Bigos z młodej kiszonej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 32

11. Data: 2015-06-03 08:37:22

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-03 o 08:21, FEniks pisze:

> Lody na deser będą na pewno. Dzięki za przypomnienie o bezach, świetnie
> się skomponują. Natomiast jagnięcina jest zbyt ryzykowna jak dla mnie.

Że nie będzie smakować?
To może jakieś tarty, są lekkie, a nie ryzykowne, można zrobić wcześniej
ze trzy rodzaje, zamrozić, a później na moment do pieca. Albo po prostu
tylko zimny bufet, jeśli będzie upał. Solidny chłodnik litewski ( z
kawałkami pieczonej chudej cielęciny, albo, jeśli to pełna gala, to z
szyjkami rakowymi z Makro) też jest sycący i pyszny, a nie narobisz się.
Jeszcze pytanie, czy to ma być "swojsko", czy bardziej elegancko.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2015-06-03 08:43:38

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

Może tutaj coś Cię natchnie:
http://smaker.pl/ksiazka-kucharska-jednodaniowe,3868
.html
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2015-06-03 08:55:28

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-03 o 08:37, bbjk pisze:
> W dniu 2015-06-03 o 08:21, FEniks pisze:
>
>> Lody na deser będą na pewno. Dzięki za przypomnienie o bezach, świetnie
>> się skomponują. Natomiast jagnięcina jest zbyt ryzykowna jak dla mnie.
>
> Że nie będzie smakować?
> To może jakieś tarty, są lekkie, a nie ryzykowne, można zrobić
> wcześniej ze trzy rodzaje, zamrozić, a później na moment do pieca.
> Albo po prostu tylko zimny bufet, jeśli będzie upał.

Im dłużej nad tym myślę, tym bardziej skłaniam się w tym kierunku.

> Solidny chłodnik litewski ( z kawałkami pieczonej chudej cielęciny,
> albo, jeśli to pełna gala, to z szyjkami rakowymi z Makro) też jest
> sycący i pyszny, a nie narobisz się.
> Jeszcze pytanie, czy to ma być "swojsko", czy bardziej elegancko.

Swojsko. Ale ludzie wiekowi, jak już wspomniałam, więc eksperymenty za
bardzo w grę nie wchodzą.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2015-06-03 09:00:31

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: FEniks <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2015-06-03 09:06:36

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-03 o 08:55, FEniks pisze:

> Swojsko. Ale ludzie wiekowi, jak już wspomniałam, więc eksperymenty za
> bardzo w grę nie wchodzą.
Jeśli wiekowi, to pewnie miło im będzie wrócić sentymentalnie do lat
młodości. Jeżeli masz do dyspozycji "Kuchnię polską", czy inną książkę z
2 połowy XX w., zrób coś w stylu tamtych lat, przekąski, kanapeczki,
koreczki, jajka faszerowane. A i córeczka zobaczy, jak to drzewiej jadano ;)
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2015-06-03 09:11:04

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: bbjk <a...@b...cc> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-06-03 o 09:00, FEniks pisze:

> Sama za nią nie przepadam. No i musi być dobre mięso, dobrze
> przyrządzone, a ja nie mam doświadczenia.

Tak właśnie to działa:)
Z mięs najbardziej lubię jagnięcinę, więc o niej napisałam, a nie
cierpię wieprzowin szczególnie tłustych, toteż nigdy tego nie proponuję.
Pamiętając, że nie masz przekonania do owoców morza, powstrzymałam się
od pisania o nich, choć też jakieś krewety (ostatnio są w Biedzie te
wielkie, w ladach chłodniczych, gdzie świeże ryby) przyszły mi na
pierwszą myśl.
--
B.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2015-06-03 10:37:43

Temat: Odp: Bigos z młodej kiszonej?
Od: "@" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "GalAnonim" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
news:556e8b18$0$27508$65785112@news.neostrada.pl...
W dniu 03.06.2015 o 06:53, FEniks pisze:
> W dniu 2015-06-03 o 05:58, bbjk pisze:
>> W dniu 2015-06-02 o 21:57, FEniks pisze:
>>> Wiem, że to nie byłby tradycyjny polski bigos, ale pytanie - czy da się
>>> zrobić zjadliwą potrawę a' la bigos z młodej kapusty, czy raczej kupić
>>> starą kiszoną?
>>
>> Pewnie da się, ale czy to najlepszy pomysł na letnie przyjęcie?
>
> Nie za bardzo, ale nic lepszego (czyt. co spełniałoby wszystkie
> wymagania) nie przychodzi mi do głowy.
>
> A resztę szczegółów podałam już w odpowiedzi do Jarka. Jestem otwarta na
> wszelkie sugestie (nawet jeśli nie będę chwilowo odpowiadać, bo niebawem
> na kilka dni znikam).

Mnie w takim przypadku sprawdza się zawsze chili con carne lub beuf
Stroganow.

GA
------------------------------------------

A moze zupa meksykanska ?
Robi sie w 15 minut, a doprawic mozna niekoniecznie po meksykansku, tylko
bardziej tradycyjnie, skoro goscmi maja byc osoby starsze.

pozdrawiam
@

---
Ta wiadomość została sprawdzona na obecność wirusów przez oprogramowanie antywirusowe
Avast.
http://www.avast.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2015-06-03 17:34:57

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-03 10:37, obywatel @ uprzejmie donosi:
> Użytkownik "GalAnonim" <s...@s...pl> napisał w wiadomości
> news:556e8b18$0$27508$65785112@news.neostrada.pl...
> W dniu 03.06.2015 o 06:53, FEniks pisze:
>> W dniu 2015-06-03 o 05:58, bbjk pisze:
>>> W dniu 2015-06-02 o 21:57, FEniks pisze:
>>>> Wiem, że to nie byłby tradycyjny polski bigos, ale pytanie - czy da się
>>>> zrobić zjadliwą potrawę a' la bigos z młodej kapusty, czy raczej kupić
>>>> starą kiszoną?
>>>
>>> Pewnie da się, ale czy to najlepszy pomysł na letnie przyjęcie?
>>
>> Nie za bardzo, ale nic lepszego (czyt. co spełniałoby wszystkie
>> wymagania) nie przychodzi mi do głowy.
>>
>> A resztę szczegółów podałam już w odpowiedzi do Jarka. Jestem otwarta na
>> wszelkie sugestie (nawet jeśli nie będę chwilowo odpowiadać, bo niebawem
>> na kilka dni znikam).
>
> Mnie w takim przypadku sprawdza się zawsze chili con carne lub beuf
> Stroganow.
>
> GA
> ------------------------------------------
>
> A moze zupa meksykanska ?
> Robi sie w 15 minut, a doprawic mozna niekoniecznie po meksykansku,
> tylko bardziej tradycyjnie, skoro goscmi maja byc osoby starsze.

To od siebie dodam jeszcze dwie propozycje: fasolka po bretońsku oraz
zupa gulaszowa.

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2015-06-03 17:35:34

Temat: Re: Bigos z młodej kiszonej?
Od: Qrczak <q...@q...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2015-06-03 07:28, obywatel bbjk uprzejmie donosi:
> W dniu 2015-06-03 o 06:53, FEniks pisze:
>>
>> A resztę szczegółów podałam już w odpowiedzi do Jarka. Jestem otwarta na
>> wszelkie sugestie (nawet jeśli nie będę chwilowo odpowiadać, bo niebawem
>> na kilka dni znikam).
>
> Strogonow GA to dobry pomysł, albo bogracz z kluseczkami, czy inny
> gulasz, choć to kojarzy mi się bardziej jesiennie/zimowo.
> Przyszły mi na myśl żeberka jagnięce z tymiankiem, ostatnio widziałam w
> Lidlu jagnięcinę, w Biedzie chyba też stale bywa. Przystawka to
> tarta/quiche ze szparagami? A na deser Pavlova, semifreddo, czy lody z
> poziomkami i bezami?

Macie jeszcze szparagi?

Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.