« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-12-09 08:05:56
Temat: bezyNapiszę krótko- chciałem się popisać- i zrobić bezy. Wydawały mi się proste-
dla początkującego. Robiłem 2 razy- różne przepisy- i za każdym razem
wychodzi coś....na kształt i smak naleśnika. Nie dość, że to opada (mimo, że
całą noc nie otwierałem piekarnika)- to jeszcze jest mokre w środku. Macie
może pomysł, co robię źle? Piekarnik na 140 stopni- po odpowiednim czasie
nie otwieram go, tylko czekam kilka godzin.
http://wypiekizpasja.blox.pl/2011/10/Bezy-przepis-po
dstawowy.html
drugi przepis był podobny. W tym są porady- ale i tak nie wyszło :-(
--
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2015-12-09 08:23:42
Temat: Re: bezyW dniu 2015-12-09 o 08:05, Chiron pisze:
> Napiszę krótko- chciałem się popisać- i zrobić bezy. Wydawały mi się
> proste- dla początkującego. Robiłem 2 razy- różne przepisy- i za
> każdym razem wychodzi coś....na kształt i smak naleśnika. Nie dość, że
> to opada (mimo, że całą noc nie otwierałem piekarnika)- to jeszcze
> jest mokre w środku. Macie może pomysł, co robię źle? Piekarnik na 140
> stopni- po odpowiednim czasie nie otwieram go, tylko czekam kilka godzin.
Jeśli chcesz bezy suszyć, to drzwi od piekarnika pozostaw uchylone przez
cały czas, żeby wilgoć na bieżąco odparowywała. Inaczej bezy "się pocą".
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-12-09 10:25:07
Temat: Re:bezy"Chiron" <c...@o...pl> Wrote in message:
> Napiszę krótko- chciałem się popisać- i zrobić bezy. Wydawały mi się proste-
> dla początkującego. Robiłem 2 razy- różne przepisy- i za każdym razem
> wychodzi coś....na kształt i smak naleśnika. Nie dość, że to opada (mimo, że
> całą noc nie otwierałem piekarnika)- to jeszcze jest mokre w środku. Macie
> może pomysł, co robię źle? Piekarnik na 140 stopni- po odpowiednim czasie
> nie otwieram go, tylko czekam kilka godzin.
> http://wypiekizpasja.blox.pl/2011/10/Bezy-przepis-po
dstawowy.html
>
> drugi przepis był podobny. W tym są porady- ale i tak nie wyszło :-(
Wygląda na to, że Ewa ma rację. Poza tym - czy aby dałeś na pewno
tyle cukru, co w przepisie? Kiedyś nie chciałam wierzyć, że aż
tyle go trzeba i zmniejszałam ilość, otrzymując placuszki
:-D
--
XL
----Android NewsGroup Reader----
http://usenet.sinaapp.com/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-12-09 18:21:35
Temat: Re: bezyDnia 2015-12-09 08:05, obywatel Chiron uprzejmie donosi:
> Napiszę krótko- chciałem się popisać- i zrobić bezy. Wydawały mi się
> proste- dla początkującego.
Taka uroda rzeczy prostych. Nie są wcale takie proste.
> Robiłem 2 razy- różne przepisy- i za każdym
> razem wychodzi coś....na kształt i smak naleśnika. Nie dość, że to opada
> (mimo, że całą noc nie otwierałem piekarnika)- to jeszcze jest mokre w
> środku. Macie może pomysł, co robię źle? Piekarnik na 140 stopni- po
> odpowiednim czasie nie otwieram go, tylko czekam kilka godzin.
> http://wypiekizpasja.blox.pl/2011/10/Bezy-przepis-po
dstawowy.html
>
> drugi przepis był podobny. W tym są porady- ale i tak nie wyszło :-(
Od cukru pudru lepszy jest cukier drobny (do wypieków). Cukier musi być
bardzo długo i powoli wmiksowywany w pianę białkową. Puder daje
nierzadko złudzenie, iż się już dobrze połączyło.
Mokre, więc niedosuszone. Niedosiszone, bo trzeba po wyłączeniu
piekarnik lekko uchylić (metoda na łyżkę najlepsza).
Klapnęło, bo było niedopieczone w środku.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-12-09 18:37:12
Temat: Re: bezyJak masz piekarnik gazowy, to nie zaczynaj tej roboty - szkoda życia.
Niezbędny jest elektryczny .
Bieżesz tylko bialka i cukier, bo z cytryną albo burakami (dla koloru )
są trudniejsze.
Cukier w zasadzie powinien być puder.
Można robić bez cukru, ale smak nie słodki wyjdzie.
Mi wyszło, że czym mniej cukru tym dłużej należy piec i w niższej
temperaturce.
W teori 1,5 szklanki na 5 białek.
Typowo: 1 łyżka płaska na białko.
Dużo zależy od białek, w zasadzie po ubiciu powinny stać jak drut.
Tradycyjny piekarnik mieści jednak mniej białek niż pszepisowe 5 (w jednym
poziomie na jednej blasze).
Ważny jest rozmiar bez, wiadomo, że mniejsze,
nakładane łyżeczką szbciej się pieką.
Piec należy w temperaturce 80 st C , z termoobiegiem (by wysuszały się)
około 90 min, raczej dłużej niż krucej, sprawdzasz patyczkiem.
Max to 120 st C na 50 min.
Tszymasz , jeśli nie zjesz od razu, w foli, albo na kaloryferku, bo lubią
ciągnąć wilgoć z otoczenia i robią się nawilgłe, troszkę jak guma do żucia.
--
_____http://ortografia.ma7.eu_____zmiana adresu strony
w zakładce 'inne', nowa wersja syntezatora mowy GdakMini2_99 ,
z nowym głosem
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2015-12-09 20:37:19
Temat: Re: bezyDnia Wed, 09 Dec 2015 18:21:35 +0100, Qrczak napisał(a):
> piekarnik lekko uchylić (metoda na łyżkę najlepsza).
U mnie na drewnianą łopatkę - wolę jednak, żeby to jakiś izolator cieplny
wystawał.
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2015-12-09 20:39:01
Temat: Re: bezyDnia Wed, 9 Dec 2015 18:37:12 +0100, Stokrotka napisał(a):
> Jak masz piekarnik gazowy, to nie zaczynaj tej roboty - szkoda życia.
>
> Niezbędny jest elektryczny .
Złej baletnicy.
Ja torty bezowe (dakłasy) robię w piekarniku bez termometru ani
termoobiegu, opalanym drewnem - w kaflowej kuchni.
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2015-12-09 20:47:18
Temat: Re: bezyDnia 2015-12-09 20:37, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 09 Dec 2015 18:21:35 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> piekarnik lekko uchylić (metoda na łyżkę najlepsza).
>
> U mnie na drewnianą łopatkę - wolę jednak, żeby to jakiś izolator cieplny
> wystawał.
Łyżka drewniana, przez starożytnych zwana kopyścią.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2015-12-09 21:48:15
Temat: Re: bezyDnia Wed, 09 Dec 2015 20:47:18 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2015-12-09 20:37, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Wed, 09 Dec 2015 18:21:35 +0100, Qrczak napisał(a):
>>
>>> piekarnik lekko uchylić (metoda na łyżkę najlepsza).
>>
>> U mnie na drewnianą łopatkę - wolę jednak, żeby to jakiś izolator cieplny
>> wystawał.
>
> Łyżka drewniana, przez starożytnych zwana kopyścią.
>
Kopystką - jeśli już. Kopyść to łycha - do mieszania w garze i nakładania
potraw do misek i na talerze.
3-)
--
XL
http://www.eioba.pl/a/2zax/szczepionki-ktore-zabijaj
a-to-co-jest-przed-nami-ukrywane
http://educodomi.blog.pl/2015/08/15/epidemia-mordowa
nia-lekarzy-sprzeciwiajacych-sie-szczepieniom-cd/
Lek na raka:
http://trybeus.blogspot.com/2015/11/zamordowani-holi
styczni-lekarze-odkryli.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2015-12-09 21:56:44
Temat: Re: bezyDnia 2015-12-09 21:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Wed, 09 Dec 2015 20:47:18 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2015-12-09 20:37, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Wed, 09 Dec 2015 18:21:35 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>
>>>> piekarnik lekko uchylić (metoda na łyżkę najlepsza).
>>>
>>> U mnie na drewnianą łopatkę - wolę jednak, żeby to jakiś izolator cieplny
>>> wystawał.
>>
>> Łyżka drewniana, przez starożytnych zwana kopyścią.
>>
>
> Kopystką - jeśli już. Kopyść to łycha - do mieszania w garze i nakładania
> potraw do misek i na talerze.
> 3-)
Ależ oczywiście, pani linguistko. Jeśli już.
Q
--
Niektórzy zarzucają mi bycie szowinistą, a ja zawsze w takiej sytuacji
powtarzam, że to nieprawda, bo szowiniści to tacy goście, którzy
uważają, że kobieta powinna siedzieć w kuchni.
Ja natomiast uważam, że w kuchni też może coś popsuć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |