[DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 242

161. Data: 2004-02-25 17:07:01

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> http://www.biologia.pl/leksykon/ZylaWrotna.phtml
> 'Żyła wrotna to żyła odprowadzająca krew z nieparzystych narządów
> > Przy przechodzeniu fruktozy do krwi takiego mechanizmu nie ma,
> > toteż spożycie fruktozy powoduje szybki wzrost poziomu cukru we krwi.
> > To powoduje nadmierne wydzielanie przez trzustkę insuliny.
(.....tu byl ciach..)
> Czy już możemy zakończyć prace nad punktem nr1 ?
> Błąd czy nie?
>

to jest wycineh z dokumentacji uniwersyteckiej: (format pdf)
(..........
La fructokinase est l'enzyme principale de la phosphorylation du fructose.
Elle se

trouve dans le foie (qui traite la majeure partie du fructose alimentaire),
dans le rein et dans

l'intestin grele. Elle convertit le fructose en fructose 1-e utilisant l'ATP
comme donneur de

phosphate.

Fructose + ATP ?R Fructose 1-e + ADP ...........)

mowa w tym jest o tym ze : podstawowy enzym fosforylacji (nie wiem czy to
po polsku) znajduje sie w watrobie (ok!), w jelicie cienkim (ok!) i w
.......... nerkach (le rein) a wiec pytanie : jezeli jak twierdzisz calosc
fruktozy jest przeksztalcona, to skad ona w nerkach?

"
>
> Wykracza to już ponad te 4 błędy, ale po krótce:
> intuicja Cię nie zawiodła; faktycznie nie mam zaufania
> do Jana Kwaśniewskiego.

nie bede rozwijal tego tematu , bo bedzie to nowy watek w watku

> Co do leczenia dietą optymalną to już kiedyś
> porównywałem jej efekty do efektów głodówki,
> (pokrywały się choroby w których może pomóc)
> próbowałem to przedstawić na Waszym serwerze.
> Tak, że ja wierzę w to, że komuś się poprawiło na DO,
> ale z tych dwóch ścieżek wybieram głodówke
> jako bardziej naturalną, posiadającą mocniejsze
> fundamenty naukowe, bezpieczniejszą oraz bardziej etyczną.

co w glodowce jest bezpieczniejszego? co ma do tego etyka?

glodowka bardziej naturalna, mocniejsze fundamenty? bardzo kontrowersyjne
idee, dobry temat na nowy mega watek

> > korzenie mam w Lodzi, ale niestety teraz troche daleko. Ale dziwna
sprawa
> > badania ktore sa(swiadkow mimo wszystko zbyt wielu) a nie potepiajace w
> > czambul DO, sa trudno dostepne? Rowniez praca magisterska (chyba?) o
ktorej
> > nie dawno tez tu dyskutowano, jakosc nie moze "wyplynac" na szersze
"wody".
>
> Chyba nie możesz jednak zaprzeczyć, że autor tamtych badań
> ma do nich dostęp, a jednak ich nie publikuje.

chyba mozna napisac do w/w instytucji z pytaniem, powinni odpowiedziec? .
Przynajmniej tak uwazam

> > Nie mam na mysli spisku masonsko/farmaceutycznego- to tylko tak dla
> > scislosci ;)
>
> Ja myślę że po prostu te badania nie wyszły najlepiej.

a to juz jest twoje przypuszczenie, kilka osob juz pisalo o tych badaniach a
wiec nie sa tajne przez poufne. Ateraz pozwole sobie odwrocic twoja uwage,
moze wyszly za dobrze i autorytety nie sa zainteresownae naglasnianiem tego?

> Czyli musisz mi teraz wyjaśnić czym jest błąd w Twoim rozumieniu.
> Czy np stwierdzenia:
> 1. aluminum jest cięższe od stali
> 2. 100 > 101
> są błędne czy nie?
> Jak Ty rozumiesz błąd?

interpretancja tego co znalazles na stronie DrJK, jest TWOJA INTERPRETACJA
tekstu. Nikt poza toba nie potwierdzil ze sa to bledy (okrzyku zadowolanie
stalej publiczki nie licze - nie bylo na temat), a wiec twoj upor jak na
razie nie ma potwierdzenia w faktach

> > > > jest bardzo konsekwektny w tym co pisze o bialkach i o tym ze nie
nalezy
> > > > zapominac o tym ze same bialko to nie wszystko (patrz rowniez
roznica
>> > > Czyli przyznajesz, że to jest błąd, czy nie?
(.......)
> > gdzie tu jest blad? analizujesz slowa, a nie idee ktore te slowa maja
> > wyrazic
>
> Dalej się upierasz, że w tym miejscu JK nie mówi o białku
> ale o substancjach towarzyszących?

nie nadawaj temu tekstowi (wycinki) znaczenia jakiego nie maja , to nie jest
praca naukowa na temat "procesy energetyczne w organizmie"

>
> > > > i DrJK czesto o tym mowi:
> > (......)
>(........)

> > usliujesz scisle naukowo analizowac tekst (a raczej kazde slowo) tekstu
> > 'ktorego celem nie jest NAUCZANIE biochemi przecietnego czytelnika, ale
> > popularyzacja maksymalnie uproszczona pewnych OGOLNYCH zasad.
>
> Można to napisać prosto, ale bez błędu.

sprobuj w kilku zdaniach opisac calos procesow energetycznych zachodzacych w
organizmie ludzkim , a daje Ci slowo ze bede nosil to przy sobie i przy
kazdej dyskusji na tema "diet" bede wyciagal to jako dokument bazowy do
dyskusji

>
> > > > ze zdziwieniem postudiowalem pozycje pt; maslo "naturalne" (z fr.)
sama
> > > > ilosc roznych tluszczy jest imponujaca, o innych skladnikach nie
(........)

> > bardzo mozliwe, moze wlasnie to "bogactwo" elementow towarzyszacych w
malej
> > ilosci pokarmu na DO, jest tym "kluczem"?
>
> No to znaczy, że jednak w części poświęconej białku
> nie mówi o białku? Tylko ukrył tam taki tajemniczy
> klucz? Czyli JK nie może popełnić żadnego błędu
> i może napisać wszystko, bo za każdym słowem może
> przecież czaić się jakiś niewyartykułowany klucz.

jak powyzej : opisz w kilku zdaniach historie bialko a nasz organizm i
bedziesz mistrz!!!

> > na pewno?
>
> Tak, uważam czytając jego tekst.

czyli on jednak cos wie! nie masz jakis drgawek ;)

> > > ja Ci tylko
> > > przytaczam ten fragment, bo próbujesz mi wmówić,
>> > Jezeli tak to widzisz to nie potrzebnie zapraszales "do dyskusji", bo
dla
> > mnie formula : "pytanie -jedyne odpowiedzi dopuszczalne to tak lub nie"
to
> > nie dyskusja.
>
> Twoim argumentem jest to, iż za słowem białko jest
> ukryte inne znaczenie - substancje towarzyszące.
> I ja mam po tym argumencie zmienić zdanie,
> że jednak w punkcie nr 2 JK się nie pomylił?
> Jurek, czy Ty szanujesz choć troszkę mój wolny czas?

BARDZO!!!!!!!!! ale ;)))) gdyby DrJK kocentrowal sie wylacznie
na bialko (wylacznie i oddzielnie) to mogl by zaproponowac optymalnym
jedzenie proszku pt . koncentrat bialkowy. U nas do kupienia w kazdym
markecie. A jednak tego nie robi, tylko zaleca jedzenia bialka w "postaci"
zoltek czy watrobki. Jak myslisz dlaczego?

>
> > dokladnie to samo moglem napisac i ja, tylko po co? Gdybym wiedzial ze
DrJK
> > mowi nie prawde to bym to powiedzial, lek przed autorytetami to ja juz
od
> > dawna mam za soba.
>
> Może chodzi o wdzięczność?

do pewnego stopnia napewno, ale twoim zdaniem dlaczego spedzam wiele czasu
na czytaniu publikacji(ksiazki, prasa), na "grzebaniu" w
internecie?(tematyka zwiazane ogolnie ze zdrowiem czy "dietami")

>
> > > Nadal się nie rozumiemy, wszystkie grupy żywieniowe
(.......)

> > dla homo sapiens, a ktora jest sztuczna i oparta li tylko na
> > ideologi/filozofii?
>
> Homo sapiens jest jedynym ze zwierząt, który wytworzył
ideologie/filozofię,
> gdyby nie to, odpowiedziałbym, że naturalnym jest zjeść
> wszystko co jest ode mnie mniej sprytne.
> Nie uważam miłosierdzia za sztuczne, bo czym by wtedy było
człowieczeństwo?
> Człowiek ma szanse wzbić się ponad swoje zwierzęce instynkty
> i w tym widzę sens bycia człowiekiem.

ok!

> To wiemy z obserwacji, z doświadczenia, jeżeli natomiast
> ktoś bierze się za biochemiczne wytłumaczenie tego faktu,
> to niech lepiej nie pisze, że ATP płynie sobie z mięśni do
> mózgu bo wcześniej czy później kto inny mu wytknie jego błąd.
>

i tu sie zgadzamy, ale on tego NIE NAPISAL! to jest twoja interpretacja jego
slow

> Tak, zgoda natomiast w miejscu, w którym próbuję
> za pomocą biochemi wytłumaczyć dlaczego warto
> jeść wątrobę popełnia błąd.
> Czy już zdałem ten test na cierpliwość?

fakt ATP nie da sie "zjesc", ale zeby powstal cos jest potrzebne naszym
komorkom. A watroba i zoltaka sa bardzo "bogate" w to cos.

> Czy ja coś piszę o atmosferze na Waszym serwerze?

;)))))))))))))))))

> > > Czy gdyby grupę pl.soc.dzieci nawiedzili pedofile, zachowywali się
> > > w sposób arogancki, nie zaszkodziłoby to atmosferze na tej grupie?
> >
> > troche dziwny "skrot", i co to ma wytlumaczyc?
>
> Szukam zrozumiałej dla Ciebie analogii, abyś mógł się wczuć w ten klimat.
> Oczywiście wiem że jest różnica pomiędzy dzieckiem ludzkim i np. krową lub
> psem, ale uważam że krzywdzenie jednych jak i drugich
> jest co najmniej niepotrzebne. A już aroganckie ataki na tych, którzy
> nie chcą tego robić, za pewną ścieżkę do konfliktu.
> Myślisz, że jak ja się dowiedziałem o diecie optymalnej?

po prostu bedzie lepiej jak "wyznawcy"(bez podtekstow) roznych diet beda
unikac "oceniania" ludzi praktykujacych inne diety niz ich wlasne

