| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2014-02-02 16:37:43
Temat: Co z rozgotowanym ryżem?Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2014-02-02 17:17:58
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?Dnia pięknego Sun, 02 Feb 2014 16:37:43 +0100 osobnik zwany FEniks
napisał:
> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
>
doadać cukier i cynamon :)
mniam
--
mst <at> gazeta <.> pl
"-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości?
-Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2014-02-02 17:55:21
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?Dnia 2014-02-02 16:37, obywatel FEniks uprzejmie donosi:
> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
Dodać do mielonych zamiast bułki.
Zrobić w ogóle coś a'la placki ryżowe (z różnymi dodatkami).
Zapiec w piekarniku - na słodko (jabłka, cynamon, cukier, śmietanka) lub
na słono (warzywa, mięso, ser).
Doprawić tę paćkę przyprawami, dodać żółtego sera i zapiec w cukini czy
papryce.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2014-02-02 18:33:19
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam go
> całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
Podobno zdrowszy niż sypki, podobno Azjaci tylko taki jedzą, ale nie wiem
czy to prawda, ale ryż dietetyczny zawsze jest rozgotowany.
--
http://ortografia.3-2-1.pl/ w zakładce 'inne' syntezator mowy GdakMini1_08
i program dietetyczny Ananas1_3a
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii) Ortografia to NAWYK, często nielogiczny,
ktury ludzie ociężali umysłowo, nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2014-02-02 22:22:55
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?Dnia Sun, 02 Feb 2014 16:37:43 +0100, FEniks napisał(a):
> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
>
> Ewa
Też ostatnio kilka razy ryz gotowany przeze mnie tym samym od lat sposobem
- rozpadł się na paciaję, co mnie niepomiernie zdziwiło. Gdzieś obiło mi
się o uszy, ze ryż jest fałszowany prez Chinoli. I patrzę teraz w necie -
jest coś na rzeczy:
http://www.stopcodex.pl/2011/02/ryz-z-plastiku-na-tw
oim-talerzu-chinski-skandal-zywnosciowy/
http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/698586,zalewaja_
nas_podrobki_zywnosci_kupujemy_soje_udajaca_groszek_
i_ryz_z_ziemniakow.html
Jakiej marki był ten Twój ryż?
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2014-02-02 22:23:39
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?W dniu 2014-02-02 16:37, FEniks pisze:
> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
Kleik ryżowy?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2014-02-02 22:35:41
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?W dniu 2014-02-02 22:22, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 02 Feb 2014 16:37:43 +0100, FEniks napisał(a):
>
>> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
>> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
>> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
>>
>> Ewa
> Też ostatnio kilka razy ryz gotowany przeze mnie tym samym od lat sposobem
> - rozpadł się na paciaję, co mnie niepomiernie zdziwiło. Gdzieś obiło mi
> się o uszy, ze ryż jest fałszowany prez Chinoli. I patrzę teraz w necie -
> jest coś na rzeczy:
> http://www.stopcodex.pl/2011/02/ryz-z-plastiku-na-tw
oim-talerzu-chinski-skandal-zywnosciowy/
> http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/698586,zalewaja_
nas_podrobki_zywnosci_kupujemy_soje_udajaca_groszek_
i_ryz_z_ziemniakow.html
>
> Jakiej marki był ten Twój ryż?
Ryż z Biedronki, pochodzenie z Tajlandii. Ale już od jakiegoś czasu ryż
mi się inaczej gotuje (kupuję go całkiem sporo i różnych firm), a poza
tym śmierdzi jakoś tak syntetycznie. Może faktycznie coś w tym jest.
Chyba się przerzucimy na kaszę.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2014-02-02 22:42:05
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?Dnia Sun, 02 Feb 2014 16:37:43 +0100, FEniks napisał(a):
> Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
1. Poporcjować i zamrozić na krótki czas - do wykorzystania na zupy mleczne lub na
krupnik ryżowy (bardzo smaczny).
2. http://przepisy.magazyn-kuchnia.pl/przepisy/spis/162
370182/kluski+k%C5%82adzione+z+ry%C5%BCu/p
3. Dodać do jakiegokolwiek ciasta ucieranego z owocami.
4. http://prl-kuchniadanusi.blogspot.com/2013/07/ryz-z-
owocami.html
5. Wymieszać z masłem, zapiec warstwami z jabłkami z cukrem i cynamonem.
6. Zmieszać z mięsem i zrobić gołąbki (nie trzeba dodawać wtedy wody dla
soczystości), będą bardzo dobre.
oraz praktycznie wszystko z tej strony (z tego rozgotowanego te desery wyjdą nawet
lepsze): http://www.sonko.pl/x.php/1,359/Placuszki-waniliowe.
html
A jakby ktoś miał alergię na laktozę...
http://www.smakolykialergika.pl/2014/01/mleko-ryzowe
-wreszcie.html
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2014-02-02 22:58:13
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?W dniu 2014-02-02 16:37, FEniks pisze:
> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
Dzięki wszystkim za propozycje. Przemyślę jeszcze, czy jeść, czy
wyrzucić razem z resztą opakowania. ;)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2014-02-02 23:00:44
Temat: Re: Co z rozgotowanym ryżem?Dnia Sun, 02 Feb 2014 22:35:41 +0100, FEniks napisał(a):
> W dniu 2014-02-02 22:22, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 02 Feb 2014 16:37:43 +0100, FEniks napisał(a):
>>
>>> Albo ostatnio z ryżem coś jest nie tak, albo to wina mojego nowego
>>> parowaru. Tak czy inaczej - rozgotował mi się ryż niemal na papkę. Mam
>>> go całkiem sporo. Co można z nim zrobić?
>>>
>>> Ewa
>> Też ostatnio kilka razy ryz gotowany przeze mnie tym samym od lat sposobem
>> - rozpadł się na paciaję, co mnie niepomiernie zdziwiło. Gdzieś obiło mi
>> się o uszy, ze ryż jest fałszowany prez Chinoli. I patrzę teraz w necie -
>> jest coś na rzeczy:
>> http://www.stopcodex.pl/2011/02/ryz-z-plastiku-na-tw
oim-talerzu-chinski-skandal-zywnosciowy/
>> http://www.gazetaprawna.pl/artykuly/698586,zalewaja_
nas_podrobki_zywnosci_kupujemy_soje_udajaca_groszek_
i_ryz_z_ziemniakow.html
>>
>> Jakiej marki był ten Twój ryż?
>
> Ryż z Biedronki, pochodzenie z Tajlandii. Ale już od jakiegoś czasu ryż
> mi się inaczej gotuje (kupuję go całkiem sporo i różnych firm), a poza
> tym śmierdzi jakoś tak syntetycznie. Może faktycznie coś w tym jest.
> Chyba się przerzucimy na kaszę.
>
Ja kupuję tylko ryż z tych droższych, tzn "Halina" oraz ryż tzw okrągły
(in. do risotto), używam tego okrągłego jak normalnego ryżu, jest bardzo
dobry. Zresztą i tak jemy ryżu niewiele - mąż odmawia jedzenia go jako
dodatku do drugiego dania, więc używam tylko czasem do zup, na gołąbki i
zapiekany z jabłkami. czyli rzadko. Natomiast stosunkowo często gotuję ryż
z warzywami i mięsem - dla moich piesków. I wtedy oczywiście używam tego
tańszego - a ten od pewnego czasu _zawsze_ się rozpada nawet po bardzo
krótkim gotowaniu. Myślalam, najpierw, że to dlatego, ze jakiś tani, więc
popękany i dlatego szybko się rozpada w wodzie... Kurczę, psów też nie chcę
truć, więc kupiłam najtańszy makaron w Biedronce - one go NIE CHCĄ TKNĄĆ
absolutnie. To daje do myślenia... Płatki owsiane i lepszy makaron im będę
kupować, jest taki w workach po parę kg, w Makro, który jedzą, dosyć
tani...
--
XL
"Świat Amerykanina jest tak wielki jak jego gazeta. " A. Einstein
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |