| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-11-26 18:26:53
Temat: FonduePomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i przygotować
fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam wszystko wg
przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy ktoś
mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-11-26 19:13:02
Temat: Re: Fonduemarpela wrote:
> Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i przygotować
> fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam wszystko wg
> przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
> rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy ktoś
> mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
>
Nalezy dodac lyzke (plaska) maki ziemniaczanej robeltanej z odrobina
wina - na ogol udaje sie uratowac te kluske serowa ;)
Kot, wielki fan fondue
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 19:13:51
Temat: Re: Fondue> Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i przygotować
> fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam wszystko wg
> przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
> rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy ktoś
> mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
>
Przepis z "Fizjologia smaku albo medytacje ..." Anthelme Brillat-Savarin
Zwaz tyle jaj, ile trzeba dla przewidywane liczby osob.
Nastepnie ukroj kawalek dobrego ementalera i kawalek masla; ser niechaj wazy
jedna trzecia ciezaru jaj, a maslo jedna szosta.
Ubij dobrze jaja w garnku, za czym dodaj do nich pokrojone lub posiekane ser
i maslo.
Postaw garnek na mocnym ogniu i krec lyzka tak dlugo, az mieszanina zgestnieje
i stanie sie pulchna; dodaj odrobine soli lub nie dodawaj jej wcale, w zaleznosci
od swiezosci sera, sporo pieprzu, ktory jest charakterystycznym skladnikiem
tej starozytnej potrawy i podaj na lekko ogrzanym polmisku; kaz przyniesc
najlepsze wino i badz pewien efektu.
Czeslaw
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 19:38:35
Temat: Re: FondueOn 26 Nov 2004 20:13:02 +0100, m...@p...onet.pl (Kot)
wrote:
>marpela wrote:
>> Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i przygotować
>> fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam wszystko wg
>> przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
>> rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy ktoś
>> mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
>>
>
>Nalezy dodac lyzke (plaska) maki ziemniaczanej robeltanej z odrobina
>wina - na ogol udaje sie uratowac te kluske serowa ;)
>
>Kot, wielki fan fondue
>
>--
>Kot
>m...@p...onet.pl
a ja tre sery, albo kroje w kostke byle jaka byle mala i mieszam
z maka kartoflana i wtedy wrzucam do saganka
Pierz, tez fan
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 20:22:37
Temat: Re: Fondue>Dziękuję bardzo za porady, nie omieszkam z nich skorzystać.
Planuję zrobić to najpierw w samotności, dopiero później pochwalę się
znajomym.Jeszcze raz dzięki!
On 26 Nov 2004 20:13:02 +0100, m...@p...onet.pl (Kot)
> wrote:
>
> >marpela wrote:
> >> Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i
przygotować
> >> fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam
wszystko wg
> >> przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
> >> rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy
ktoś
> >> mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
> >>
> >
> >Nalezy dodac lyzke (plaska) maki ziemniaczanej robeltanej z odrobina
> >wina - na ogol udaje sie uratowac te kluske serowa ;)
> >
> >Kot, wielki fan fondue
> >
> >--
> >Kot
> >m...@p...onet.pl
>
>
> a ja tre sery, albo kroje w kostke byle jaka byle mala i mieszam
> z maka kartoflana i wtedy wrzucam do saganka
>
> Pierz, tez fan
> K.T. - starannie opakowana
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 20:25:54
Temat: Re: Fondue> > Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i
przygotować
> > fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam
wszystko wg
> > przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
> > rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie mając moje wysilki za nic.Czy
ktoś
> > mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
> >
> Przepis z "Fizjologia smaku albo medytacje ..." Anthelme Brillat-Savarin
>
> Zwaz tyle jaj, ile trzeba dla przewidywane liczby osob.
> Nastepnie ukroj kawalek dobrego ementalera i kawalek masla; ser niechaj wazy
> jedna trzecia ciezaru jaj, a maslo jedna szosta.
> Ubij dobrze jaja w garnku, za czym dodaj do nich pokrojone lub posiekane ser
> i maslo.
> Postaw garnek na mocnym ogniu i krec lyzka tak dlugo, az mieszanina
zgestnieje
> i stanie sie pulchna; dodaj odrobine soli lub nie dodawaj jej wcale, w
zaleznosci
> od swiezosci sera, sporo pieprzu, ktory jest charakterystycznym skladnikiem
> tej starozytnej potrawy i podaj na lekko ogrzanym polmisku; kaz przyniesc
> najlepsze wino i badz pewien efektu.
>
> Czeslaw
> Przepis brzmi extra, myślę, że już jutro wieczorem wypróbuję. Dziękuję.
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:25:56
Temat: Re: Fondue
Le vendredi 26 novembre 2004 ŕ 19:26:53, vous écriviez :
> Pomocy,proszę,błagam.Chciałam ostatnio zabłysnąć przed znajomymi i przygotować
> fondue, niestety to co mi wyszło to była totalna porażka. Zrobiłam wszystko wg
> przepisu, a jednak z ementalera zrobił się gniot, nie byłam w stanie go
> rozpuścić. Dlaczego? Pływał sobie w winie
Ciekawy ten twoj przepis, w fondue wino jest aromatycznym dodatkiem do
sera, nieobowiazkowym zreszta.
Jakich uzylas proporci wino / ser ?
> mając moje wysilki za nic.Czy ktoś
> mógłby mi pomóc? Mam ambicję zrobić tę potrawę.
Tej potrawy sie nie "robi". Sama sie przygotowuje...
Fondue to w zasadzie stopiony ser wlasciwie. I akurat nie ementaler,
ale to inna para kaloszy ;)
Ewcia
Ewcia
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:41:28
Temat: Re: Fondue
>
>Tej potrawy sie nie "robi". Sama sie przygotowuje...
>Fondue to w zasadzie stopiony ser wlasciwie. I akurat nie ementaler,
>ale to inna para kaloszy ;)
>
>
>Ewcia
>
zupelnie nie? nawet troszke? :P znaczy pewnie w jakim
fondue....ja lubie slodkie sery, emmenthalera daje ale tylko
troszke, potem o wiele wiecej gruyera a najwiecej - o zgrozo-
cheddaru! :)))
Pierz - heretyk
K.T. - starannie opakowana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-26 22:57:01
Temat: Re: Fondue
Le vendredi 26 novembre 2004 ? 23:41:28, vous écriviez :
>>Tej potrawy sie nie "robi". Sama sie przygotowuje...
>>Fondue to w zasadzie stopiony ser wlasciwie. I akurat nie ementaler,
>>ale to inna para kaloszy ;)
> zupelnie nie? nawet troszke? :P znaczy pewnie w jakim
> fondue....ja lubie slodkie sery, emmenthalera daje ale tylko
> troszke, potem o wiele wiecej gruyera a najwiecej - o zgrozo-
> cheddaru! :)))
Normalnie 1/3 emmenthal, 1/3 szwajcarskiego gruy?re, 1/3 czegos
jeszcze tam...
... w kazdym razie na kilo sera, kieliszek wina.
Dlatego zastanawiam sie jak kolezance ser mogl sie stopic w winie :)))
ps. i jak Kot to tego dosypuje maki ziemniaczanej.......
Ewcia,
zyczliwa:p
--
Niesz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-11-27 08:57:56
Temat: Re: Fondue> A propos przepisu,który mam z kilku źródeł (książki kucharskie):rozgrzać
wino-400ml,wsypywać stopniowo grubo starty ser,stale mieszając,aż się stopi.
Jednym z podanych gatunków,który można użyć był ementaler,a że z innych
podanych gatunków nic nie było więc ...
To co wyszło aż żal opisywać.
Dziękuję Wszystkim za cenne dla mnie porady.
> Le vendredi 26 novembre 2004 ŕ 23:41:28, vous écriviez :
>
> >>Tej potrawy sie nie "robi". Sama sie przygotowuje...
> >>Fondue to w zasadzie stopiony ser wlasciwie. I akurat nie ementaler,
> >>ale to inna para kaloszy ;)
>
> > zupelnie nie? nawet troszke? :P znaczy pewnie w jakim
> > fondue....ja lubie slodkie sery, emmenthalera daje ale tylko
> > troszke, potem o wiele wiecej gruyera a najwiecej - o zgrozo-
> > cheddaru! :)))
>
> Normalnie 1/3 emmenthal, 1/3 szwajcarskiego gruyčre, 1/3 czegos
> jeszcze tam...
>
> ... w kazdym razie na kilo sera, kieliszek wina.
>
> Dlatego zastanawiam sie jak kolezance ser mogl sie stopic w winie :)))
>
>
> ps. i jak Kot to tego dosypuje maki ziemniaczanej.......
>
>
>
> Ewcia,
> zyczliwa:p
>
>
> --
> Niesz
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |