Data: 2003-06-25 23:21:12
Temat: Czym jest prawo do wlasnego zycia ?
Od: "Liberty" <l...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> >To sa prawa natury, dane na przez stworce (natura/bog/itp.) ktory nas
> >stworzyl.
>
> Ponieważ cała reszta Twojej argumentacji jest konsekwencją pierwszego
> zdania, skupmy się na nim.
Jesli tak bedzie to bedzie dowod na to ze moj wywod jest bledny. Zaznaczam
ze innego niemam.
> Zgodzisz się zapewne, że jeśli jest ono
> fałszywe, to i reszta nie ma sensu.
Jesli bym uwazal inaczej to znaczyloby ze tracisz swoj cenny czas :)
> Piszesz: "prawa natury dane przez
> stwórcę, który nas stworzył". Czyli stoisz jednak na gruncie religii?
NIE, To byl wstep dzieki ktoremu niechcialem nikogo urazic ze czlowiek wziol
sie znikad wydawaloby mi sie to takie bez podmiotowe. Zastanawiam sie jednak
czemu wycielas " (natura/bog/itp.)" , mniejsza jednak z tym nie to jest
przedmiotem naszej dyskuji. W zasadzie skad sie wziol czlowiek nie jest
specjalnie istotne moge jednak przyjac ze jest dzielem ewolucji. Myle ze ten
fakt jest bezsporny.
Wiec do rzeczy.
Wychodze z zalozenia ze wszyscy ludzie w rownym stopniu podlegaja tym samym
prawom co nieoznacza ze maja czegos po rowno. Czyli sa rowni wzgledem
siebie.
Poniewaz zeby prawo bylo prawem musi byc rowne dla wszystkich inaczej sa to
tylko PRZYWILEJE.
Ludzie moim zdaniem wbrew pozorom nie cenia sobie wolnosci zbyt bardzo bo z
nia wiaze sie ospowiedzialnosc a to nie wszystkim jest na reke.
Moge Ciebie zapewnic ze staram sie to realizowac to oczym pisze wiec mysle
ze przy udziale dobrej woli uda nam sie dojsc do wspolnego stanowiska. Czyli
albo sie niezrozumielismy albo ktos z nas jest w bledzie.
Czlowiek to wolna istota, ktora posiada prawo do ksztaltowania wlasnego
zycia. Pytanie w jakim stopniu wolna ?
Jesli czlowiek jest wolny to ma prawo do podejmowania wlasnych decyzji. Co
wiaze sie z potencjalnymi korzysciami oraz nierozerwanie z
odpowiedzialnoscia za podjete decyzje.
Czyli taka wolnosc jest ograniczona ODPOWIEDZIALNOSCIA za wlasne czyny.
Pytanie w jakim stopniu ograniczac mozliwosci wladania swoim cialem i
umyslem aby czlowiek byl wolny ?
Moja odpowiedz brzmi ze mamy wolnosc czyli prawo do takiego a nie innego
dzialania dopuki nie ograniczany takich samych praw innych osob.
Poszanowanie praw osob trzecich jest zrodlem naszego prawa.
Chyba ze nieuznajemy praw innych i zawlaszczamy prawa innych osob czyli
okradamy ich i siebie z wlasnej godnosci. Rzadzi ten co silniejszy czyli
wyzyskuje najslabszych i nie daje im szans bo to byloby dla niego
potencjalne zgrozenie utraty przywileji.
> Jakiej? I dlaczego Twoja religia miałaby być podstawą prawa w naszym
> kraju?
Przykro mi to nie jest zadna religia. Nie jestem czlonkiem zadnej religii.
W jedno co naprawde wierze i zapewne nigdy w pelni niepojme to wiara w to ze
ten swiat jest taki jaki powinien byc. Ze warto zmieniac siebie a nie
innych.
Moze mi wiele rzeczy niepasowac jednak jest to tylko informacja o mnie a nie
o swiecie czyli rzeczywistosci. Jestem tylko podmiotem badajacym
rzeczywistosc a nie kreatorem tejze rzeczywistosci. Przyjmuje zatana
rzeczywistosc i szukam swego miejsca czyli siebie. Reguly probuje
bezwarunkowo zaakceptowac a procesy w ramach regul probuje ksztaltowac tak
aby wyrazac siebie, byc soba i dowiadywac sie kim jestem.
>
> >Jesli sie z tym niezgadzasz , to prosze powiedz dlaczego i przedstwa
wlasna
> >koncepcje praw wlasnosci, ktora w pelni uwzglednia prawo do swobodnego
> >ksztaltowania wlasnego zycia.
>
> Ciężar dowodu spoczywa na Tobie. To Ty przecież wystąpiłeś z pewną
> deklaracją.
OK, ciesze sie krytycznie podchodzisz do tego co czytasz.
Nie ukrywam jednak ze licze jakby co na konstruktywna krytyke. Wierze w to
coraz bardzie bo widze ze to potrafisz :)
> Ja jedynie zadaję Ci pytania, by dociec czy za Twoim
> stanowiskiem stoi cokolwiek poza Twoim osobistym życzeniem.
Dziekuje, bardzo sobie to cenie :)
Pozdrawiam
Liberty
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|