« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2009-04-13 23:19:49
Temat: że niby piesek na butelkę jest be?No, to zobaczcie, co jeszcze można zmajstrować na szydełku:
http://halbot.haluze.sk/images/2009-04/4868_ATT10629
28.jpg
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2009-04-14 06:05:19
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?To czyste wariactwo: http://halbot.haluze.sk/images/2009-04/4868_ATT10629
28.jpg
A co do piesków na butelki to jak się komuś podoba to dlaczego NIE ???
Wiele widziałam robótek, które mi nie odpowiadały a niektóre
grupowiczki się zachwycały.
Ostatnio na grupie jest Suknia Szydełkowa, no piękna ale na
nieskazitelną figurę. Zobaczcie te" panny młode"
są młode i zgrabne.
Nie jestem pewna czy szydełko nie jest za "ciężkie". Zrobiłam w
czasach młodości sukienkę ale na drutach.
Uważam, że druty dają cieńszą i delikatniejszą robótkę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2009-04-14 06:42:25
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?lemonka pisze:
> No, to zobaczcie, co jeszcze można zmajstrować na szydełku:
> http://halbot.haluze.sk/images/2009-04/4868_ATT10629
28.jpg
>
Fajne :) ale pewnie to jakas instalacja artystyczna albo cos w tym stylu ;)
A co do pieskow - krytykuje je ta z Jedynie Slusznym Gustem (lub
Bezgusciem, zalezy jak spojrzec)
th
--
http://nitkowo.bloog.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2009-04-14 07:33:05
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?i jeszcze to
http://www.joemonster.org/art/10117/Torunski_tuning_
motocyklowy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2009-04-14 07:40:36
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?Dnia Tue, 14 Apr 2009 08:42:25 +0200, Theli napisał(a):
> lemonka pisze:
>> No, to zobaczcie, co jeszcze można zmajstrować na szydełku:
>> http://halbot.haluze.sk/images/2009-04/4868_ATT10629
28.jpg
>>
>
> Fajne :) ale pewnie to jakas instalacja artystyczna albo cos w tym stylu ;)
Raczej sen naćpanej szydełkowiczki...
>
> A co do pieskow - krytykuje je ta z Jedynie Slusznym Gustem (lub
> Bezgusciem, zalezy jak spojrzec)
Zależy, NA KOGO spojrzeć :-)
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2009-04-14 10:04:36
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?
Użytkownik "grania" <g...@v...pl> napisał w wiadomości
news:c10833b9-67de-43d2-aea0-569049468b7d@h28g2000yq
d.googlegroups.com.
..
To czyste wariactwo:
http://halbot.haluze.sk/images/2009-04/4868_ATT10629
28.jpg
> A co do piesków na butelki to jak się komuś podoba to dlaczego NIE
???
> Wiele widziałam robótek, które mi nie odpowiadały a niektóre
> grupowiczki się zachwycały.
> Ostatnio na grupie jest Suknia Szydełkowa, no piękna ale na
> nieskazitelną figurę. Zobaczcie te" panny młode"
> są młode i zgrabne.
O tej dyskusji mówisz?
http://tiny.pl/zt1d
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2009-04-14 10:55:59
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?Dnia Tue, 14 Apr 2009 12:04:36 +0200, lemonka napisał(a):
> O tej dyskusji mówisz?
> http://tiny.pl/zt1d
Nieskazitelna figura, mówisz?
Zdaję sobie sprawę, dlatego się odważę na te suknię. Mam sporo czasu (pół
roku), ale już za miesiąc pozbędę się owych 2 kg - co to jest...
:-)
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2009-04-14 19:23:02
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?Dla mnie pieski na butelkę też są be.
Jest be dla wszystkich, którzy pamiętają te pieski robione zwłaszcza z czegoś
w rodzaju sztucznej, błyszczącej rafii, panoszące się w co drugim domu, będące
przedmiotem dumy gospodyni na równi z lalkami ubranymi w gigantycznie
falbaniaste sukienki, posadzonymi na poduszce centralnie leżącej na tapczanie.
Nie przeznaczonymi do zabawy, ale do podziwiania.
Przejadły się, przeżarły jak ananaskowe wzory, jak segment "Nysa" królujący
niegdyś w co drugim domu, jak "podajnik" do papierosów udający butelkę
koniaku, jak wszystko, co podane w nadmiarze i bez fantazji.
Znacznie bardziej podoba mi się obszydełkowane drzewo - bo jest jedno.
Cienka jest linia między Cepelią a "cepelią", między happeningiem - jeśli
nawet nie jest sztuką - a bezguściem.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2009-04-14 19:33:23
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?Dnia Tue, 14 Apr 2009 19:23:02 +0000 (UTC), czeremcha napisał(a):
> Dla mnie pieski na butelkę też są be.
>
> Jest be dla wszystkich, którzy pamiętają te pieski robione zwłaszcza z czegoś
> w rodzaju sztucznej, błyszczącej rafii, panoszące się w co drugim domu, będące
> przedmiotem dumy gospodyni na równi z lalkami ubranymi w gigantycznie
> falbaniaste sukienki, posadzonymi na poduszce centralnie leżącej na tapczanie.
> Nie przeznaczonymi do zabawy, ale do podziwiania.
Howgh.
>
> Przejadły się, przeżarły jak ananaskowe wzory, jak segment "Nysa" królujący
> niegdyś w co drugim domu, jak "podajnik" do papierosów udający butelkę
> koniaku, jak wszystko, co podane w nadmiarze i bez fantazji.
>
> Znacznie bardziej podoba mi się obszydełkowane drzewo - bo jest jedno.
To fakt. Dlatego mogę je traktować jako tę wymienioną już tutaj gdzieś
instalację.
>
> Cienka jest linia między Cepelią a "cepelią", między happeningiem - jeśli
> nawet nie jest sztuką - a bezguściem.
>
Otóż to.
--
"Miłuj swoich wrogów. To doprowadzi ich do szału".
;-PPP
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2009-04-15 04:37:04
Temat: Re: że niby piesek na butelkę jest be?
Ikselka napisał(a):
> Dnia Tue, 14 Apr 2009 12:04:36 +0200, lemonka napisaďż˝(a):
>
> > O tej dyskusji m�wisz?
> > http://tiny.pl/zt1d
>
> Nieskazitelna figura, m�wisz?
> Zdaj� sobie spraw�, dlatego si� odwa�� na te sukni�. Mam sporo czasu
(pďż˝
> roku), ale ju� za miesi�c pozb�d� si� owych 2 kg - co to jest...
> :-)
>
>
> --
> "Mi�uj swoich wrog�w. To doprowadzi ich do sza�u".
Trzymam Cię za słowo i proszę o zdjęcia z wesela w sukni.
Trochę zazdroszczę bo mam nieciekawe plecy.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |