« poprzedni wątek | następny wątek » |
321. Data: 2004-10-28 09:01:08
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:clqbg4$gfk$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Poważnie?
> No popatrz - z mojego punktu widzenia -
> stwierdziłyśmy - zupełnie szczerze i zgodnie ze
> stanem faktycznym, że bywamy wredne i złośliwe.
> Jak pokazują przykłady - nie zawsze i nie w
> każdych okolicznościach.
Już chyba ustaliłyśmy, że koniec tematu i znów wracamy. Nie chce mi się 10
raz pisać tego samego.
> > Nie wiem czym chłopak z dziurą oczekującą na implant zasłużył sobie na
> > wstrętny przytyk i tu się własnie różnimy.
>
> Atmosfera w jakiej przytyk był podany była taka,
> że facet w końcu zaczął mówić normalnie i przestał
> się przejmować dziurą, bo wczesniej bacznie
> uważał, by się nie uśmiechać i zasłaniał buzię jak
> mowił. Przytyk był złośliwy, ale wyluzował faceta.
No to pozostaje mi pogratulować! Jesteś po prostu wspaniała, super i the
best Eulalko. Trzymaj tak dalej! Może jakbyś dorzuciła jakiegoś ch....
wyluzowałby sie jeszcze bardziej, nie sądzisz?
> > Piszecie, że bawicie się towarzysko - obrzucaniem złośliwościami. Dalej
mnie
> > to mocno odrzuca :(
>
> Cóż - mnie odrzuca dwulicowość. Gadanie jednego a
> robienie drugiego. I kreowanie się na lepszych jak
> się nie jest.
Ciekawe na czym opierasz, że jestem dwulicowa- bo to mi właśnie zarzucasz.
Skąd wniosek, że kreuje się na kogoś lepszego niż jestem? Skąd masz pojęcie
jaka jestem a jak nie jestem. Skąd pewność, że się kreuję? I co to w ogóle
znaczy na lepszego? I od kogo? Od Ciebie- to Ciebie boli aż tak bardzo?
Bądźże rozsądna- jakże ja- jedna z wielkiej, szarej masy bezrobotnych,
realizująca się przy mężu, mogę być lepsza od Ciebie.? Eulalki- Super
ekstra szefowej, któa nawet na urlopie ratuje firmę z kłopotów? Popatrz na
to poważnie.
Jestem dwulicowa i kreuje się bo zaregowałam na chamską sprzedawczynię w
sposób, który grupa uznała za złośliwy i agresywny? Tak jak piszę- dało mi
to do myślenia, ale to nie znaczy, że się zgadzam z tymi opiniami. A jeżeli
nawet to była złośliwość to NIEZAMIERZONA. Nie używałam jej z premedytacją i
z intencją aby komuś dokopać. I tak jak pisałam- jeśli uważacie, że to było
złośliwe to nie mam zamiaru nigdy tak się odzywać do żadnej sprzedawczyni. I
gdzie tu dwulicowość?
Jeśli już musisz mi dokopać aby się lepiej poczuć- to proszę bardzo. Wal
śmiało- ale z sensem!
> Wszystko kwestią wyboru, prawda?
Prawda!
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
322. Data: 2004-10-28 10:13:27
Temat: Re: Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne! (was: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!)"Kaszycha" <k...@n...pl> wrote:
> Pomimo, że większość osób uznała moja
> wypowiedź za złosliwą ja nie mam wrażenia, że tak właśnie było. A już na
> pewno nie była to żadna wycieczka osobista....
Wycieczka osobista niezupelnie. Zlosliwosc IMHO jak najbardziej. Niezlosliwe
bylyby inne sformulowania o których pisali grupowicze. Tyle, ze te nie
'usadzilyby' sprzedawczyni.
> Uważam moją reakcję za jak najbardziej adekwatną do sytuacji, a nawet zbyt
> grzeczną.
Alez ja nie twierdze, ze nie. Byla adekwatna, byla grzeczna, byla jednak równiez
mocno zlosliwa.
> No więc chyba jestem nieświadomie agresywna i złośliwa, choc tak bardzo tego
> u innych nie lubię :(
IMHO bywasz, niekoniecznie swiadomie. Tyle, ze to akurat naturalne. To sa zwykle
mechanizmy obronne czlowieka. Nienaturalne jest tylko to, ze im zaprzeczasz.
Kwestia nie w tym aby _nigdy_ nie byc zlosliwym i uszczypliwym. Kwestia aby nie
naduzywac swego jezyka w celu ponizenia bezzasadnego innego czlowieka. Tego
drugiego wydaje mi sie, ze nie robisz i w tym punkcie dobrze bronisz swego
stanowiska. To pierwsze natomiast zdarza sie kazdemu wiec hipokryzja jest mu
zaprzeczac.
pzdr
agi
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
323. Data: 2004-10-28 10:48:54
Temat: Re: Czy jest ktoś, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne! (was: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!)
Użytkownik "agi ( fghfgh )" <a...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:4798.000005b9.4180c646@newsgate.onet.pl...
>:
> stanowiska. To pierwsze natomiast zdarza sie kazdemu wiec hipokryzja jest
mu
> zaprzeczac.
Ok - zgadzam się z tym co piszesz. Myślę, że rozumiemy się doskonale.
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
324. Data: 2004-10-28 11:48:19
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!Użytkownik Kaszycha napisał:
> Ciekawe na czym opierasz, że jestem dwulicowa- bo to mi właśnie zarzucasz.
Jak się zauważa źdźbło w oku innych a u siebie
belki nie - to co to niby jest?
> Jestem dwulicowa i kreuje się bo zaregowałam na chamską sprzedawczynię w
> sposób, który grupa uznała za złośliwy i agresywny? Tak jak piszę- dało mi
> to do myślenia, ale to nie znaczy, że się zgadzam z tymi opiniami.
No cóż. Zawsze możemy sie upierać, że czarne jest
białe. Kto nam zabroni?
> Jeśli już musisz mi dokopać aby się lepiej poczuć- to proszę bardzo.
Nie muszę.
Newsy nie mają wpływu na moje samopoczucie. Mam
inne - fajniejsze bodźce ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
325. Data: 2004-10-28 12:00:59
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Eulalka wrote:
> najpierw się
> wykazują w pracy, a potem poznaję charakter. Żeby
> o kimś powiedzieć, że jest mięczak, czy "solidna
> firma" trzeba go trochę poznać.
> W pierwszeym
> momencie rozpatruję i przyglądam się efektom pracy
> - potem dopiero pokazuje się człowiek ze swoją
> naturą. I wtedy okazuje się często, że ten który
> sobie kiepsko radzi jest jednocześnie
> przewrażliwionym na swoim punkcie biedaczkiem,
Ok- z takim postawieniem sprawy juz sie moge zgodzic. Wczesniej podane
bylo tylko:
- "mieczaki"- Ci z których pozartowac nie mozna bo leca do szefa na
skarge,
- ludzie którzy nie zawodza - i z którymi mozesz pozartowac.
Przyznasz, ze podane informacje same nasuwaly wniosek, ze szufladkujesz
ludzi wg kryterium umiejetnosci smiania z szefem z siebie a nie wg.
umiejetnosci zawodowych.
> za
> to "kulturalnym i wykształconym" ;)
A tu juz chyba troszke generalizujesz. Kulturalny, wyksztalcony
niekoniecznie = wydelikacony, przewrazliwiony na swoim punkcie
nieudacznik.
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
326. Data: 2004-10-28 12:12:57
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:clqm3d$oe2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Jeśli już musisz mi dokopać aby się lepiej poczuć- to proszę bardzo.
>
> Nie muszę.
Ulżyło mi :)
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
327. Data: 2004-10-28 12:18:54
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!Użytkownik agi ( fghfgh ) napisał:
> Przyznasz, ze podane informacje same nasuwaly wniosek, ze szufladkujesz
> ludzi wg kryterium umiejetnosci smiania z szefem z siebie a nie wg.
> umiejetnosci zawodowych.
No cóz - faktycznie - zastosowałam skrót myslowy.
W każdym razie - ja wiedziałam o co mi chodzi ;)
> A tu juz chyba troszke generalizujesz. Kulturalny, wyksztalcony
> niekoniecznie = wydelikacony, przewrazliwiony na swoim punkcie
> nieudacznik.
A nie - to u nas się przyjęło po prostu. Jak
przyjechał nowy kurier z serwisca i posłuchał
starego, to też od tamtej pory jest u nas
"kulturalnym i wykształconym" ;)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
328. Data: 2004-10-28 12:24:40
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Eulalka wrote:
> W każdym razie - ja wiedziałam o co mi chodzi ;)
hihi
> A nie - to u nas się przyjęło po prostu. Jak
> przyjechał nowy kurier z serwisca i posłuchał
> starego, to też od tamtej pory jest u nas
> "kulturalnym i wykształconym" ;)
'Wezykiem Jasiu wezykiem' ;)
pzdr
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
329. Data: 2004-10-28 12:31:17
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!Użytkownik Kaszycha napisał:
>>>Jeśli już musisz mi dokopać aby się lepiej poczuć- to proszę bardzo.
>>
>>Nie muszę.
>
>
> Ulżyło mi :)
Spokojnie - to tylko takie podszczypywanki ;)
Jak to pisał Puchaty? Ko się czubi ten się lubi :)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
330. Data: 2004-10-28 12:59:57
Temat: Re: Czy jest kto?, komu mogę całkowicie zaufać.Ważne!
Użytkownik "Eulalka" <e...@k...pl> napisał w wiadomości
news:clqopp$pbo$2@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Spokojnie - to tylko takie podszczypywanki ;)
> Jak to pisał Puchaty? Ko się czubi ten się lubi :)
Ten Puchaty to stanowczo zbyt często ma rację :)
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |