Witam,
właśnie jestem po próbnym odpieku trzech ryb:
Kurka czerwonego
Labraksa
Dorady różowej.
Wszystkie wypatroszyłem i wyfiletowałem osobiście. Dokładnie umyłem i
posoliłem. Żadnych innych przypraw. Piec był nastawiony na parowanie z
pieczeniem. Filet z kurka zwiększył swoja objętość, reszta filetów nie
zmieniła się. Po czym zdegustowałem sobie fileciki. Moje wrażenia mogą być
bardzo subiektywne ponieważ każdy ma inny smak i inaczej każdemu wszystko
smakuje. Kurek niestety nie zrobił na mnie wrażenia.Labraks przypominał
mintaja w smaku. Natomiast dorada różowa to jest REWELACJA. Wydaje mi się że
gdybym użył innnych przypraw to mógłbym wydobyć jeszcze bardziej wyraźny
smak. Trochę słodka i trochę cierpka, ale to i tak nie oddaje bardzo dobrego
smaku tej ryby. Polecam bardzo gorąco jako super wykwintny obiad. Drogi,
nawet bardzo drogi, ponieważ jest w cenie polędwicy wołowej, ale naprawdę
warto.

Pozdrawiam
Kucharz Amator
Wojti