zosytalam obdarowana opienkami wiec cos z nich zrobic musialam. po dluzszym
namysle uczynilam taka zbrodnia:

-ziemniaki pokroilam w plastry ok. 1,5 cm, obgotowalam chwile
-opienki pokroilam i usmazylam na odrobinie oleju z calym poszatkowanym
porem (czy ja dobrze odmieniam por???)
-nasmarowalam prodiz, obsyalam bula tarta- oczywiscie, ulozylam polowe
ziemniakow
- na ziemniaki grzyby z porem posolone, popieprzone
- starlam na to dwie kostki bazyliowo-tymiankowe
-na to plastry pomidora i fasolka szparagowa z puszki, na to wylalam
roztrzepane 2 jajka z ostra opapryka, na to duuuuuuzo startego sera-zwyklego
gouda.
- na koniec przykrylam kolderka z polowy ziemniakow, znowu 2 jaja, znowu
duzo sera i juz.

a teraz sie troche boje wrocic do domu i to zapiec...
no a potem komus dac do zjedzenia...

pozdrawiam
Mechcia