Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Brak ukończonych studiów wyższych

Grupy

Szukaj w grupach

 

Brak ukończonych studiów wyższych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 642


« poprzedni wątek następny wątek »

291. Data: 2010-03-06 21:39:03

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> Dnia 2010-03-05 17:01, niebożę Paulinka wychynęło i cichym głosikiem
> ryknęło:
>> cbnet pisze:
>>> No nie bądź taki "chicken". No! ;)))
>>
>> Strachliwa nie jestem, ale za to zapobiegawcza.
>> Gdybyś mi nadepnął na odcisk, mój gniew byłby przeokrutny,
>> bo i przeciwnik dysponuje ciężkimi działami.
>> Sojusz w takiej konfiguracji odpada, zagryźlibyśmy się, przy małej
>> różnicy zdań.
>> Poza tym na cholerę Ci moja deklaracja wzajemności? :)
>
> Bo kurnik bez kurek to nie to samo.

Mogę robić za grzędę.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


292. Data: 2010-03-06 21:44:08

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Strasznie musiały pasować.
>> Ale chyba tylko do czasu, aż złapała męża ;-)
>> Przynajmniej takie podała fakty,
>> więc spokojnie i bez 'takich' proszę!
>
> Masz chyba braki informacyjne Ender. Z tego co pamiętam, Paulinka
> swojego męża poznała już w liceum, więc gdyby było tak jak mówisz, to w
> ogóle by na studia nie szła. Zresztą jakie to ma znaczenie? Nastolatek
> to zupełnie inny człowiek niż ten niby sam, ale po urodzeniu dzieci, po
> kilku latach stażu małżeńskiego, zawodowego itd.

Cicho Ewa! Psujesz mi anturaż ;)

--

Paulinka
Przeczytanie tych postów graniczy z cudem, a odpowiadanie to czynienie
rzeczy niemożliwych ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


293. Data: 2010-03-06 21:48:20

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:
> Paulinka pisze:
>> Marchewka pisze:
>>> Paulinka pisze:
>>>> J-23 pisze:
>>>>> On 3 Mar, 21:51, Paulinka <p...@w...pl> wrote:
>>>>>> Witam,
>>>>>>
>>>>>> Jako e konsternacja nasta a na p.s.p., chcia abym delikatnie zapyta ,
>>>>>> czy dla Was wykszta cenie ma jakie znaczenie?
>>>>>> Je li tak, to jakie i dlaczego?
>>>>>>
>>>>>> --
>>>>>>
>>>>>> Paulinka
>>>>>
>>>>> Glownie lubie i cenie, ludzi madrych.
>>>>> Czy sa wyksztalceni, ma mniejsze znaczenie.
>>>>> Ale, poniewaz sam zdobylem wyksztalcenie z duzym trudem
>>>>> (studiowalem pracujac), to ma ono dla mnie olbrzymie znaczenie.
>>>>
>>>> Bo to zawsze jest wysiĹ?ek, intelektualny, czasowy. Pytanie, jakie
>>>> to ma znaczenie? IMO Ĺźadne, bo tak samo siÄ? dogadujÄ? z paniÄ?,
>>>> ktĂłra sprzÄ?ta klatki schodowe, jak z trenerkÄ? po dwĂłch fakultetach.
>>>
>>> Skoro wyksztalcenie ma jedynie pomagac w dogadywaniu sie, to
>>> rzeczywiscie jego znaczenie jest zadne.
>>> Szukasz jakichs usprawiedliwien?
>>
>> Usprawiedliwień odnośnie braku mgr przed nazwiskiem? Nie, nie szukam,
>> bo i nie mam na tym punkcie ani kompleksów ani większych w związku z
>> tym problemów.
>
> No, jakos tak wlasnie mi wyglada, ze cos z Ciebie wylazi.

Dlaczego tak uważasz?

>> Zaskoczyła mnie reakcja cbneta, stąd założyłam taki właśnie wątek.
>> A czym dla Ciebie Marchewko jest wyższe wykształcenie lub jego brak?
>
> Ww. ma rozliczne zalety, ktore w wiekszosci zostaly tu juz przytoczone,
> wiec nie bede powtarzac za innymi.
> Jest tez pewna uciazliwoscia - ciezko jest zrozumiec tych, ktorzy po
> maturze bedac, dogaduja sie "z pania, ktora sprzata klatki schodowe",
> jednoczesnie deprecjonujac "trenerke po dwoch fakultetach".

Gdybyś zaczęła czytać ze zrozumieniem, odrzucając swoją niechęć do mnie,
to zauważyłabyś, ze obie panie postawiłam na równi ze sobą, obie
traktuję tak samo poważnie. Tak zostałam wychowana, w poczuciu szacunku
do każdego.

> Jego brak - czyms, czego nie doswiadczylam, wiec sie nie wypowiem.
> Ponawiam - czemu pytasz?

Ponieważ cbnet traktował mnie na równi ze sobą, kiedy zapytał czy
skończyłam politechnikę, zaskoczyła go odpowiedź, że nie skończyłam
żadnych studiów.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


294. Data: 2010-03-06 21:49:31

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:
> Paulinka pisze:
>> Marchewka pisze:
>>> cbnet pisze:
>>>> Zresztą sama wiesz jak jest kiedy zaczynasz naukę w szkole średniej,
>>>> a później na studiach
>>>
>>> No, wlasnie nie wie, jak napisala.
>>> A ja nie wiem, po co, Paulinko, o to w ogole pytasz.
>>
>> Przerwałam studia na 2 roku.
>
> Czyli w dalszym ciagu jestes osoba z matura (jesli o formalne
> wyksztalcenie chodzi).


Polemizujesz ze stwierdzeniem cbneta, 'kiedy zaczynasz...'
Ja zaczęłam i kontynuowałam, ale nie skończyłam. Gdzie widzisz tutaj mój
brak logiki?


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


295. Data: 2010-03-06 21:50:07

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:
> Paulinka pisze:
>> Marchewka pisze:
>>> Paulinka pisze:

>> Jest tyle obszarów wiedzy, że nieznajomość jakiegoś zagadnienia nie
>> powinna nikogo dyskwalifikować, bo zwyczajnie mógł się z tym
>> zagadnieniem nigdy nie zetknąć. Widzę jednak Marchewka, że usilnie
>> starasz się mi coś wmówić.
>
> Staram sie jedynie zrozumiec, czemu jestes obronnie-napastliwa wobec
> tych, ktorzy wlozyli swoj wysilek, czas, pieniadze itp., by zdobyc
> wyzsze wyksztalcenie?

Projektujesz.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


296. Data: 2010-03-06 21:52:05

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Marchewka pisze:
> Paulinka pisze:
>> Marchewka i Iwon(k)a są doskonale wykształcone, świadome siebie.
>
> Jesli piszesz to szczerze i bez ironii, to dziekuje.
> Dla rownowagii moge dodac, iz podejrzewam, ze jestes bardziej spelniona
> zawodowo, niz ja wyksztalcona.

Dziękuję, owszem jestem, a powyższe pisałam bez ironii.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


297. Data: 2010-03-06 21:54:08

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Ender pisze:
>
>> Myślę, że czasy przeszłe nie są u niej do końca rozliczone.
>> Na pewno straciła na przerwaniu edukacji na poziomie wyższym
>> i chyba nie ma takiego kryterium, które wykazałoby inaczej.
>
> Nawet gdyby tak było, to rozpatrywanie tego w tej chwili nie ma
> znaczenia. A są też plusy takiej sytuacji i to na te plusy trzeba
> patrzeć - teraz prawdopodobnie Paulinka lepiej wie, co chciałaby
> studiować, jaka dziedzina wiedzy oraz jakie umiejętności przydadzą jej
> się w pracy - i może się kształcić ściśle według tych potrzeb.
>
>> Natomiast teraz na reaktywacji studiów może wyjść jak Zabłocki na mydle.
>> Owszem studia to jest bardzo spory ładunek wiedzy i rozwój
>> intelektualny, ale także spore obciążenie i stres.
>
> Paulinka ma bardzo silną osobowość. W dodatku ma wsparcie ze strony
> rodziny i męża (którym z czystym sumieniem może powierzyć opiekę nad
> dziećmi, kiedy będzie tego potrzebowała), więc spokojnie dałaby radę.
> Nie demonizuj tak tych studiów.
> W dodatku kiedy ma się rodzinę (ogólnie kiedy jest się dojrzałym
> człowiekiem, a takim jest Paulina jako matka), o wiele poważniej
> podchodzi się do wszystkiego, także do nauki, do studiów.
>
>> Niestety z wiekiem każdy coraz gorzej adaptuje sie do nowych sytuacji
>
> jw.
>
>> i jak ktoś ma jeszcze jakiś tam zapas elastyczności,
>> to o ile go nie wyczerpie, to z pewnością porządnie nadszarpnie.
>> Nieporównywalnie bardziej, niż wtedy, kiedy ta zdolność była tak wielka
>> jak u młodych ludzi i generalnie kształtowała ich późniejszy charakter.
>> Z tego powodu nie jestem pewien czy namawiać Paulinkę na studia, choć
>> nie powiem, bardzo mnie świerzbi jęzor, ale jeśli się na nie zdecyduje
>> to raczej na pewno sporo zapłaci za tą decyzję.
>
> Zapłaci, bo pewnie będzie musiała studiować zaocznie. ;)
> Ogólnie IMO zyska.

Nie tnę nic, dzięki za wiarę w moje skromne możliwości :)
Rzeczywiście taki mam plan 5-letni.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


298. Data: 2010-03-06 21:58:48

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> Tak, zdecydowanie to były ciekawe studia. Nie dostałam się na
> dziennikarstwo (otworzyli wtedy jednolite magisterskie na Uniwersytecie
> Wrocławskim - 14 osób na jedno miejsce...)

Hm, z tego co mi wiadomo, to te studia nie za ciekawe. Kiedyś miałam
przyjemność rozmawiać z panami, którzy je tworzyli (wtedy to jeszcze
było na etapie dziennikarskich studiów uzupełniających pomagisterskich).
A jednego absolwenta tych studiów obserwowałam na co dzień i wiem, jak
narzekał. Chyba że potem się coś zmieniło.

> naprawdę interesowały, z myślą że kiedy je skończę, zrobię podyplomówkę
> z rachunkowości.

> Widzisz, ja bym nie chciała studiować na Uniwersytecie Ekonomicznym,
> wolałabym skończyć coś dla mnie pasjonującego.

No ale podyplomówkę z rachunkowości robi się na AE, nawet jeśli się
skończy uniwerek. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


299. Data: 2010-03-06 21:59:48

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Paulinka pisze:

> Tia okazało się, że u Ciebie ten katolicyzm to tak jakby nabyty jest.

To zależy od okoliczności. ;)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


300. Data: 2010-03-06 22:02:00

Temat: Re: Brak ukończonych studiów wyższych
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Paulinka pisze:
>
>> Tak, zdecydowanie to były ciekawe studia. Nie dostałam się na
>> dziennikarstwo (otworzyli wtedy jednolite magisterskie na
>> Uniwersytecie Wrocławskim - 14 osób na jedno miejsce...)
>
> Hm, z tego co mi wiadomo, to te studia nie za ciekawe. Kiedyś miałam
> przyjemność rozmawiać z panami, którzy je tworzyli (wtedy to jeszcze
> było na etapie dziennikarskich studiów uzupełniających pomagisterskich).
> A jednego absolwenta tych studiów obserwowałam na co dzień i wiem, jak
> narzekał. Chyba że potem się coś zmieniło.

Uniwersytet, który nie ma tradycji na danym kierunku z reguły słabo
wróży, jeżeli chodzi o jakość kształcenia, ale jako gówniara po LO nie
zdawałam sobie z tego sprawy.

>> naprawdę interesowały, z myślą że kiedy je skończę, zrobię
>> podyplomówkę z rachunkowości.
>
>> Widzisz, ja bym nie chciała studiować na Uniwersytecie Ekonomicznym,
>> wolałabym skończyć coś dla mnie pasjonującego.
>
> No ale podyplomówkę z rachunkowości robi się na AE, nawet jeśli się
> skończy uniwerek. ;)

Tia, ale to byłby rok dla papierka i przypieczętowania doświadczenia :)


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 20 ... 29 . [ 30 ] . 31 ... 40 ... 65


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

A co jeśli on ciągle sie obraża?
CHCIELISCIE ZOBACZYC...
A NA TVP2...
Spoleczenstwo obywatelskie
O żesz, jestem w szoku ...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »