Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Chelacja EDTA

Grupy

Szukaj w grupach

 

Chelacja EDTA

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 31


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2001-11-29 10:52:08

Temat: Re: Chelacja EDTA jest nieskuteczna !!!
Od: Lech Trzeciak <l...@i...gov.pl> szukaj wiadomości tego autora

Majka wrote:


> na potwierdzenie tej skuteczności,
> gdy chodzi o EDTA, potrzeba jakieś
> 200 milionów dolarów.

Raczej na potwierdzenie nieskuteczności. Skoro badania wcześniejsze nie wykazały
skuteczności przy grupie 150 badanych, to poziom efektywności terapii jest
zerowy albo niewielki. Oczywiście istnieje prawdopodobieństwo pomyłki. Można
pokusić się o szacunki statystyczne, jak duża grupa będzie potrzebna, by wykryć
efekt który nie ujawnił się przy grupie 150. Będzie to spora grupa. Niemniej
koszt 200 mln jest znacznie przesadzony.


> W skali badań w USA - to niewielka suma

O ile znam rozmiary przeciętnego projektu badawczego w USA, to jest to kwota
ogromna.



> tym bardziej dziwi, iż nie znalazły się te pieniądze.
> Tzn. znalazły się, ale wyznaczony do badań uniwersytet
> nagle zrezygnował z tej dotacji i nie rozpoczął badań.

Czy sądzisz, że wielkie koncerny farmaceutyczne pojawiły się u rektora i
zapowiedziały, że jego instytut zostanie wysadzony w powietrze przez bin Ladena,
jeżeli weźmie udział w tych badaniach?

Gdybym ja był rektorem tego uniwersytetu, to pomyślałbym tak: szansa na
potwierdzenie skuteczności terapii jest bliska zeru, gdyż wcześniejsze badania
wykazały jej nieskuteczność, zaś teoretyczne podstawy metody są bardzo wątłe.
Projektem będzie musiało się zająć wiele osób. Wynikiem badań będzie (prawie na
pewno) jedna mizerna praca - mizerna, bo potwierdzająca wcześniejsze dane. Zysk
dla naukowców zajmujących się projektem będzie wtedy żaden (zmarnowany rok czy
dwa, brak dorobku). Co najwyżej zarobią trochę kasy. Zysk dla prestiżu
uniwersytetu, dla jego pozycji w rankingu - żaden. Gorzej, potencjalnie grożą
konsekwencje "medialne" - mój uniwersytet zmarnował 200 mln dolarów na
bezsensowne badania, podczas gdy wokół ludzie umierają na raka. I co gorsza,
byłaby to święta prawda - bo najważniejsze byłoby dla mnie zmarnowanie 200 mln
dolarów, nawet gdyby pochodziły z prywatnej kieszeni Billa Gatesa. Wielu
zwykłych ludzi również byłoby tym oburzonych.



> Mimo, ze wg przepisów miał prawo przeznaczyć
> 40% na koszty administracyjne.
> Czyż to nie jest interesujące?

Wcześniej zarzucasz innym pazerność, a teraz sama podajesz doskonały
kontrargument, że pazerność nie ma tu nic do rzeczy. W twojej głowie nie mieści
się, że ktoś pracuje nie tylko dla pieniędzy? Być może DLA CIEBIE możliwość
zawłaszczenia 80 mln dolarów na koszty administracyjne byłaby NAJWAŻNIEJSZA - na
szczęście w nauce mamy nie tylko takie motywacje, bo inaczej świat nigdy nie
wyszedłby z terapii chelacyjnej, doskonale usuwającej "wszelkie paskudztwa,
które dostaje się do naszego organizmu z chemicznie pędzonym pożywieniem,
zanieczyszczonym powietrzem i skażoną wodą".

Leszek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Chrapanie - przegroda nosowa, co zrobić ?
APIOTERAPIA - szukam informacji
Nethertona zespol (Rybia Luska)
Zwolnienia L-4?
Oznaczenia w badaniu moczu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Demokracja antyludowa?
Semaglutyd
Czym w uk zastąpić Enterol ?
Robot da Vinci
Re: Serce - które z badań zrobić ?

zobacz wszyskie »