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "Bod__" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.

Mam ogromną prośbę do osób bardziej rozeznanych ode mnie w temacie kredytów :

1) Mając prawie 2/3 własnych udziałów, który bank może udzielić
najkorzystniejszego kredytu ? (okolo 60 000zł)
najkorzystniejszy to:
- niskie koszty obslugi kredytu
- bezkosztowe przewalutowanie
- bezkosztowa mozliwosc wczesniejszej splaty

2) Jak ominąć problem zakładania księgi wieczystej (dodatkowe koszta:
założenie, wpis, oprocentowanie banku wyższe - bo ubezpieczenie) kupując
mieszkanie spółdz.-własnościowe ?

3) Myślę o zaciągniećiu w GE lub mbanku, ale włąsnie byłem na stronie
www.bankier.pl i tam widziałem ofertę PKO BP - nie wiem co o tym myśleć

4) jak się uporać z 'transferem' gotówki przy zawieraniu umowy mając konto
(tylko) w Banku. Sprzedający ma w Lukasie.

pzdr
Bogdan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-04-25 13:56:38

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "Boombastic" <b...@N...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> 1) Mając prawie 2/3 własnych udziałów, który bank może udzielić
> najkorzystniejszego kredytu ? (okolo 60 000zł)
> najkorzystniejszy to:
> - niskie koszty obslugi kredytu
> - bezkosztowe przewalutowanie
> - bezkosztowa mozliwosc wczesniejszej splaty

Nie obraź sie, ale pytanie jest idiotyczne, bo podane informacje nie
wystarczają do udzielenia odpowiedzi. Warunki zależą od poziomu dochodów,
rodzaju osiąganych dochodów, ich stałości, okresu zarobkowania, czasem
miejsca zamieszkania (różna oferta w różnych miastach), miejsca posiadania
rachunku bankowego, statusu prawnego czyli żonaty/mężatka, posiadane dzieci,
etc., etc.
Możesz udać się do kilku banków szukając odpowiedzi, a możesz skorzystać z
usług pośredników (dobrych pośredników, nie naciągaczy, vide niedawny
wątek).

> 2) Jak ominąć problem zakładania księgi wieczystej (dodatkowe koszta:
> założenie, wpis, oprocentowanie banku wyższe - bo ubezpieczenie) kupując
> mieszkanie spółdz.-własnościowe ?

Nie da się, możesz ewentualnie dac inną nieruchomośc pod zabezpieczenie (ale
i tak jest koszt wpisów do KW) lub wziąć kredyt konsumpcyjny/gotówkowy
(wysokie oprocentowanie).

> 3) Myślę o zaciągniećiu w GE lub mbanku, ale włąsnie byłem na stronie
> www.bankier.pl i tam widziałem ofertę PKO BP - nie wiem co o tym myśleć

Idź do oddziału i tam sie pytaj. Czasem warto zaciągnąć duży kredyt w małym
miasteczku, bo można utargowac lepsze warunki. Ale kredyt 60 kzł jest małym
kredytem, wiec raczej marne szanse na ugranie lepszych warunków.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-04-25 14:44:42

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "Bod__" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie obraź sie, ale pytanie jest idiotyczne, bo podane informacje nie
> wystarczają do udzielenia odpowiedzi. Warunki zależą od poziomu dochodów,
> rodzaju osiąganych dochodów, ich stałości, okresu zarobkowania, czasem
> miejsca zamieszkania (różna oferta w różnych miastach), miejsca posiadania
> rachunku bankowego, statusu prawnego czyli żonaty/mężatka, posiadane dzieci,

fakt, podalem za malo info, w sumie moglem dopowiedziec, ze te warunki,ktore
wymieniles, spelniam w 100% (na plus), tzn. mam bardzo duzy zapas mozliwosci, a
chcę niewiele (tzn. np. mogę wziąc kredytu 200 000 zl, a potrzbuję tylko 60
000).

> Idź do oddziału i tam sie pytaj. Czasem warto zaciągnąć duży kredyt w małym
> miasteczku, bo można utargowac lepsze warunki. Ale kredyt 60 kzł jest małym
> kredytem, wiec raczej marne szanse na ugranie lepszych warunków.
>
no właśnie. właśnie uświadomiłem sobie, że lepszy klient dla banku, to ten,
który bierze bardzo dużo - niezaleznie (raczej) od zastawu, anizeli mało , ale
pewny w spłacie

pzdr
bod__

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-04-25 16:04:33

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "ania" <a...@e...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bod__"

> no właśnie. właśnie uświadomiłem sobie, że lepszy klient dla banku, to
ten,
> który bierze bardzo dużo - niezaleznie (raczej) od zastawu, anizeli mało ,
ale
> pewny w spłacie

i lepszy rencista czy robotnik z dochodami na poziomie 600 zl niz prowadzacy
dzialalnosc z dochodami duzo wyzszymi:-)

--
ania ----------------------------
www.aem.pl GG: 1145538
osiolek F650 CS i jeszcze 143 glodne spiace kucyki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-04-25 16:34:18

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: eSeLKer <s...@o...pl.USUNTO> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bod__ napisał:
> Mam ogromną prośbę do osób bardziej rozeznanych ode mnie w temacie
> kredytów : 1) Mając prawie 2/3 własnych udziałów, który bank może
> udzielić najkorzystniejszego kredytu ? (okolo 60 000zł)
> najkorzystniejszy to: - niskie koszty obslugi kredytu - bezkosztowe
> przewalutowanie - bezkosztowa mozliwosc wczesniejszej splaty
np. bph - promocyjna oferta, prosta umowa.

> 3) Myślę o zaciągniećiu w GE lub mbanku, ale włąsnie byłem na stronie
> www.bankier.pl i tam widziałem ofertę PKO BP - nie wiem co o tym
> myśleć
GE omijaj z daleka. Niby oferta spoko, ale jak przeczytasz wstępny
projekt umowy to dasz se spokój. Co więcej, jak przeczytasz umowę
przygotowaną już dla Ciebie, to się okaże że bank se wprowadził
dodatkowe opłaty, itp. Szkoda gadać.
mBank dobry jest tylko w rachunkach a'vista i kartach bankowych.

--
Pozdrawiam,
eSeLKer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-04-26 06:45:42

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "Bod__" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > 3) Myślę o zaciągniećiu w GE lub mbanku, ale włąsnie byłem na stronie
> > www.bankier.pl i tam widziałem ofertę PKO BP - nie wiem co o tym
> > myśleć
> GE omijaj z daleka. Niby oferta spoko, ale jak przeczytasz wstępny
> projekt umowy to dasz se spokój. Co więcej, jak przeczytasz umowę
> przygotowaną już dla Ciebie, to się okaże że bank se wprowadził
> dodatkowe opłaty, itp. Szkoda gadać.

możesz swoją wypowiedź rozwinąć ? - konkretnie jakie opłaty narzucą ? (jakoś
mało przekonująco brzmi - 'dodatkowe opłaty' ). Bo tak właściwie już się
zdecydowałem na GE, a po rozmowie wstępnej wydają się być OK i nie widzę
lepszej oferty dla siebie ?

pzdr
Bod__

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-04-26 13:03:25

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "KorKi" <k...@s...mam.w.dupie.pl> szukaj wiadomości tego autora

> możesz swoją wypowiedź rozwinąć ? - konkretnie jakie opłaty narzucą ?
> (jakoś
> mało przekonująco brzmi - 'dodatkowe opłaty' ). Bo tak właściwie już się
> zdecydowałem na GE, a po rozmowie wstępnej wydają się być OK i nie widzę
> lepszej oferty dla siebie ?
>

...ja wziełem kredyt w GE jakiś rok temu - to się wtedy nazywało GE Capitol
Mieszkaniowy i na żadne dodatkowe opłaty się nie natknełem...prowizja 0zł,
rozpatrzenie wniosku 0zł, itd.

pozdro KorKi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-04-26 13:21:48

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: "Bod__" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

moje:
> > możesz swoją wypowiedź rozwinąć ? - konkretnie jakie opłaty narzucą ?
korkiego:
> ...ja wziełem kredyt w GE jakiś rok temu - to się wtedy nazywało GE Capitol
> Mieszkaniowy i na żadne dodatkowe opłaty się nie natknełem...prowizja 0zł,
> rozpatrzenie wniosku 0zł, itd.

dokładnie. dzisiaj przeprowadziłem śledztwo i jedyne na co się natknąłem, to 2
rzeczy:

1. GE żądają ubezpieczenia, zarówno mieszkania (okolo 130zl rocznie, od ognia,
itp.), jak i do czasu wpisu do ksiegi wieczystej (uprawomocnienia) jest wieksze
oprocentowanie - zamiast 2,40 jest 4,40 (ubezpieczenie kredytu) - ale to
wszystko mi mówią - nic nie ukrywają

2. oprocentowanie CHF - chcę wziąc we frankach szw., ponoć mają niekorzystne
przewalutowania - i więcej wychodzi do zapłaty

pzdr
bod__

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-04-26 15:55:02

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: eSeLKer <s...@o...pl.USUNTO> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Bod__ napisał:
>>GE omijaj z daleka. Niby oferta spoko, ale jak przeczytasz wstępny
>>projekt umowy to dasz se spokój. Co więcej, jak przeczytasz umowę
>>przygotowaną już dla Ciebie, to się okaże że bank se wprowadził
>>dodatkowe opłaty, itp. Szkoda gadać.
> możesz swoją wypowiedź rozwinąć ? - konkretnie jakie opłaty narzucą ? (jakoś
> mało przekonująco brzmi - 'dodatkowe opłaty' ). Bo tak właściwie już się
> zdecydowałem na GE, a po rozmowie wstępnej wydają się być OK i nie widzę
> lepszej oferty dla siebie ?

Prosze bardzo entuzjaści GE :)
1) Bank w umowie wprowadził sobie opłate manipulacyjną za przekroczenie
dopuszczalnego wskaźnika obciążenia nieruchomości kredytem w wysokości
prawie 400 zł; na etapie wstępnych rozmów mnie o tym nie poinformowano
2) prowizja z tytułu nadpłaty kredytu ponad 10 tys. zł miała wynieść 2%
od nadpłaconej kwoty. Spoko, tylko że w umowie okazało się że jest to 2%
od całośći kredytu, czyli ponad 2000 zł doliczane do salda kredytu
(!!!), a nie płacone jednorazowo. Czyli płaciłbym potem odsetki od tej
prowizji :)
3) obowiązkowe ubezpieczenie (ok. 2000 zł) z tytułu utraty źródła
dochodu nie jest płacone jednorazowo, tylko doliczane do salda kredytu,
a obowiązuje tylko przez 1 rok. Oczywiście odsetki od tego spłacałbym
przez 20 lat :)
4) kursy walut w GE są bardzo niekorzystne, co w porównaniu z innymi
bankami, przysparza nam dodatkowy koszt ok. 2% od całości kredytu.
5) do umowy załączono wniosek o wydanie karty kredytowej, o którą nie
prosiłem i o której nic mi nie mówiono. Ale co tam, może bankowi udałoby
mi się wcisnąć dodatkowy produkt.
6) wszystkie ubezpieczenia w kredycie nie wygasają same z siebie, jeśli
się samemu nie złoży wniosku o ich anulowanie. A nóż widelec, klient w
odpowiednim czasie o nich zapomni i tym samym przedłuży ubezpieczenie po
znacznie wyższych kosztach, jak jest napisane w umowie :)
7) nieźle mnie rozbawiła dołączona do umowy Deklaracja o stanie zdrowia.
Co niby wynika z ubezpieczenia na życie, o którym też mnie wcześniej nie
poinformowano, a właściwie zaprzeczono, że nie ma żadnych takich
obowiązkowych ubezpieczeń.

Poza tym, znajmoi, którzy pracują od lat w bankowości, przestrzegali
mnie przed GE z uwagi na ich bezwzględność w naliczaniu dużych odsetek i
rygorystycznym ściąganiu należności.
Tak więc, marchewka wygląda smakowicie, ale w zanadrzu ukrywają dużego
kija :)

--
Pozdrawiam,
eSeLKer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2005-04-26 16:14:45

Temat: Re: zakup mieszkania - obecne kredyty - pogubiłem się
Od: Adam Głaszcz <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "eSeLKer" <s...@o...pl.USUNTO> napisał w wiadomości
news:d4lo9v$l4v$1@news.lublin.pl...
> Użytkownik Bod__ napisał:
>>>GE omijaj z daleka. Niby oferta spoko, ale jak przeczytasz wstępny
>>>projekt umowy to dasz se spokój. Co więcej, jak przeczytasz umowę
>>>przygotowaną już dla Ciebie, to się okaże że bank se wprowadził dodatkowe
>>>opłaty, itp. Szkoda gadać.
>> możesz swoją wypowiedź rozwinąć ? - konkretnie jakie opłaty narzucą ?
>> (jakoś mało przekonująco brzmi - 'dodatkowe opłaty' ). Bo tak właściwie
>> już się zdecydowałem na GE, a po rozmowie wstępnej wydają się być OK i
>> nie widzę lepszej oferty dla siebie ?
>
> Prosze bardzo entuzjaści GE :)
> 1) Bank w umowie wprowadził sobie opłate manipulacyjną za przekroczenie
> dopuszczalnego wskaźnika obciążenia nieruchomości kredytem w wysokości
> prawie 400 zł; na etapie wstępnych rozmów mnie o tym nie poinformowano
> 2) prowizja z tytułu nadpłaty kredytu ponad 10 tys. zł miała wynieść 2% od
> nadpłaconej kwoty. Spoko, tylko że w umowie okazało się że jest to 2% od
> całośći kredytu, czyli ponad 2000 zł doliczane do salda kredytu (!!!), a
> nie płacone jednorazowo. Czyli płaciłbym potem odsetki od tej prowizji :)
> 3) obowiązkowe ubezpieczenie (ok. 2000 zł) z tytułu utraty źródła dochodu
> nie jest płacone jednorazowo, tylko doliczane do salda kredytu, a
> obowiązuje tylko przez 1 rok. Oczywiście odsetki od tego spłacałbym przez
> 20 lat :)
> 4) kursy walut w GE są bardzo niekorzystne, co w porównaniu z innymi
> bankami, przysparza nam dodatkowy koszt ok. 2% od całości kredytu.
> 5) do umowy załączono wniosek o wydanie karty kredytowej, o którą nie
> prosiłem i o której nic mi nie mówiono. Ale co tam, może bankowi udałoby
> mi się wcisnąć dodatkowy produkt.
> 6) wszystkie ubezpieczenia w kredycie nie wygasają same z siebie, jeśli
> się samemu nie złoży wniosku o ich anulowanie. A nóż widelec, klient w
> odpowiednim czasie o nich zapomni i tym samym przedłuży ubezpieczenie po
> znacznie wyższych kosztach, jak jest napisane w umowie :)
> 7) nieźle mnie rozbawiła dołączona do umowy Deklaracja o stanie zdrowia.
> Co niby wynika z ubezpieczenia na życie, o którym też mnie wcześniej nie
> poinformowano, a właściwie zaprzeczono, że nie ma żadnych takich
> obowiązkowych ubezpieczeń.
>
> Poza tym, znajmoi, którzy pracują od lat w bankowości, przestrzegali mnie
> przed GE z uwagi na ich bezwzględność w naliczaniu dużych odsetek i
> rygorystycznym ściąganiu należności.
> Tak więc, marchewka wygląda smakowicie, ale w zanadrzu ukrywają dużego
> kija :)
>
A ja ze swojej strony dorzucę to że praktycznie jedynym kontaktem z nimi
jest infolinia (wysłałem 3 faksy w ciągu ponad miesiąca - pierwszy jakieś 3
miesiące temu i jeszcze nie doczekałem się odpowiedzi.
Jeżeli zmienia się oprocentowanie to przysyłają tylko nowy terminarz spłat
bez żadnej informacji w związku z czym zmieniło się oprocentowanie.
I jeszcze: w moim wypadku nie zauważyli że została wpisana hipoteka (dostali
odpis w połowie grudnia) i oprocentowanie zmieniło się dopiero po kilku
moich telefonach i faksach w połowie lutego bez żadnego przepraszam ani
niczego takiego.

--
Adam
"Nigra et amara - taka jest najlepsza!"