Data: 2005-12-09 16:44:27
Temat: Ghost writers
Od: Are <b...@a...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Marcin 'Cooler' Kulinski napisał(a):
>> przestań więc pieprzyć głupoty i wciskać ciemnote
>
> Skad tak wysoki poziom agresji? Zgodnie z teoriami Jana Kwasniewskiego
> przyczyna tego musi lezec w niewlasciwej diecie, jaka stosujesz. Sam
> falsyfikujesz tezy, ktore glosisz.
Wlasnie ze nie do konca jest pewne, kto tak w zasadzie twierdzi, ze
Pan Alojzy nie powinien byc łaskaw wpadac w ku*wice. Takie cos mialem
zamiar wyslac na forum DobrejDiety ale sie rozmyslilem:
----------------------------------------------------
-----------------
Czy slyszeliscie o takich osobach jak ghost writerzy? Oto czym sie zajmuja:
Zakladamy, ze autor dobrze sprzedajacych sie bestsellerow (od lat) w
szybkim tempie wydaje coraz to nowe ksiazki. Z czasem zaczyna sie
ukazywac jedna na 12-18 miesiecy. Rozchodza sie szybko, a wierni
czytelnicy ze zniecierpliwieniem czekaja na koleje pozycje. Ale nie jest
latwo napisac ksiazke w rok. Trzeba przeciez skompletowac wielka ilosc
zrodel, zastanowic sie czy sie przypadkiem nie wymyslilo czegos
nielogicznego (co sie optymalnym przytrafia na usenecie; informauje Was
o tym czasami ;-).
I wtedy wkracza do akcji wynajety ghost writer. Autor (ten ktory bedzie
podpisany na okladce) mowi mu o czym ma byc ksiazka, jak podejsc do
tematu, na jakie argumenty sie powolywac, do jakich wnioskow te
argumenty prowadza (to ostatnie na wypadek, gdyby nie prowadzily do
takiego wniosku jak trzeba), ... Itd. Praca wre, ghost writer tworzy
prozę albo nawet poetyke. "Autor" czasem jest wzywany na konsultacje.
I w zamowionym czasie zamowiona ksiazka ukazuje sie na rynku.
----------------------------------------------------
-----------------
Chicialbym zobaczyc mine Pana Alojzego, gdyby sie okazalo, ze sie dal
na to nabrac :)
|