Gdzie można kupić podpuszczkę?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-03-14 19:16:05

Temat: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Alferek Piacentino" <a...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jak w temacie.
Bardzo mi zależy a nie mogę wpaść na to gdzie można to kupić.
W aptece nie ma, w spożywczym też.

Alferek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-03-15 10:12:07

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alferek Piacentino" <a...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98og2l$j7v$1@news.internetia.pl...
> jak w temacie.
> Bardzo mi zależy a nie mogę wpaść na to gdzie można to kupić.
> W aptece nie ma, w spożywczym też.

Sprobuj u lokalnego dealera amfy ;)

Jader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-15 17:32:00

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jak w temacie.
> Bardzo mi zależy a nie mogę wpaść na to gdzie można to kupić.
> W aptece nie ma, w spożywczym też.

hmm... no to problem bo w aptece kiedys podobno byla.
sa dwa wyjscia:
albo poojsc na hale targowa lub do rzeznika i zamoowic zoladek cielecy. zaznacz
tylko ze potrzebujesz zoladek mleczaka (oseska). taki jeden starczy ci na lata -
wystarczy wrzucic fragmencik zoladka do kadzi i gotowe.
albo poszukaj w aptece jakiegos srodka na poprawe trawienia dla niemowlat. co
prawda bazuja one na pepsynie (ktora jest slabsza niz podpuszczka - stad dorosli
gorzej trawia mleko niz niemowleta), ale roowniez powinny sciac mleko. kiedys
bylo dostepne w aptekach tzw. "winko pepsynowe dla dzieci", ale to chyba juz
przeszlosc.
ale ja bym popytal jeszcze o podpuszczke w duzych aptekach...
pozdrawiam
Ing.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-15 17:59:55

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "rena" <r...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

o rany, a do czego ci ona potrzebna?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-15 18:19:37

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Alferek Piacentino" <a...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Potrzebna jest do robienia serów.
Moja żona ma ciekawe przepisy i wszystko zaczyna się od mleka i podpuszczki,
którą podobno można kupić w aptece.

Tak przy okazji to z tym dealerem amfy to był głupi dowcip.

Użytkownik "rena" <r...@a...net.pl> napisał w wiadomości
news:3ab10244@news.vogel.pl...
> o rany, a do czego ci ona potrzebna?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-16 07:20:34

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Jader" <j...@p...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Alferek Piacentino" <a...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:98r14p$s23$1@news.internetia.pl...
> Tak przy okazji to z tym dealerem amfy to był głupi dowcip.

O rany boskie, przepraszam...

Jader

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-16 12:08:10

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:786e.00000002.3ab0fc8f@newsgate.onet.pl...
> > jak w temacie.
> > Bardzo mi zależy a nie mogę wpaść na to gdzie można to kupić.
> > W aptece nie ma, w spożywczym też.
>
> hmm... no to problem bo w aptece kiedys podobno byla.
> sa dwa wyjscia:
> albo poojsc na hale targowa lub do rzeznika i zamoowic zoladek cielecy.
zaznacz
> tylko ze potrzebujesz zoladek mleczaka (oseska). taki jeden starczy ci na
lata -
> wystarczy wrzucic fragmencik zoladka do kadzi i gotowe.

> pozdrawiam
> Ing.
>
Wybacz, ale to jest obrzydliwe

Basia
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-17 10:42:56

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Basia" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Podpuszczka bywa w płynie i tą można kupić w zakładzie mleczarskim. Jest
dosyć droga.
Butelka 0.5 l = ok 100 zl.
(Moja babcia góralka, od lat robi sery tzw. "klagane" przy użyciu kilku
kropel tego plynu na wielki gar mleka. Ona nazywa podpuszczkę "klag") W
mniejszych ilościach raczej nie sprzedają, a tyle plynu to naprawdę za
dużo, bo babci wystarcza buteleczka po aptecznych kroplach miętowych na
rok.
Jest też inna możliwość: podpuszczka bywa też w proszku i tą napewno
można kupić na jarmarkach w rejonach rolniczych. W Starym Sączu jest na
100%. Mała torebeczka (może łyżka proszku) ok. 3 zł. Jest trochę słabsza
niż w płynie ale dozując odpowiednio - sprawdza się w pełni. Ostatnio
nawet tylko tej babcia używa i sobie chwali.
A swoją drogą czy ktoś próbował takiego sera, zaraz jak jest świeżutki -
jest pyszny. Dodam że robi się go ze słodkiego mleka. Jeśli taki ser
poleżakuje i odpowiednio dojrzeje, to do zapiekanek czy pizzy może
zastąpić tradycyjny żółty ser, według mnie może z żółtym konkurować.
pozdrawiam Basia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-18 16:42:52

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > albo poojsc na hale targowa lub do rzeznika i zamoowic zoladek cielecy.
> zaznacz
> > tylko ze potrzebujesz zoladek mleczaka (oseska). taki jeden starczy ci na
> lata -
> > wystarczy wrzucic fragmencik zoladka do kadzi i gotowe.
> Wybacz, ale to jest obrzydliwe
> Basia
wybaczam. malo tego! tez tak uwazam Basiu!!!
precz z zooltymi serami!! precz z serami topionymi!!! a fuuuj!
tak swoja droga to jak malo wiemy co jemy...
Ingolfur Arnarson

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-03-19 10:54:36

Temat: Re: Gdzie można kupić podpuszczkę?
Od: "Barbara" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:6b65.00000000.cielecy.3ab4e58a@newsgate.onet.pl
...

> > Wybacz, ale to jest obrzydliwe
> > Basia
> wybaczam. malo tego! tez tak uwazam Basiu!!!
> precz z zooltymi serami!! precz z serami topionymi!!! a fuuuj!
> tak swoja droga to jak malo wiemy co jemy...
> Ingolfur Arnarson

Masz racje, gdyby czlowiek wiecej wiedzial o tym, jak produkowana jest
zywnosc, to wielu rzeczy by nie tknal nawet w rekawiczce.
Ja do minimum ograniczam zywnosc przetwozona, nie uznaje zupek w proszku,
puszek, napojow gazowanych itp. Z reszta miesa tez nie jem - jestem
wegetarianka i dlatego tak mna wstrzasnela informacja o pozykaniu
podpuszczki. Gdyby to kogos interesowalo, to jakis czas temu na liscie
pl.polskavege poruszany byl ten temat i wymieniane byly mleczarnie, ktore
produkuja sery stosujac podpuszczke, ktora NIE jest pochodzenia zwierzecego.
serdeczne pozdrowienia
Basia
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl