Dziękuję,Mirzan;))

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 27

11. Data: 2006-11-28 20:30:55

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> rośliny sadzimy w cieniu i sztucznie utworzonych, płytkich, lecz
> rozległych dołkach.

U mnie nie ma cienia, jest plaża.Latem dołek wielkości wiadra kopie się
dwie dniówki.Należy zebrać 5 cm warstwę gleby, nalać wody, poczekać parę
godzin aż wsiąknie,wybrać urobek, nalać wody, wyrąbać kamienie itd.
Z suchej gliny nie spływa do dołka ani kropla wody.Aby się krzew przyjął
na takiej ziemi trzeba trzy lata, dopiero później zaczyna szaleć.Ligustr
po pięciu latach dorósł mi do pasa.Grządki mam zrobione z trocin, kory,
kompostu, zielonego, a pod spodem beton.
Pozdrawiam.mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2006-11-28 21:30:14

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: "skryba" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3046.0000014a.456c9c7e@newsgate.onet.pl...
>
> > rośliny sadzimy w cieniu i sztucznie utworzonych, płytkich, lecz
> > rozległych dołkach.
>
> U mnie nie ma cienia, jest plaża.Latem dołek wielkości wiadra kopie
się
> dwie dniówki.

Przecież mamy piękną jesień.
Zacznij kopać już teraz.
:-))
Pozdrawiam ze szpadlem
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2006-11-28 21:52:17

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jurek napisał:
> Za podesłanie mi,a zapewnie wielu jeszcze innym działkowcom nasion lilii.

Jasne,że podesłał :-)

Ja też bardzo dziękuję

Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2006-11-28 21:56:28

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: Barbara Miącz <s...@i...te.ria.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Halina Eisner napisał:

> To ja też chcę lilie :)

Słusznie. Wszystkie wschodzą, ładnie rosną.
Teraz tylko przezimują i powinny być kwiaty-niespodzianki,
bo mieszańce siałam.

Pozdrawiam, Barbara

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2006-11-28 22:04:29

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

mirzan wrote:

> U mnie nie ma cienia, jest plaża.Latem dołek wielkości wiadra kopie się
> dwie dniówki.Należy zebrać 5 cm warstwę gleby, nalać wody, poczekać parę
> godzin aż wsiąknie,wybrać urobek, nalać wody, wyrąbać kamienie itd.

Ja w betonowej glinie z kamieniami kopię widłami (amerykańskimi,
rzecz jasna).

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2006-11-28 22:05:56

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: "ewa" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mirzan" <

> U mnie nie ma cienia, jest plaża.Latem dołek wielkości wiadra kopie się
> dwie dniówki.Należy zebrać 5 cm warstwę gleby, nalać wody, poczekać parę
> godzin aż wsiąknie,wybrać urobek, nalać wody, wyrąbać kamienie itd.
> Z suchej gliny nie spływa do dołka ani kropla wody.Aby się krzew przyjął
> na takiej ziemi trzeba trzy lata, dopiero później zaczyna szaleć.Ligustr
> po pięciu latach dorósł mi do pasa.Grządki mam zrobione z trocin, kory,
> kompostu, zielonego, a pod spodem beton.
> Pozdrawiam.mirzan

No to u mnie trochę lepiej, bo piaszczydło wstrętne i gleba sypka, więc
wystarczy do dołka worek dobrej ziemi wrzucić i wszystko rośnie - wszystko
co lubi nasłonecznienie ;-)

Listonosze zaczęli pracowac i mam nasionka :)
Dzięki wielkie :)

--
ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2006-11-29 08:06:50

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Ja w betonowej glinie z kamieniami kopię widłami (amerykańskimi,
> rzecz jasna).

Masz puch a nie glinę.
Jeszcze nie zaśmieciłem liliami Ameryki, może masz chęć
Posiać kwiaty?
Pozdrawiam.Mirzan

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2006-11-29 09:32:27

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: s...@w...pl szukaj wiadomości tego autora

mirzan napisał(a):

> Odzywam się,nie dochodzą, do Ciebie też nie.Podaj adres, wyślę nasionka.
> Pozdrawiam.Mirzan
>
Hey ponieważ to Całe WIELKIE zamówienie poproszę Panią Terese
żeby przesłała :)
Aż trudno uwierzyć że maile nie dochodzą - to pewnie ma coś
wspólnego ze strajkiem listonoszy:)))
Przesyłam adresy może się przydadzą: s...@w...pl

s...@p...pl

s...@m...pl
pozostałe to firmowe i jeszcze ich powtórnie nie uruchomiłam :/
pozdrawiam gorąco

SylwiaS

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2006-11-29 13:13:51

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: Michal Misiurewicz <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

mirzan wrote:
>> Ja w betonowej glinie z kamieniami kopię widłami (amerykańskimi,
>> rzecz jasna).
>
> Masz puch a nie glinę.

A próbowałeś glebogryzarki? Tyle, że kamienie trochę przeszkadzają.

> Jeszcze nie zaśmieciłem liliami Ameryki, może masz chęć
> Posiać kwiaty?

Dziękuję bardzo za propozycję. Nie wiem jak wyglądają przepisy
amerykańskie, bo oni tu mają paranoję na temat wwożenia różnych
rzeczy pochodzenia roślinnego. Jeśli wysłać deklarując, że to nasiona,
to pewnie komisyjnie zniszczą na granicy, a jeśli nie deklarować,
to przyjedzie cia i mnie capnie.

Pozdrowienia,
Michał

--
Michał Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2006-11-29 13:19:39

Temat: Re: Dziękuję,Mirzan;))
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> wrote in message
news:Nn2bh.30624$pq4.16543@tornado.ohiordc.rr.com...
> mirzan wrote:
>
>> U mnie nie ma cienia, jest plaża.Latem dołek wielkości wiadra kopie się
>> dwie dniówki.Należy zebrać 5 cm warstwę gleby, nalać wody, poczekać parę
>> godzin aż wsiąknie,wybrać urobek, nalać wody, wyrąbać kamienie itd.
>
> Ja w betonowej glinie z kamieniami kopię widłami (amerykańskimi,
> rzecz jasna).
>
> Pozdrowienia,
> Michał

TO MUSI JAKIŚ MAŁY OGRÓDEK JEST?

Są maszyny do załatwienia kamieni, choćby poprzez kruszenie walcami na
piasek, są też takie, które zbierają - frezują glebę, drobne frakcje idą bez
zmiany za maszynę kamienie do pojemnika i na przyczepę - dobry zazwyczaj
materiał budowlany. W Beskidzie Niskim zbierane rodzinnie przy pomocy rąk,
odkładane na miedzę, później na budowę lub naprawę drogi...