E.celebritii

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 251

31. Data: 2017-05-06 15:33:47

Temat: Re: E.celebritii
Od: Wiesiaczek <W...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 05.05.2017 o 23:37, FEniks pisze:
> W dniu 05.05.2017 o 16:55, Ikselka pisze:
>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>> W dniu 05.05.2017 o 12:32, Ikselka pisze:
>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>> W dniu 04.05.2017 o 22:42, Ikselka pisze:
>>>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>>>> W dniu 04.05.2017 o 18:21, Ikselka pisze:
>>>>>>>> FEniks <x...@p...fm> wrote:
>>>>>>>>> W dniu 04.05.2017 o 12:25, Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Popatrz, zaledwie parę lat temu gotowa byłaś wejść
>>>>>>>>>> byle Bluzgaczowi do (nomen omen) tyłka.
>>>>>>>>> Ewentualnie poproszę o linka do tej gotowości.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Gotowość była wielolinkowa, więc cóż da jeden link... Ale może
>>>>>>>> kiedyś zadam
>>>>>>>> sobie ten trud.
>>>>>>> Skoro tak, to jeden link nie powinien być żadnym trudem.
>>>>>>>
>>>>>>> Swoją drogą - ile lat możesz tak własne chamstwo
>>>>>> Znaczy - moje?
>>>>> Oczywiście. Chyba tutaj (nawet w tym wątku) jasno widać.
>>>>>
>>>>>>> tłumaczyć i
>>>>>>> usprawiedliwiać niegdysiejszym chamstwem innych?
>>>>>> Niegdysiejszym? Już zdążyłaś się rozgrzeszyć?
>>>>> Się?
>>>>>
>>>>>>>> On ją prał, a ona prosiła o więcej - tak to można
>>>>>>>> podsumować.
>>>>>>> Powyższe to opis Twoich relacji z owym Bluzgaczem. Traumę rozumiem.
>>>>>> Oj oj, chyba zacznę cytować...
>>>>> Nie nudź, tylko zaczynaj.
>>>>>
>>>> Proszę, pierwsza z brzegu wymiana zdań, bez (Twego) wyganiania i
>>>> przeganiania, bez zarzucania "chamstwa", ba, wręcz z uśmiechem i
>>>> chęcią na
>>>> jeszcze:
>>>>
>>>> "
>>>> "medea" <e...@p...fm> wrote in message
>>>> news:fhkg0p$fe4$1@nemesis.news.tpi.pl...
>>> Czy ja dobrze widzę? Jako dowód mojego rzekomego chamstwa wrzucasz link
>>> do wątku, który założyłaś na temat Bluzgacza (NB to właśnie "proszenie
>>> się o jeszcze"), a w którym ja Cię wsparłam i uśmiechnęłam się do
>>> _Ciebie_? NB Za co i na mnie poleciały jego bluzgi.
>>> Masz ludzi za głupców, a osiągnęłaś właśnie szczyt głupoty.
>>>
>>> Rozumiem, że nadal niegdysiejszym chamstwem _Blzugacza_ (i jemu
>>> podobnych) zamierzasz usprawiedliwiać własne chamstwo i koprofagiczne
>> Cytat był ilustracją Twojego uśmiechania się - do chamstwa Bluzgacza.
>
> To akurat był uśmiech do innego chama. No niestety.
>
>> Przez
>> cały okres bytności tego CHAMA w grupach nie zdarzyło się, abyś go
>> potępiła
>> ani chciała wyganiać.
>
> I to dlatego właśnie wrzuciłaś link do wątku o chamstwie Bluzgacza, w
> którym to wątku wzięłam Twoją stronę? Zabolało, że na chamstwo nie
> odpowiedziałam chamstwem? Nie każdy ma tę łatwość chamienia, którą Ty
> prezentujesz.
>
> PS: Naprawdę nie musisz sobie strzelać w kolano, nie jest mi to do
> niczego potrzebne.
>
> Ewa

Zapewne miałaś na myśli strzał w stopę? :)

--
Wiesiaczek (dziś z DC)

"Ja piję tylko przy dwóch okazjach:
Gdy są ogórki i gdy ich nie ma" (R)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

32. Data: 2017-05-06 18:37:55

Temat: Re: E.celebritii
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

FEniks <x...@p...fm> wrote:
> Czy ja dobrze widzę? Jako dowód mojego rzekomego chamstwa wrzucasz link
> do wątku, który założyłaś na temat Bluzgacza (NB to właśnie "proszenie
> się o jeszcze"), a w którym ja Cię wsparłam i uśmiechnęłam się do
> _Ciebie_? NB Za co i na mnie poleciały jego bluzgi.
> Masz ludzi za głupców, a osiągnęłaś właśnie szczyt głupoty.
>
> Rozumiem, że nadal niegdysiejszym chamstwem _Blzugacza_ (i jemu
> podobnych) zamierzasz usprawiedliwiać własne chamstwo i koprofagiczne
> wywody.

Ze tez Ci sie chce, Ewa ... :-) Ech, chyba się rzeczywiscie starzeję bo mi
by było szkoda dziś zdrowia. Kiedyś tak... ale już chyba "wyrosłem" :-)))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

33. Data: 2017-05-07 10:46:32

Temat: Re: E.celebritii
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

A Ty znowu jak cała ta uczepiona mego kota grupka - niczewo ne znaty, ale gadaty:

ttp://www.lecznica-as.lodz.pl/index.php/toksoplazmoz
a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

34. Data: 2017-05-07 10:51:45

Temat: Re: E.celebritii
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Niczewo nie znaty, ale gadaty:
http://www.lecznica-as.lodz.pl/index.php/toksoplazmo
za

I radzę Ci - jak najdalej od ogródka i świńskiego mięsa! Możesz się łatwiej zarazić,
niż od (nawet wychodzącego) kota!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

35. Data: 2017-05-07 10:55:31

Temat: Re: E.celebritii
Od: i...@g...pl szukaj wiadomości tego autora

Wołowinę też sobie odpuść, np. krwiste steki, tatarka czy carpaccio... LOL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

36. Data: 2017-05-07 11:21:15

Temat: Re: E.celebritii
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

krys <k...@p...priv.pl> wrote:
> FEniks wrote:
>
>> W dniu 03.05.2017 o 12:50, krys pisze:
>>> Ikselka wrote:
>>>
>>> Pytanie w kwestii formalnej: Czy kocia kupa na blacie kuchennym
>>> przyniesiona na niewyparzonych łapach z kuwety jest ok?
>>
>> A to nie wiesz, że _ta_ kupa jest niewychodząca i oswojona? ;-P
>
> Wiem, wiem. Mam tylko alergię na hipokryzję :)

Mylisz pojęcia - hipokryzja to zupełnie inne pojęcie, niż wiedza. To na
wiedzę (nawet tę zwykłą, tzw. podstawową), masz uczulenie.
Gdybyś cokolwiek miała w głowie prócz odbierającej Ci resztkowy rozsądek
trzęsionki w stosunku do mnie, sama wiedziałabyś, jak idiotyczne jest Twoje
czepianie się moich zdjęć z kotem w kuchni - raczej powinnaś być jak
najdalej od swojego ogródka i przynoszenia do domu wszelkiego surowego
mięsa. Możesz się od nich łatwiej zarazić toksoplazmozą, niż od (nawet
wychodzącego) kota! Uświadom to też swej gorliwej klakierce :-))

http://www.lecznica-as.lodz.pl/index.php/toksoplazmo
za

--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

37. Data: 2017-05-07 11:32:44

Temat: Re: E.celebritii
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 03.05.2017 o 12:50, krys pisze:
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>> Pytanie w kwestii formalnej: Czy kocia kupa na blacie kuchennym
>>>> przyniesiona na niewyparzonych łapach z kuwety jest ok?
>>>
>>> A to nie wiesz, że _ta_ kupa jest niewychodząca i oswojona? ;-P
>>
>> Wiem, wiem. Mam tylko alergię na hipokryzję :)
>
> Mylisz pojęcia - hipokryzja to zupełnie inne pojęcie, niż wiedza. To na
> wiedzę (nawet tę zwykłą, tzw. podstawową), masz uczulenie.
> Gdybyś cokolwiek miała w głowie prócz odbierającej Ci resztkowy rozsądek
> trzęsionki w stosunku do mnie, sama wiedziałabyś, jak idiotyczne jest Twoje
> czepianie się moich zdjęć z kotem w kuchni - raczej powinnaś być jak
> najdalej od swojego ogródka i przynoszenia do domu wszelkiego surowego
> mięsa. Możesz się od nich łatwiej zarazić toksoplazmozą, niż od (nawet
> wychodzącego) kota! Uświadom to też swej gorliwej klakierce :-))
>
> http://www.lecznica-as.lodz.pl/index.php/toksoplazmo
za

Trochę wiedzy jeszcze Wam obu i Trefnisiowi (przy okazji) dołożę. Myślę, że
objawy alergii na nią Was wszystkich trojga na raz nie powalą - powinniście
raczej przeżyć... Gdybyście jednak poczuli się bardzo źle, zróbcie badania
- w kierunku toksoplazmozy...

http://pediatria.mp.pl/lista/77282,toksoplazmoza-nab
yta-u-2-letniego-dziecka-objawy

--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

38. Data: 2017-05-07 15:35:34

Temat: Re: E.celebritii
Od: krys <k...@p...priv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>> FEniks wrote:
>>
>>> W dniu 03.05.2017 o 12:50, krys pisze:
>>>> Ikselka wrote:
>>>>
>>>> Pytanie w kwestii formalnej: Czy kocia kupa na blacie kuchennym
>>>> przyniesiona na niewyparzonych łapach z kuwety jest ok?
>>>
>>> A to nie wiesz, że _ta_ kupa jest niewychodząca i oswojona? ;-P
>>
>> Wiem, wiem. Mam tylko alergię na hipokryzję :)
>
> Mylisz pojęcia - hipokryzja to zupełnie inne pojęcie, niż wiedza.

Nic nie mylę. Hipokryzja to właśnie pouczanie innych o higienie, samemu
mając kota w pierogach.

> To na
> wiedzę (nawet tę zwykłą, tzw. podstawową), masz uczulenie.

Pokaż dyplom, poni dochtór.

> Gdybyś cokolwiek miała w głowie prócz odbierającej Ci resztkowy rozsądek
> trzęsionki w stosunku do mnie,

Cóż za siła argumentów! Chylę czoła.
Ale muszę cię rozczarować nie jesteś dla mnie kimś ważnym, raczej powodem do
żenady, że mam ten sam zestaw chromosomów.

> Twoje czepianie się moich zdjęć z kotem w kuchni

Nie zdjęć kota, tylko hipokryzji. "wy brudasy grupowe nie wiecie, jak
zachowac higienę (co widać na załączonym obrazku)".
Zrozumiałaś wreszcie?

--
Pozdrawiam
J.

www.kontestacja.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

39. Data: 2017-05-07 16:44:21

Temat: Re: E.celebritii
Od: Pszemol <P...@P...com> szukaj wiadomości tego autora

krys <k...@p...priv.pl> wrote:
> Zrozumiałaś wreszcie?

Ha ha. Dobry dowcip! :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

40. Data: 2017-05-07 18:33:57

Temat: Re: E.celebritii
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

krys <k...@p...priv.pl> wrote:
> Ikselka wrote:
>
>> krys <k...@p...priv.pl> wrote:
>>> FEniks wrote:
>>>
>>>> W dniu 03.05.2017 o 12:50, krys pisze:
>>>>> Ikselka wrote:
>>>>>
>>>>> Pytanie w kwestii formalnej: Czy kocia kupa na blacie kuchennym
>>>>> przyniesiona na niewyparzonych łapach z kuwety jest ok?
>>>>
>>>> A to nie wiesz, że _ta_ kupa jest niewychodząca i oswojona? ;-P
>>>
>>> Wiem, wiem. Mam tylko alergię na hipokryzję :)
>>
>> Mylisz pojęcia - hipokryzja to zupełnie inne pojęcie, niż wiedza.
>
> Nic nie mylę. Hipokryzja to właśnie pouczanie innych o higienie, samemu
> mając kota w pierogach.
>
>> To na
>> wiedzę (nawet tę zwykłą, tzw. podstawową), masz uczulenie.
>
> Pokaż dyplom, poni dochtór.
>
>> Gdybyś cokolwiek miała w głowie prócz odbierającej Ci resztkowy rozsądek
>> trzęsionki w stosunku do mnie,
>
> Cóż za siła argumentów! Chylę czoła.
> Ale muszę cię rozczarować nie jesteś dla mnie kimś ważnym, raczej powodem do
> żenady, że mam ten sam zestaw chromosomów.
>
>
>> Twoje czepianie się moich zdjęć z kotem w kuchni
>
> Nie zdjęć kota, tylko hipokryzji. "wy brudasy grupowe nie wiecie, jak
> zachowac higienę (co widać na załączonym obrazku)".
> Zrozumiałaś wreszcie?
>
>

Tak. Zrozumiałam od początkuTwoją histerię i chorą nadinterpretację. Co
masz do higieny na "załączonym obrazku"? Kot sięga do pierogów - ale Ty
widzisz "kota w pierogach". Chore.
Moje koty nie dotykają żywności - chyba że im pozwolę, zostawiajac bez
kontroli.
No i NAWET GDYBY DOTKNĄŁ PIEROGÓW - jesz surowe pierogasy?

LOL

Wyobrażam sobie, jak wszyscy właściciele kotów, wg Ciebie jak jeden mąż
chorzy na toksoplazmozę i permanentnie jedzący kupy kocie, zrywają boki na
temat tej Twojej histerycznej durnoty...
Odpręż się, rozhisteryzowana kobieto, może kota sobie kup - tylko kot
naprawdę może Ci pomóc na te Twoje wapory:
https://m.youtube.com/results?q=cats%20and%20babies%
20funny&sm=1

--
XL "Ogródek, figi, trochę sera - a do tego trzech lub czterech
przyjaciół. Oto luksus według Epikura." F. Nietzsche