Data: 2001-04-28 22:01:54
Temat: Do Alfreda
Od: "Gosia" <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Dokładnie - nie do końca rozumiem co Alfred miał na myśli - mógłbyś mi
> wyjaśnić Alfredzie?
No tak - najpierw odpowiedziałam, a potem ściągnęłam wyjaśnienie Alfreda
powyżej - przepraszam.
A powyżej można przeczytać:
"Ja sądzę, że napisał mi sie post nieco salomonowy ;)), gdzie wszyscy
wiedzą, jakie jest
moje zdanie na ten temat"
Albo z moim IQ jest coś nie tak, albo z Twojego postu Alfredzie wcale nie
wynikało jakie jest Twoje zdanie.
"Sprawy nie są w tym wypadku warte kruszenia kopii (już raz się sparzyłem na
rozmowach
niekoniecznych... ), gdyż dotyczą bardzo wąsko pojmowanych wyborów
indywidualnych
z zakresu szkolnej moralności. Styl życia i poglądy poszczególnych kobiet w
tej materii
(dopóki nie są nauczycielkami w szkołach podstawowych!) nie niesie ze sobą
jakiegoś
istotnego zagrożenia społecznego"
No nie wiem - w końcu społeczeństwo składa się właśnie z jednostek, a jego
że tak powiem moralność - z tych omawianych przez Ciebie 'wyborów
indywidualnych'. Gdyby więc w społeczeństwie było dużo osób myślących tak
jak Ninka, nie wiem czy można by mówić o jakiejkolwiek moralności. Albo
gdyby było więcej takich na grupie - jaki to przykład dla młodych ludzi,
którzy kształtują tutaj swoje poglądy?
Gosia
|