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

162. Data: 2004-02-25 17:49:00

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c1iknk$2fs$1@inews.gazeta.pl...
> > http://www.biologia.pl/leksykon/ZylaWrotna.phtml
> > 'Żyła wrotna to żyła odprowadzająca krew z nieparzystych narządów
> > > Przy przechodzeniu fruktozy do krwi takiego mechanizmu nie ma,
> > > toteż spożycie fruktozy powoduje szybki wzrost poziomu cukru we krwi.
> > > To powoduje nadmierne wydzielanie przez trzustkę insuliny.
> (.....tu byl ciach..)
> > Czy już możemy zakończyć prace nad punktem nr1 ?
> > Błąd czy nie?
> >
>
> to jest wycineh z dokumentacji uniwersyteckiej: (format pdf)
> (..........
> La fructokinase est l'enzyme principale de la phosphorylation du fructose.
> Elle se
>
> trouve dans le foie (qui traite la majeure partie du fructose alimentaire),
> dans le rein et dans
>
> l'intestin grele. Elle convertit le fructose en fructose 1-e utilisant l'ATP
> comme donneur de
>
> phosphate.
>
> Fructose + ATP ?R Fructose 1-e + ADP ...........)
>
> mowa w tym jest o tym ze : podstawowy enzym fosforylacji (nie wiem czy to
> po polsku) znajduje sie w watrobie (ok!), w jelicie cienkim (ok!) i w
> .......... nerkach (le rein) a wiec pytanie : jezeli jak twierdzisz calosc
> fruktozy jest przeksztalcona, to skad ona w nerkach?
>
> "
> >
> > Wykracza to już ponad te 4 błędy, ale po krótce:
> > intuicja Cię nie zawiodła; faktycznie nie mam zaufania
> > do Jana Kwaśniewskiego.
>
> nie bede rozwijal tego tematu , bo bedzie to nowy watek w watku
>
>
> > Co do leczenia dietą optymalną to już kiedyś
> > porównywałem jej efekty do efektów głodówki,
> > (pokrywały się choroby w których może pomóc)
> > próbowałem to przedstawić na Waszym serwerze.
> > Tak, że ja wierzę w to, że komuś się poprawiło na DO,
> > ale z tych dwóch ścieżek wybieram głodówke
> > jako bardziej naturalną, posiadającą mocniejsze
> > fundamenty naukowe, bezpieczniejszą oraz bardziej etyczną.
>
>
> co w glodowce jest bezpieczniejszego? co ma do tego etyka?
>
> glodowka bardziej naturalna, mocniejsze fundamenty? bardzo kontrowersyjne
> idee, dobry temat na nowy mega watek
>
>
> > > korzenie mam w Lodzi, ale niestety teraz troche daleko. Ale dziwna
> sprawa
> > > badania ktore sa(swiadkow mimo wszystko zbyt wielu) a nie potepiajace w
> > > czambul DO, sa trudno dostepne? Rowniez praca magisterska (chyba?) o
> ktorej
> > > nie dawno tez tu dyskutowano, jakosc nie moze "wyplynac" na szersze
> "wody".
> >
> > Chyba nie możesz jednak zaprzeczyć, że autor tamtych badań
> > ma do nich dostęp, a jednak ich nie publikuje.
>
> chyba mozna napisac do w/w instytucji z pytaniem, powinni odpowiedziec? .
> Przynajmniej tak uwazam
>
>
> > > Nie mam na mysli spisku masonsko/farmaceutycznego- to tylko tak dla
> > > scislosci ;)
> >
> > Ja myślę że po prostu te badania nie wyszły najlepiej.
>
> a to juz jest twoje przypuszczenie, kilka osob juz pisalo o tych badaniach a
> wiec nie sa tajne przez poufne. Ateraz pozwole sobie odwrocic twoja uwage,
> moze wyszly za dobrze i autorytety nie sa zainteresownae naglasnianiem tego?
>
> > Czyli musisz mi teraz wyjaśnić czym jest błąd w Twoim rozumieniu.
> > Czy np stwierdzenia:
> > 1. aluminum jest cięższe od stali
> > 2. 100 > 101
> > są błędne czy nie?
> > Jak Ty rozumiesz błąd?
>
> interpretancja tego co znalazles na stronie DrJK, jest TWOJA INTERPRETACJA
> tekstu. Nikt poza toba nie potwierdzil ze sa to bledy (okrzyku zadowolanie
> stalej publiczki nie licze - nie bylo na temat), a wiec twoj upor jak na
> razie nie ma potwierdzenia w faktach
>
>
> > > > > jest bardzo konsekwektny w tym co pisze o bialkach i o tym ze nie
> nalezy
> > > > > zapominac o tym ze same bialko to nie wszystko (patrz rowniez
> roznica
> >> > > Czyli przyznajesz, że to jest błąd, czy nie?
> (.......)
> > > gdzie tu jest blad? analizujesz slowa, a nie idee ktore te slowa maja
> > > wyrazic
> >
> > Dalej się upierasz, że w tym miejscu JK nie mówi o białku
> > ale o substancjach towarzyszących?
>
> nie nadawaj temu tekstowi (wycinki) znaczenia jakiego nie maja , to nie jest
> praca naukowa na temat "procesy energetyczne w organizmie"
>
>
> >
> > > > > i DrJK czesto o tym mowi:
> > > (......)
> >(........)
>
> > > usliujesz scisle naukowo analizowac tekst (a raczej kazde slowo) tekstu
> > > 'ktorego celem nie jest NAUCZANIE biochemi przecietnego czytelnika, ale
> > > popularyzacja maksymalnie uproszczona pewnych OGOLNYCH zasad.
> >
> > Można to napisać prosto, ale bez błędu.
>
> sprobuj w kilku zdaniach opisac calos procesow energetycznych zachodzacych w
> organizmie ludzkim , a daje Ci slowo ze bede nosil to przy sobie i przy
> kazdej dyskusji na tema "diet" bede wyciagal to jako dokument bazowy do
> dyskusji
>
>
> >
> > > > > ze zdziwieniem postudiowalem pozycje pt; maslo "naturalne" (z fr.)
> sama
> > > > > ilosc roznych tluszczy jest imponujaca, o innych skladnikach nie
> (........)
>
> > > bardzo mozliwe, moze wlasnie to "bogactwo" elementow towarzyszacych w
> malej
> > > ilosci pokarmu na DO, jest tym "kluczem"?
> >
> > No to znaczy, że jednak w części poświęconej białku
> > nie mówi o białku? Tylko ukrył tam taki tajemniczy
> > klucz? Czyli JK nie może popełnić żadnego błędu
> > i może napisać wszystko, bo za każdym słowem może
> > przecież czaić się jakiś niewyartykułowany klucz.
>
> jak powyzej : opisz w kilku zdaniach historie bialko a nasz organizm i
> bedziesz mistrz!!!
>
>
> > > na pewno?
> >
> > Tak, uważam czytając jego tekst.
>
> czyli on jednak cos wie! nie masz jakis drgawek ;)
>
>
> > > > ja Ci tylko
> > > > przytaczam ten fragment, bo próbujesz mi wmówić,
> >> > Jezeli tak to widzisz to nie potrzebnie zapraszales "do dyskusji", bo
> dla
> > > mnie formula : "pytanie -jedyne odpowiedzi dopuszczalne to tak lub nie"
> to
> > > nie dyskusja.
> >
> > Twoim argumentem jest to, iż za słowem białko jest
> > ukryte inne znaczenie - substancje towarzyszące.
> > I ja mam po tym argumencie zmienić zdanie,
> > że jednak w punkcie nr 2 JK się nie pomylił?
> > Jurek, czy Ty szanujesz choć troszkę mój wolny czas?
>
> BARDZO!!!!!!!!! ale ;)))) gdyby DrJK kocentrowal sie wylacznie
> na bialko (wylacznie i oddzielnie) to mogl by zaproponowac optymalnym
> jedzenie proszku pt . koncentrat bialkowy. U nas do kupienia w kazdym
> markecie. A jednak tego nie robi, tylko zaleca jedzenia bialka w "postaci"
> zoltek czy watrobki. Jak myslisz dlaczego?
>
>
> >
> > > dokladnie to samo moglem napisac i ja, tylko po co? Gdybym wiedzial ze
> DrJK
> > > mowi nie prawde to bym to powiedzial, lek przed autorytetami to ja juz
> od
> > > dawna mam za soba.
> >
> > Może chodzi o wdzięczność?
>
> do pewnego stopnia napewno, ale twoim zdaniem dlaczego spedzam wiele czasu
> na czytaniu publikacji(ksiazki, prasa), na "grzebaniu" w
> internecie?(tematyka zwiazane ogolnie ze zdrowiem czy "dietami")
>
>
> >
> > > > Nadal się nie rozumiemy, wszystkie grupy żywieniowe
> (.......)
>
> > > dla homo sapiens, a ktora jest sztuczna i oparta li tylko na
> > > ideologi/filozofii?
> >
> > Homo sapiens jest jedynym ze zwierząt, który wytworzył
> ideologie/filozofię,
> > gdyby nie to, odpowiedziałbym, że naturalnym jest zjeść
> > wszystko co jest ode mnie mniej sprytne.
> > Nie uważam miłosierdzia za sztuczne, bo czym by wtedy było
> człowieczeństwo?
> > Człowiek ma szanse wzbić się ponad swoje zwierzęce instynkty
> > i w tym widzę sens bycia człowiekiem.
>
> ok!
>
> > To wiemy z obserwacji, z doświadczenia, jeżeli natomiast
> > ktoś bierze się za biochemiczne wytłumaczenie tego faktu,
> > to niech lepiej nie pisze, że ATP płynie sobie z mięśni do
> > mózgu bo wcześniej czy później kto inny mu wytknie jego błąd.
> >
>
> i tu sie zgadzamy, ale on tego NIE NAPISAL! to jest twoja interpretacja jego
> slow
>
>
> > Tak, zgoda natomiast w miejscu, w którym próbuję
> > za pomocą biochemi wytłumaczyć dlaczego warto
> > jeść wątrobę popełnia błąd.
> > Czy już zdałem ten test na cierpliwość?
>
> fakt ATP nie da sie "zjesc", ale zeby powstal cos jest potrzebne naszym
> komorkom. A watroba i zoltaka sa bardzo "bogate" w to cos.
>
> > Czy ja coś piszę o atmosferze na Waszym serwerze?
>
>
> ;)))))))))))))))))
>
> > > > Czy gdyby grupę pl.soc.dzieci nawiedzili pedofile, zachowywali się
> > > > w sposób arogancki, nie zaszkodziłoby to atmosferze na tej grupie?
> > >
> > > troche dziwny "skrot", i co to ma wytlumaczyc?
> >
> > Szukam zrozumiałej dla Ciebie analogii, abyś mógł się wczuć w ten klimat.
> > Oczywiście wiem że jest różnica pomiędzy dzieckiem ludzkim i np. krową lub
> > psem, ale uważam że krzywdzenie jednych jak i drugich
> > jest co najmniej niepotrzebne. A już aroganckie ataki na tych, którzy
> > nie chcą tego robić, za pewną ścieżkę do konfliktu.
> > Myślisz, że jak ja się dowiedziałem o diecie optymalnej?
>
>
> po prostu bedzie lepiej jak "wyznawcy"(bez podtekstow) roznych diet beda
> unikac "oceniania" ludzi praktykujacych inne diety niz ich wlasne
>
>
>
> Jurek
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

163. Data: 2004-02-25 17:52:49

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c1iknk$2fs$1@inews.gazeta.pl...
>
> Fructose + ATP ?R Fructose 1-e + ADP ...........)
>
> mowa w tym jest o tym ze : podstawowy enzym fosforylacji (nie wiem czy
to
> po polsku) znajduje sie w watrobie (ok!), w jelicie cienkim (ok!) i w
> .......... nerkach (le rein) a wiec pytanie : jezeli jak twierdzisz
calosc
> fruktozy jest przeksztalcona, to skad ona w nerkach?
>
> "

a i jeszcze fruktoze za uszkodzenia oka obwiniaja , więc jak tam by
wchodziła skoro ......

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

164. Data: 2004-02-25 18:26:18

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1in5l$d64$1@inews.gazeta.pl...
>
> a i jeszcze fruktoze za uszkodzenia oka obwiniaja , więc jak tam by
> wchodziła skoro ......

http://zywienie.host.sk/articles.php?id=4
'Natomiast niektóre komórki naszego organizmu potrafią przekształcać
glukozę we fruktozę. Na skutek tego u chorych na cukrzycę spotyka się
podwyższone stężenie fruktozy w niektórych tkankach, a mianowicie
w soczewce oka i komórkach nerwowych.'

Omawialiśmy to obydwaj miesiac temu, co z Twoją pamięcią?

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

165. Data: 2004-02-25 18:29:41

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jurek" <g...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c1iknk$2fs$1@inews.gazeta.pl...

> Fructose + ATP ?R Fructose 1-e + ADP ...........)
>
> mowa w tym jest o tym ze : podstawowy enzym fosforylacji (nie wiem czy to
> po polsku) znajduje sie w watrobie (ok!), w jelicie cienkim (ok!) i w
> .......... nerkach (le rein) a wiec pytanie : jezeli jak twierdzisz calosc
> fruktozy jest przeksztalcona, to skad ona w nerkach?

Cukier w moczu, nie jest oznaką zdrowia ale się zdarza.

> co w glodowce jest bezpieczniejszego?

Jesteśmy potomkami tych, którzy dobrze ją znosili.

> co ma do tego etyka?

Nie trzeba zabijać zwierząt.

> > Chyba nie możesz jednak zaprzeczyć, że autor tamtych badań
> > ma do nich dostęp, a jednak ich nie publikuje.
>
> chyba mozna napisac do w/w instytucji z pytaniem, powinni odpowiedziec? .
> Przynajmniej tak uwazam

2 miliony optymalnych i nic? co się z wami dzieje?

> > > Nie mam na mysli spisku masonsko/farmaceutycznego- to tylko tak dla
> > > scislosci ;)
> >
> > Ja myślę że po prostu te badania nie wyszły najlepiej.
>
> a to juz jest twoje przypuszczenie, kilka osob juz pisalo o tych badaniach a
> wiec nie sa tajne przez poufne. Ateraz pozwole sobie odwrocic twoja uwage,
> moze wyszly za dobrze i autorytety nie sa zainteresownae naglasnianiem tego?

Ale jakie autorytety? Wrzucić je na którąkolwiek ze stron optymalnych
lub na grupę.

> > Czyli musisz mi teraz wyjaśnić czym jest błąd w Twoim rozumieniu.
> > Czy np stwierdzenia:
> > 1. aluminum jest cięższe od stali
> > 2. 100 > 101
> > są błędne czy nie?
> > Jak Ty rozumiesz błąd?

nie odpowiedziałeś mi

> interpretancja tego co znalazles na stronie DrJK, jest TWOJA INTERPRETACJA
> tekstu. Nikt poza toba nie potwierdzil ze sa to bledy (okrzyku zadowolanie
> stalej publiczki nie licze - nie bylo na temat), a wiec twoj upor jak na
> razie nie ma potwierdzenia w faktach

ja uzasadniłem moje zdanie

> > Można to napisać prosto, ale bez błędu.
>
> sprobuj w kilku zdaniach opisac calos procesow energetycznych zachodzacych w
> organizmie ludzkim , a daje Ci slowo ze bede nosil to przy sobie i przy
> kazdej dyskusji na tema "diet" bede wyciagal to jako dokument bazowy do
> dyskusji

musisz mi najpierw odpowiedzieć czym jest błąd,

> > No to znaczy, że jednak w części poświęconej białku
> > nie mówi o białku? Tylko ukrył tam taki tajemniczy
> > klucz? Czyli JK nie może popełnić żadnego błędu
> > i może napisać wszystko, bo za każdym słowem może
> > przecież czaić się jakiś niewyartykułowany klucz.
>
> jak powyzej : opisz w kilku zdaniach historie bialko a nasz organizm i
> bedziesz mistrz!!!

ok ale nie dziś

> > Twoim argumentem jest to, iż za słowem białko jest
> > ukryte inne znaczenie - substancje towarzyszące.
> > I ja mam po tym argumencie zmienić zdanie,
> > że jednak w punkcie nr 2 JK się nie pomylił?
> > Jurek, czy Ty szanujesz choć troszkę mój wolny czas?
>
> BARDZO!!!!!!!!! ale ;)))) gdyby DrJK kocentrowal sie wylacznie
> na bialko (wylacznie i oddzielnie) to mogl by zaproponowac optymalnym
> jedzenie proszku pt . koncentrat bialkowy. U nas do kupienia w kazdym
> markecie. A jednak tego nie robi, tylko zaleca jedzenia bialka w "postaci"
> zoltek czy watrobki. Jak myslisz dlaczego?

Bo 30 lat temu panował pogląd, że białko roślinne nie zwiera wszystkich
aminokwasów egzogennych. Bo w tych 2 produktach jest
duża ilość tłuszczu co pasuje do jego BTW.

> > Może chodzi o wdzięczność?
>
> do pewnego stopnia napewno, ale twoim zdaniem dlaczego spedzam wiele czasu
> na czytaniu publikacji(ksiazki, prasa), na "grzebaniu" w
> internecie?(tematyka zwiazane ogolnie ze zdrowiem czy "dietami")

bo chcesz być zdrowy?

> > To wiemy z obserwacji, z doświadczenia, jeżeli natomiast
> > ktoś bierze się za biochemiczne wytłumaczenie tego faktu,
> > to niech lepiej nie pisze, że ATP płynie sobie z mięśni do
> > mózgu bo wcześniej czy później kto inny mu wytknie jego błąd.
> >
>
> i tu sie zgadzamy, ale on tego NIE NAPISAL! to jest twoja interpretacja jego
> slow

JK:
>Głównym źródłem energii dla mózgu człowieka jest ATP.
>Przy intensywnej pracy umysłowej poziom ATP w mózgu
>szybko się obniża związek ten musi być dostarczany w potrzebnej ilości.

syntetyzowany z ADP na miejscu

>Dlatego intensywna, twórcza praca umysłowa powinna trwać
>krótko i człowiek powinien mieć czas na ponowne "doładowanie" mózgu.

ile wg Ciebie trwa resynteza ATP?

>Wysiłek fizyczny zmusza mięśnie do większego wytwarzania ATP, gdy tylko
>znajdą się one w stanie spoczynku.

No i co z tym ATP w tych mięśniach? Mózg na nie już czeka...

> > Tak, zgoda natomiast w miejscu, w którym próbuję
> > za pomocą biochemi wytłumaczyć dlaczego warto
> > jeść wątrobę popełnia błąd.
> > Czy już zdałem ten test na cierpliwość?
>
> fakt ATP nie da sie "zjesc", ale zeby powstal cos jest potrzebne naszym
> komorkom. A watroba i zoltaka sa bardzo "bogate" w to cos.

JK:
U żywiących się optymalnie głównym źródłem energii dla ich mózgu,
serca, szpiku, nerek, itd. jest ATP. Ponieważ wytwarza go głównie
wątroba, dlatego w zjadanej wątrobie znajduje się spora ilość ATP.

> po prostu bedzie lepiej jak "wyznawcy"(bez podtekstow) roznych diet beda
> unikac "oceniania" ludzi praktykujacych inne diety niz ich wlasne

I lepiej niech ich nikt nie napuszcza św. Augustynem
czy tam znacznie późniejszym, ale głośniejszym podziałem
na Ludzi i ludzi.

pozdrawiam Chaciur

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

166. Data: 2004-02-25 19:52:20

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "jurek" <g...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Fructose + ATP ?R Fructose 1-e + ADP ...........)
> >
> > mowa w tym jest o tym ze : podstawowy enzym fosforylacji (nie wiem czy
to
> > po polsku) znajduje sie w watrobie (ok!), w jelicie cienkim (ok!) i w
> > .......... nerkach (le rein) a wiec pytanie : jezeli jak twierdzisz
calosc
> > fruktozy jest przeksztalcona, to skad ona w nerkach?
>
> Cukier w moczu, nie jest oznaką zdrowia ale się zdarza.

nie mowimy o cukrze(generalnie) ale o fruktozie

> > co w glodowce jest bezpieczniejszego?
>
> Jesteśmy potomkami tych, którzy dobrze ją znosili.

jestesmy rowniez potomkami wszystkozercow ;)

>
> > co ma do tego etyka?
>
> Nie trzeba zabijać zwierząt.

a roslinki :(

> > > Chyba nie możesz jednak zaprzeczyć, że autor tamtych badań
> > > ma do nich dostęp, a jednak ich nie publikuje.
> >
> > chyba mozna napisac do w/w instytucji z pytaniem, powinni odpowiedziec?
.
> > Przynajmniej tak uwazam
>
> 2 miliony optymalnych i nic? co się z wami dzieje?

to nie my (opty) potrzebujemy dowodow, bo po co? skoro cos dziala to nie
potrzeba powolywania super ekip to swtierdzenia ze dzial. To anty opty
powinno zalezec na "rozrobieniu" tego "dowodu" ze DO nie jest takie zle ,
jak co niektorzy chca to widziec

> Ale jakie autorytety? Wrzucić je na którąkolwiek ze stron optymalnych
> lub na grupę.

:)))))))))))) ale z Ciebie kawalarz!

>
> > > Czyli musisz mi teraz wyjaśnić czym jest błąd w Twoim rozumieniu.
> > > Czy np stwierdzenia:
> > > 1. aluminum jest cięższe od stali
> > > 2. 100 > 101
> > > są błędne czy nie?
> > > Jak Ty rozumiesz błąd?
>
> nie odpowiedziałeś mi

gdybym byl "delikatny" psychicznie (jak francuski piesek) to juz bym sie
obrazil

>
> > interpretancja tego co znalazles na stronie DrJK, jest TWOJA
INTERPRETACJA
> > tekstu. Nikt poza toba nie potwierdzil ze sa to bledy (okrzyku
zadowolanie
> > stalej publiczki nie licze - nie bylo na temat), a wiec twoj upor jak na
> > razie nie ma potwierdzenia w faktach
>
> ja uzasadniłem moje zdanie

zdaje sie obaj robimy to samo

>
> musisz mi najpierw odpowiedzieć czym jest błąd,
>

jak odpowiem to napiszesz?

> > jak powyzej : opisz w kilku zdaniach historie bialko a nasz organizm i
> > bedziesz mistrz!!!
>
> ok ale nie dziś

fajnie! czekam

> > BARDZO!!!!!!!!! ale ;)))) gdyby DrJK kocentrowal sie
wylacznie
> > na bialko (wylacznie i oddzielnie) to mogl by zaproponowac optymalnym
> > jedzenie proszku pt . koncentrat bialkowy. U nas do kupienia w kazdym
> > markecie. A jednak tego nie robi, tylko zaleca jedzenia bialka w
"postaci"
> > zoltek czy watrobki. Jak myslisz dlaczego?
>
> Bo 30 lat temu panował pogląd, że białko roślinne nie zwiera wszystkich
> aminokwasów egzogennych. Bo w tych 2 produktach jest
> duża ilość tłuszczu co pasuje do jego BTW.

no i o to chodzi. Ale jezeli spozywanie wylacznie pokarmu roslinnego jest
tak bezpieczne, to dla czego slyszy sie wypowiedzi lekarzy i dietetykow ze
to nie jest bezpieczna dieta, nie znaja sie?

> > do pewnego stopnia napewno, ale twoim zdaniem dlaczego spedzam wiele
czasu
> > na czytaniu publikacji(ksiazki, prasa), na "grzebaniu" w
> > internecie?(tematyka zwiazane ogolnie ze zdrowiem czy "dietami")
>
> bo chcesz być zdrowy?

tyz :) , ale tez dlatego ze lubie wiedziec "co to jest i do czego sluzy"

> JK:
> >Głównym źródłem energii dla mózgu człowieka jest ATP.
> >Przy intensywnej pracy umysłowej poziom ATP w mózgu
> >szybko się obniża związek ten musi być dostarczany w potrzebnej ilości.
>
> syntetyzowany z ADP na miejscu

ale gdzie DrJK napisal ze to ATP jest dostarczany przez krew ?

>
> >Dlatego intensywna, twórcza praca umysłowa powinna trwać
> >krótko i człowiek powinien mieć czas na ponowne "doładowanie" mózgu.
>
> ile wg Ciebie trwa resynteza ATP?

jezeli pytasz ile czasu (w sekundach , minutach , godzinach) trwa
wytworzenie nowych grup ATP , to nie mam bladego pojecia :(

> >Wysiłek fizyczny zmusza mięśnie do większego wytwarzania ATP, gdy tylko
> >znajdą się one w stanie spoczynku.
>
> No i co z tym ATP w tych mięśniach? Mózg na nie już czeka...

jest zuzywany na miejscu (miesien tez czlowiek), a mozg jak dostanie
"surowce" to "sam se zrobi"

> JK:
> U żywiących się optymalnie głównym źródłem energii dla ich mózgu,
> serca, szpiku, nerek, itd. jest ATP. Ponieważ wytwarza go głównie
> wątroba, dlatego w zjadanej wątrobie znajduje się spora ilość ATP.

powtarzam! masz racje (juz to pisalem) nie da sie zjesc ATP

> > po prostu bedzie lepiej jak "wyznawcy"(bez podtekstow) roznych diet
beda
> > unikac "oceniania" ludzi praktykujacych inne diety niz ich wlasne
>
> I lepiej niech ich nikt nie napuszcza św. Augustynem
> czy tam znacznie późniejszym, ale głośniejszym podziałem
> na Ludzi i ludzi.

nic dodac, nic podzielic

Jurek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

167. Data: 2004-02-25 19:57:43

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: " annaklay" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Chaciur <gchat@na_wp.pl> napisał(a):
>
> > > To wiemy z obserwacji, z doświadczenia, jeżeli natomiast
> > > ktoś bierze się za biochemiczne wytłumaczenie tego faktu,
> > > to niech lepiej nie pisze, że ATP płynie sobie z mięśni do
> > > mózgu bo wcześniej czy później kto inny mu wytknie jego błąd.
> > >
Optymalny:
> > i tu sie zgadzamy, ale on tego NIE NAPISAL! to jest twoja interpretacja
jego
> > slow
Chaciur podaje cytat:
> JK:
> >Głównym źródłem energii dla mózgu człowieka jest ATP.
> >Przy intensywnej pracy umysłowej poziom ATP w mózgu
> >szybko się obniża związek ten musi być dostarczany w potrzebnej ilości.

Ponownie przypominam wponizszym linku co napisal pan kwasniewski. Warto
szczegolna uwage zwrocic na jego interpretacje informacji zawartych na
stronach 146-148 Biochemmi Harpera. Jest to ewidentne dostosowywanie
informacji zawartej na w/w stronach podrecznika do biochemii pod katem
hipotezy fantastyczno-naukowej:

http://www.dr-kwasniewski.pl/?id=2&news=80

Inny ciekawy cytat z tej strony ktory jest sformulowany pod katem optymalnej
teorii zywienia czlowieka:

"U zywiacych sie optymalnie glownym zrodlem energii dla mozgu, serca, nerek
itp. jest ATP.
Poniewaz wytwarza go glownie watroba, dlatego w zjadanej watrobie znajduje
sie spora ilosc ATP"

ATP czyli jeden z glownych fosforanow bogatoenergetycznych to waluta
energetyczna wytwarzana w mitochondriach wszystkich komorek organizmu a nie
tylko neuronow. Waluta ta jest wytwarzana u wszystkich oranizmow w swiecie
zwierzecym bez wzgledu na typ odzywiania.
Glukoza jest glownym zrodlem energi dla wytworzenia ATP w komorkach
mozgowych czlowieka.
Innymi zasadniczymi subsratami ktore moga sluzyc do zasilania mozgu moga
byc tylko aminokwasy oraz ciala ketonowe (w stanie glodu)
a wielonienasycone kwasy tluszczowe u noworodkow.
Skoro wiec dieta kwasniewskiego z zalozenia jest dieta bardzo
niskoweglowodanowa i niskoproteinowa, to z czego ten ATP jest na tej diecie
wytwarzany w mitochondriach neuronow ludzi odzywiajacych sie w/ g zalecen
doktryny kwasniewskiego?
Przypominam ze kilka dni temu krystynaopty wrzucila tu informacje na temat
zwiazku inteligencji czlowieka ze sposobem zasilania mozgu, z ktorej to
informacji wynikalo ze centra aktywne u ludzi inteligentnych wykazuja
szybkie zuzycie wlasnie glukozy, a nie cial ketonowych.

> >Dlatego intensywna, twórcza praca umysłowa powinna trwać
> >krótko i człowiek powinien mieć czas na ponowne "doładowanie" mózgu.

Moze to jest odpowiedz na pytanie ktore zadalam powyze? Najlepiej po prostu
czesto robic przerwy w mysleniu lub lepiej nie myslec:-))

>
> >Wysiłek fizyczny zmusza mięśnie do większego wytwarzania ATP, gdy tylko
> >znajdą się one w stanie spoczynku.
>
> No i co z tym ATP w tych mięśniach? Mózg na nie już czeka...

No wlasnie, do roboty a nie myslec, bo mozg czeka na zasilanie:-))

> > > Tak, zgoda natomiast w miejscu, w którym próbuję
> > > za pomocą biochemi wytłumaczyć dlaczego warto
> > > jeść wątrobę popełnia błąd.
> > > Czy już zdałem ten test na cierpliwość?
> >
> > fakt ATP nie da sie "zjesc", ale zeby powstal cos jest potrzebne naszym
> > komorkom. A watroba i zoltaka sa bardzo "bogate" w to cos.

Aby powstal ATP to nalezy dostarczyc z zewnatrz weglowodany, tluszcze lub
bialka a nie produkt spozywczy zawierajacy gotowy ATP.
Proponuje przeczytac rozdz.12 Biochemii Harpera jako elementarz wiedzy
biochemicznej;-) i dowiedziec sie jak powstaje ATP.

Takich kwiatkow jest masa w "dzielach" pana kwasniewskiego.
Oczywiscie te wszystkie zawilosci fantastyczno naukowe pseudomedyczno -
biochemiczne duzo leiej sa odbierane przez osoby ktore uwierzyly w cudowne
dzialanie tej diety. Przeciez powiedzenie komus wprost prawdy, ze dieta
nasladuje biochemicznie glodowke byloby duzo gorsze do strawienia, a tak ile
mozna sobie dyskutowac i sie klocic w gronie amatorow dietetyki?
Mozna rowniez z calym przekonaniem twierdzic ze naukowcy i lekarze calego
swiata to durnie, ktorzy tej wiedzy pojac za nic nie moga;-))

pozd. anna

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

168. Data: 2004-02-25 21:44:23

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1ipke$nmg$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "slawek" <slawekopty(usun)@gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1in5l$d64$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > a i jeszcze fruktoze za uszkodzenia oka obwiniaja , więc jak tam by
> > wchodziła skoro ......
>
> http://zywienie.host.sk/articles.php?id=4
> 'Natomiast niektóre komórki naszego organizmu potrafią przekształcać
> glukozę we fruktozę. Na skutek tego u chorych na cukrzycę spotyka się
> podwyższone stężenie fruktozy w niektórych tkankach, a mianowicie
> w soczewce oka i komórkach nerwowych.'
>
> Omawialiśmy to obydwaj miesiac temu, co z Twoją pamięcią?
>

wiesz dużżżoo jaj ;) , a tak moze jeszcze coś o sorbitolu w oku , też
lokalnie jest robiony ????

Slawek
P.S.
po co oko robi sobie fruktoze ???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

169. Data: 2004-02-25 21:49:54

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "slawek" <slawekopty(usuń)@gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik " annaklay" <a...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:c1iunn$gbe$1@inews.gazeta.pl...

> Glukoza jest glownym zrodlem energi dla wytworzenia ATP w komorkach
> mozgowych czlowieka.

tak się zastanawiam a gdzie w tych naszych mózgach mieszczą się te wszystkie
enzymy szlaku glikolizy ??? trochę mało miejsca na nie chyba ?? szare
komórki zabierają to miejsce ;)

> Skoro wiec dieta kwasniewskiego z zalozenia jest dieta bardzo
> niskoweglowodanowa i niskoproteinowa, to z czego ten ATP jest na tej
diecie
> wytwarzany w mitochondriach neuronow ludzi odzywiajacych sie w/ g zalecen
> doktryny kwasniewskiego?

no własnie ??? perpetum mobile ??? czy zwyczajnie czegos jeszcze nałuka nie
wie ???

Slawek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

170. Data: 2004-02-25 21:55:26

Temat: Re: [DO] Błędy Jana Kwaśniewskiego
Od: "MarekF" <m...@a...i.p.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Chaciur" <gchat@na_wp.pl> napisał w wiadomości
news:c1i4g1$b35$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Wydaje mi się, iż jesteśmy coraz bliżej prawdy,
Witam
To dla wytrwalych
Metabolizm fruktozy
Powstanie gliceraldehydu -3-P (rys. 29.2 na 5 stronie)
http://www.uic.edu/depts/mcam/nutrition/pdf/L2_Macro
IHO.pdf
przemiana gliceraldehydu-3-P w fruktoze 1.6P > fruktoze 6P i dalej w glukoze
(tutaj badania ile fruktozy bezp na glukoze
http://www.diabetolognytt.nu/abstracts2000/618.pdf )
oraz druga droga ok 50% fruktozy na kwas mlekowy
http://www.genome.ad.jp/dbget-bin/get_pathway?org_na
me=hsa&mapno=00010
i dalej co sie dzieje z kwasem mlekowym
http://www.genome.ad.jp/kegg/pathway/hsa/hsa00640.ht
ml
Pozdrawiam i milej lektury.
maf