> niepotrzebnie takk sie unosisz, trochje wiecej luzu. i jeszcze jedno: jak
> masz ochote mi nawtykac zrób to, jak kazdy dobrze wychowany czlowiek by
> zrobil, na priv.
>
> z wyrazami szacunku
> Katarzyna
> ps. nie mów do mnie "Mechate".dfziekuje z góry i zycze milego popoludnia
>
Katarzyno,

owszem, bywa, ze sie unosze, byc moze przydaloby mi sie wiecej luzu ale czy
naprawde nie dalo sie odczuc w mojej odpowiedzi zartobliwego tonu? Czy
koniecznie musze nawstawiac usmieszkow i sugerowac, ze tu trzeba sie smiac albo
ze piszac to czy owo nie mam zadnych zlych intencji? Zastanow sie, Katarzyno,
czy jeszcze sie nie rozpisawszy na dobre, nie zaznajomiwszy sie z Grupa,
pozwolilbym sobie na osobiste wycieczki? Kto zaczyna znajomosci od walenia z
grubej rury? Przykro mi, ze tak a nie inaczej odebralas moj list. To nie zarzut,
ze brak Ci poczucia humoru. To tylko stwierdzenie, ze nie odbieramy na tych
samych falach. Owszem pozwolilem sobie na zartobliwe przeinaczenie Twojego
pseudonimu, ale to nie imie i nie nazwisko a ja ZABLOCKI wiem co mowie. Ja np.
naprawde rzadko unosze sie jesli mi ktos z mydlem wyjezdza. Juz mnie to nudzi.
Czy jestem dobrze wychowany, czy tez nie, na to pytanie odpowiedziela Grupa, nie
widzac nic zdroznego w mojej pisaninie. Wiesz co sie mowi o Polakac? Ze sa
Francuzami Polnocy. A Polki sa tak uczulone na wszelkie przejawy zlego
zachowania, ze juz dawno pokazano by mi drzwi naszej Kuchni. A nasi Panowie?
Myslisz, ze siedzieliby bezczynnie patrzac, jak jakis intruz czy inna przybleda
slowem ubliza (jak zauwazylem) jednej z najbardziej ulubionych osob na liscie?
"Prywate" pozostawie sobie na przyjemniejsze sprawy, jesli oczywiscie pozwolisz,
niz nawtykanie. Absolutnie nie mialem tego zamiaru. Chcialem jedynie korzystaja
z drobnego nieporozumienia zazartowac i tego samego oczekiwalem od Ciebie. No
coz trzeba sobie zasluzyc na miano milosnika plazow. Skorzystam z rady Jacka i
Balzaca, ktory zwykl mawiac, ze mezczyznie nie pozostaje nic innego, jak
przeprosic kobiete, nawet jesli ta, nie ma racji:-) (Jak ja nie cierpie tych
znaczkow!!!) Bardzo prosze wybacz mi i nie gniewaj sie na mnie! Obiecuje tez, ze
nigdy nie bede zartowal z Ciebie.

Irek