« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-12-03 15:01:42
Temat: Ach ten dyktator!Dziś poczułem się gorzej nieco (pewnie zmiana klimatu) więc postanowiłem
poradzić się lekarza.
Pojechałem więc do przychodni przyszpitalnej (żaden tam ostry dyżur) ok.
godziny 9:30 i tam czekałem w rejestracji chyba z 5 minut - była przede
mną jedna osoba.
Tam spisała panienka moje dane (baz żadnych komputerów, peseli etc.),
dała kartę i kazała udać się do gabinetu lekarskiego. Nikogo nie było
przed gabinetem ( a gabinetów kilka było) ale w środku była pacjentka,
więc znowu 5 minut czekania.
Poskarżyłam się pani doktor na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i
katar, więc ona mnie zbadała starannie, osłuchała, zmierzyła temperaturę
ciśnienie i skierowała na badanie krwi, RTG płuc i EKG.
Trochę mnie wystraszyła, bo zaplanowałem sobie tylko jeden dzień wolnego
od pracy, więc zaprotestowałem i poprosiłem o jakieś uproszczone
badanie, wykluczając serce (bo to mam jak dzwon:), licząc na osłuchanie
i ogląd gardła.
Teraz zaprotestowała pani doktor i gdybym się upierał, podsunęła mi
kartkę z deklaracją rezygnacji z leczenia.
Trudno, uległem pod taką presją.
Szybko więc wypisała mi trzy skierowania (RTG, EKG, morfologia), na
każdym z nich napisała numer gabinetu i kazała przyjść z wynikami.
No coś niebywałego! Najdłużej czekałem na RTG bo były przede mną trzy
osoby, zeszło się ze 30-40 minut!
Ponieważ na wyniki badania krwi trzeba było czekać godzinę (taka
technologia zapewne), więc wróciłem z nimi do lekarza (ta pani, co się
pierwszy raz kontaktowałem) i w sumie wyszedłem po dwóch godzinach z
receptami i życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia:)
Jeśli ktoś pomyślał, że działo to się w prywatnej klinice, to
wyprowadzam z błędu: To ośrodek publicznej opieki zdrowotnej w
peryferyjnym miasteczku na Białorusi.
No, ale Polscy mają za to demokrację a nie dyktaturę, z czego
Białorusini śmieją się do łez :)
Wazelina więc dla dyktatury! :D
P.S. Dlaczego crosspost na kuchnię?
Bo poczytajcie sobie newsy na pręgu :)
Ale żeby w temacie: Jak Wam smakuje szczi (zupa taka)?
Bo mnie bardzo :)
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-12-03 16:44:25
Temat: Re: Ach ten dyktator!Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:01:42 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
> Dziś poczułem się gorzej
Na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i katar - badanie krwi, RTG płuc i
EKG?
To znaczy po prostu, że niedpowiedzialnie szafuje badaniami (zwłaszcza
chodzi o RTG), narażając zdrowie pacjenta. U nas za komuny tak było.
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-12-03 17:04:48
Temat: Re: Ach ten dyktator!Dnia 2015-12-03 15:01, obywatel Wiesiaczek uprzejmie donosi:
> Dziś poczułem się gorzej nieco (pewnie zmiana klimatu) więc postanowiłem
> poradzić się lekarza.
> Pojechałem więc do przychodni przyszpitalnej (żaden tam ostry dyżur) ok.
> godziny 9:30 i tam czekałem w rejestracji chyba z 5 minut - była przede
> mną jedna osoba.
> Tam spisała panienka moje dane (baz żadnych komputerów, peseli etc.),
> dała kartę i kazała udać się do gabinetu lekarskiego. Nikogo nie było
> przed gabinetem ( a gabinetów kilka było) ale w środku była pacjentka,
> więc znowu 5 minut czekania.
>
> Poskarżyłam się pani doktor na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i
> katar, więc ona mnie zbadała starannie, osłuchała, zmierzyła temperaturę
> ciśnienie i skierowała na badanie krwi, RTG płuc i EKG.
> Trochę mnie wystraszyła, bo zaplanowałem sobie tylko jeden dzień wolnego
> od pracy, więc zaprotestowałem i poprosiłem o jakieś uproszczone
> badanie, wykluczając serce (bo to mam jak dzwon:), licząc na osłuchanie
> i ogląd gardła.
> Teraz zaprotestowała pani doktor i gdybym się upierał, podsunęła mi
> kartkę z deklaracją rezygnacji z leczenia.
>
> Trudno, uległem pod taką presją.
>
> Szybko więc wypisała mi trzy skierowania (RTG, EKG, morfologia), na
> każdym z nich napisała numer gabinetu i kazała przyjść z wynikami.
>
> No coś niebywałego! Najdłużej czekałem na RTG bo były przede mną trzy
> osoby, zeszło się ze 30-40 minut!
> Ponieważ na wyniki badania krwi trzeba było czekać godzinę (taka
> technologia zapewne), więc wróciłem z nimi do lekarza (ta pani, co się
> pierwszy raz kontaktowałem) i w sumie wyszedłem po dwóch godzinach z
> receptami i życzeniami szybkiego powrotu do zdrowia:)
>
> Jeśli ktoś pomyślał, że działo to się w prywatnej klinice, to
> wyprowadzam z błędu: To ośrodek publicznej opieki zdrowotnej w
> peryferyjnym miasteczku na Białorusi.
Nie wiem tylko, że Stokrotka ma ważny paszport.
Q
--
Ja tam nie jestem socjopatą. Umiem doskonale udawać, że lubię ludzi.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-12-03 17:09:02
Temat: Re: Ach ten dyktator!W dniu 2015-12-03 o 16:44, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:01:42 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>
>> Dziś poczułem się gorzej
>
> Na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i katar - badanie krwi, RTG płuc i
> EKG?
> To znaczy po prostu, że niedpowiedzialnie szafuje badaniami (zwłaszcza
> chodzi o RTG), narażając zdrowie pacjenta. U nas za komuny tak było.
>
>
Bez przesady - dzisiejsze RTG to ledwie muśnięcie w porównaniu ze
starymi technologiami przeswietleń.
--
Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy się strzela w obronie własnej.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-12-03 17:15:28
Temat: Re: Ach ten dyktator!Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:09:02 +0100, Stiopa Lichodiejew napisał(a):
> W dniu 2015-12-03 o 16:44, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:01:42 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>
>>> Dziś poczułem się gorzej
>>
>> Na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i katar - badanie krwi, RTG płuc i
>> EKG?
>> To znaczy po prostu, że niedpowiedzialnie szafuje badaniami (zwłaszcza
>> chodzi o RTG), narażając zdrowie pacjenta. U nas za komuny tak było.
>>
>>
>
> Bez przesady - dzisiejsze RTG to ledwie muśnięcie w porównaniu ze
> starymi technologiami przeswietleń.
Dużo muśnięć w krótkim czasie to już spory wiaterek.
> --
> Z lewicą się nie dyskutuje. Do lewicy się strzela w obronie własnej.
Owszem.
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2015-12-03 17:31:08
Temat: Re: Ach ten dyktator!W dniu 03.12.2015 o 19:15, Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:09:02 +0100, Stiopa Lichodiejew napisał(a):
>
>> W dniu 2015-12-03 o 16:44, Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:01:42 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>>
>>>> Dziś poczułem się gorzej
>>>
>>> Na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i katar - badanie krwi, RTG płuc i
>>> EKG?
>>> To znaczy po prostu, że niedpowiedzialnie szafuje badaniami (zwłaszcza
>>> chodzi o RTG), narażając zdrowie pacjenta. U nas za komuny tak było.
>>>
>>>
>>
>> Bez przesady - dzisiejsze RTG to ledwie muśnięcie w porównaniu ze
>> starymi technologiami przeswietleń.
>
> Dużo muśnięć w krótkim czasie to już spory wiaterek.
Masz rację, ale i tak jest to nic w porównaniu z innymi zagrożeniami jak
chemia w żarciu, w powietrzu, w szczepionkach (czytałem, czytałem :), etc.
--
Wiesiaczek (dziś z ??????a - Białoruś)
"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2015-12-03 17:44:36
Temat: Re: Ach ten dyktator!On 03.12.2015 17:15, Ikselka wrote:
>> Bez przesady - dzisiejsze RTG to ledwie muśnięcie w porównaniu ze
>> starymi technologiami przeswietleń.
>
> Dużo muśnięć w krótkim czasie to już spory wiaterek.
0,1mSV. Czyli tyle co zbierasz naturalnie w 10 dni. Albo 2,5 raza mniej
niż jeden lot międzykontynentalny. Bez przesady:P
Shrek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2015-12-03 17:54:34
Temat: Re: Ach ten dyktator!Dnia Thu, 3 Dec 2015 19:31:08 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
> W dniu 03.12.2015 o 19:15, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:09:02 +0100, Stiopa Lichodiejew napisał(a):
>>
>>> W dniu 2015-12-03 o 16:44, Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:01:42 +0300, Wiesiaczek napisał(a):
>>>>
>>>>> Dziś poczułem się gorzej
>>>>
>>>> Na kłopoty z oddychaniem, lekki kaszel i katar - badanie krwi, RTG płuc i
>>>> EKG?
>>>> To znaczy po prostu, że niedpowiedzialnie szafuje badaniami (zwłaszcza
>>>> chodzi o RTG), narażając zdrowie pacjenta. U nas za komuny tak było.
>>>>
>>>>
>>>
>>> Bez przesady - dzisiejsze RTG to ledwie muśnięcie w porównaniu ze
>>> starymi technologiami przeswietleń.
>>
>> Dużo muśnięć w krótkim czasie to już spory wiaterek.
>
> Masz rację, ale i tak jest to nic w porównaniu z innymi zagrożeniami jak
> chemia w żarciu, w powietrzu, w szczepionkach (czytałem, czytałem :), etc.
>
Mówisz tak, bo u nas Ci nie serwują rentgena przy katarze...
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2015-12-03 17:55:28
Temat: Re: Ach ten dyktator!Dnia Thu, 3 Dec 2015 17:44:36 +0100, Shrek napisał(a):
> 0,1mSV. Czyli tyle co zbierasz naturalnie w 10 dni.
Ile razy miałeś katar?
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2015-12-03 18:00:15
Temat: Re: Ach ten dyktator!On 03.12.2015 17:55, Ikselka wrote:
>> 0,1mSV. Czyli tyle co zbierasz naturalnie w 10 dni.
>
> Ile razy miałeś katar?
Wiele, a bo co? Myślisz, że oni za każdym razem gdy ktoś ma katar to go
od razu na RTG? Myślę, że skoro u nas działa coś takiego jak karta
pacjenta i wywiad, to u nich też i pewnie się kapną, że miał zrobiony
RTG klaty dwa tygodnie temu i nic nie wykazało.
Shrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |