Barwniki spożywcze
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 73
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2015-10-24 07:50:58
Temat: Barwniki spożywczeOd: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Do wyrobów cukierniczych mnie interesują. Używał ktoś, kupował? Lepsze
są w proszku, czy w żelu (pod względem barwienia i nieszkodliwości)?
Wszelkie uwagi osób doświadczonych w temacie mnie interesują. Możecie
polecić jakieś konkretne, nawet z namiarem na sklep, najlepiej online.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2015-10-24 08:13:36
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 15-10-24 o 07:50, FEniks pisze:
> Do wyrobów cukierniczych mnie interesują. Używał ktoś, kupował? Lepsze
> są w proszku, czy w żelu (pod względem barwienia i nieszkodliwości)?
> Wszelkie uwagi osób doświadczonych w temacie mnie interesują. Możecie
> polecić jakieś konkretne, nawet z namiarem na sklep, najlepiej online.
Kolorowałam sporo, ale tylko naturalnymi, kolorki nie są tak wyraziste,
jak chemiczne, jednak ładne. Buraki, szpinak, kurkuma, karmel, kawa,
czarna jagoda, jeżyny, żurawiny, trzy ostatnie mogą barwić od czerwieni
przez fiolet do niebieskiego, w zależności od środowiska
kwaśnego/zasadowego.
Tymi naturalnymi nie osiągniesz na pewno aż takiego efektu:
http://www.brit.co/rainbow-food-recipes/
Jakie potrawy chcesz barwić?
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2015-10-24 08:35:27
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2015-10-24 o 08:13, bbjk pisze:
> W dniu 15-10-24 o 07:50, FEniks pisze:
>> Do wyrobów cukierniczych mnie interesują. Używał ktoś, kupował? Lepsze
>> są w proszku, czy w żelu (pod względem barwienia i nieszkodliwości)?
>> Wszelkie uwagi osób doświadczonych w temacie mnie interesują. Możecie
>> polecić jakieś konkretne, nawet z namiarem na sklep, najlepiej online.
>
> Kolorowałam sporo, ale tylko naturalnymi, kolorki nie są tak
> wyraziste, jak chemiczne, jednak ładne. Buraki, szpinak, kurkuma,
> karmel, kawa, czarna jagoda, jeżyny, żurawiny, trzy ostatnie mogą
> barwić od czerwieni przez fiolet do niebieskiego, w zależności od
> środowiska kwaśnego/zasadowego.
A można gdzieś kupić takie naturalne już gotowe?
> Tymi naturalnymi nie osiągniesz na pewno aż takiego efektu:
> http://www.brit.co/rainbow-food-recipes/
Taki efekt to mi się nie podoba...
>
> Jakie potrawy chcesz barwić?
Chcę spróbować zrobić makaroniki. Na pierwszy raz na pewno nie będę się
bawić z własnymi barwnikami. Może później.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2015-10-24 08:48:05
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 15-10-24 o 08:35, FEniks pisze:
> A można gdzieś kupić takie naturalne już gotowe?
Nie mam pojęcia, ale to naprawdę nie jest dużo roboty, moment tylko.
>> Tymi naturalnymi nie osiągniesz na pewno aż takiego efektu:
>> http://www.brit.co/rainbow-food-recipes/
>
> Taki efekt to mi się nie podoba...
Jest zadziwiający, wygląda jak zabawki, nie jedzenie. Nie sądzę, bym
namawiała dziecko do zjedzenia czegoś takiego, a i sama też nie miałabym
ochoty.
> Chcę spróbować zrobić makaroniki. Na pierwszy raz na pewno nie będę się
> bawić z własnymi barwnikami. Może później.
Makaroniki bardzo łatwo jest zabarwić, robiłam je często. Odrobina
konfitury z płatków róży dla aromatu i sok z buraka dają kolor od
delikatnie różowego do cyklamenu, zależnie od ilości, kurkuma (+skórka z
cytryny, czy pomarańczy dla aromatu) żółty, kawa beżowy lub brązowy, to
samo karmel, można je łączyć, albo czekolada. Zielonych i niebieskich
nie robiłam.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2015-10-24 08:57:43
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Jeszcze oczywiście szafran, ale on nadaje specyficzny aromat, poza
piękną słoneczną barwą i jest drogi. Substytutem są płatki nagietków,
kupiłam je sproszkowane podczas wojaży, też ładnie, choć delikatniej
barwią i nie mają wyrazistego zapachu, jak szafran, czy mniej, kurkuma.
Można je kupić w całości w sklepach zielarskich, sproszkowanych nie
widziałam.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2015-10-24 09:55:18
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2015-10-24 o 08:48, bbjk pisze:
>
> Makaroniki bardzo łatwo jest zabarwić, robiłam je często. Odrobina
> konfitury z płatków róży dla aromatu i sok z buraka dają kolor od
> delikatnie różowego do cyklamenu
A czy burak nie zostawia smaku? Wystarczy wycisnąć sok z buraka np. po
starciu, czy jakoś jeszcze z nim postąpić?
> , zależnie od ilości, kurkuma (+skórka z cytryny, czy pomarańczy dla
> aromatu) żółty, kawa beżowy lub brązowy, to samo karmel, można je
> łączyć, albo czekolada. Zielonych i niebieskich nie robiłam.
Zielony mi też potrzebny byłby. Szpinak chyba dałby trawiasty smak.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2015-10-24 10:41:35
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: bbjk <b...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 15-10-24 o 09:55, FEniks pisze:
> A czy burak nie zostawia smaku? Wystarczy wycisnąć sok z buraka np. po
> starciu, czy jakoś jeszcze z nim postąpić?
Nie, burak nie zostawia smaku, daje śliczny kolor, ale warto dodać
trochę różanej konfitury, z płatków. Jeśli boisz się buraka, można
wiśnie (delikatniejszy kolor), czy czarne porzeczki lub jagody, ale w
tym przypadku trzeba zakwasić, by było czerwone, a nie fioletowe.
>> , zależnie od ilości, kurkuma (+skórka z cytryny, czy pomarańczy dla
>> aromatu) żółty, kawa beżowy lub brązowy, to samo karmel, można je
>> łączyć, albo czekolada. Zielonych i niebieskich nie robiłam.
>
> Zielony mi też potrzebny byłby. Szpinak chyba dałby trawiasty smak.
Szpinakiem ładnie barwi się na surowo (nie zostawia smaku, ale warto
dodać skórkę z cytryny) po upieczeniu kolor redukuje się do nieładnego,
wojskowego khaki, który lubię w ciuchach, ale w jedzeniu niekoniecznie
to wygląda apetycznie. Nie barwiłam makaroników szpinakiem, klasyczne
fr. makaroniki są różowe i naturalne :)
Mozę odpowie Ci ktoś, kto ma doświadczenie z kupnymi.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2015-10-24 10:42:55
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: "Stokrotka" <o...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
> Do wyrobów cukierniczych mnie interesują. Używał ktoś, kupował? Lepsze
> są w proszku, czy w żelu (pod względem barwienia i nieszkodliwości)?
> Wszelkie uwagi osób doświadczonych w temacie mnie interesują. Możecie
> polecić jakieś konkretne, nawet z namiarem na sklep, najlepiej online.
Wszystkie pszekreślę. Po co ci to? Niezwykle szkodliwe na tarczycę, często
na wątrobę i nerki.
Barwniki są bardzo często związkami jodu, pewnie dlatego są złe na tarczycę,
a w konsekwencji wywołują u dzieci ADHD.
Dodatkowo barwniki bardzo często zmieniają się w szkodliwe substancje pod
wpływem gotowania (temperatury). Dlatego nie należy gotować potraw z
barwnikami, np. nie wolno pszegotować "dla higieny" salcesonu.
Albo po dodaniu do jakiejś potrawy alkoholu , np jakiejś wudki smakowej,
barwionej, zamiast wina , to te barwniki zmieniają się w coś bardzo
szkodliwego.
Dlatego niekture galeretki mają uwagę "nie gotować".
Jak potszebny jest ci ładny tort, to kup po prostu gotowe, śladowo barwione
kwiatki, są w spszedaży: odwiedź delikatesy, albo większy supermarket, są
ruże, stokrotki i inne. Potem takie kwiatki możesz zjeść lub wywalić. A i
czekoladowe ozdoby też są, pewnie najzdrowsze.
Tradycyjna kuhnia poleca do barwienia sok z buraka i szpinak.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. http://ortografia.3-2-1.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2015-10-24 11:53:59
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
W dniu 2015-10-24 o 10:41, bbjk pisze:
> klasyczne fr. makaroniki są różowe i naturalne :)
Jadłam różne. Te z małych cukierenek były głównie w kolorze kremowym,
ale były też zielone, brązowe i różowe. Fakt, że kolory miały mniej
intensywne.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2015-10-24 12:59:50
Temat: Re: Barwniki spożywczeOd: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia Sat, 24 Oct 2015 10:42:55 +0200, Stokrotka napisał(a):
> Wszystkie pszekreślę. Po co ci to?
Masz całkowitą rację.
http://ekotropiciel.pl/styl-zycia/eko-zdrowie/item/1
02-szesc-barwnikow-z-czarnej-listy
--
XL
http://www.fronda.pl/a/humanizm-tez-ma-swoje-granice
,56445.html
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |