"Leszek M." <m...@g...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:006b01c06053$53cefcc0$3301000a@leszekm...

Witam serdecznie,

Radosław Tatarczak:

> > Aby to stwierdzic musiales wysnuc definicje co jest nieulomne. Wiec w
czym
> > lepsi sa hetero od homo? Skoro w naturze wystepuje rowniez
> > homoseksualizm:)))

HOMO :
Skoro tak jest to i w naturze występuje "błąd w sztuce" ale każdy też
zauważy,
że te błędy nie zostały wyposażone przez tęże naturę DO RODZENIA następnych
błędów.
I to jest korekta naturalna felernych jednostek ludzkich.
Potęga natury je eliminuje - NATURALNIE.

HETERO:
Natura wyposażyła te jednostki ludzkie w ZDOLNOSC RODZENIA.
Potęga natury je rozmnaża - NATURANIE.

HOMO
Co robią aby przetrwać?
Potrzebują dzieci HETERO - potrzeba "zachowania gatunku".
Potrzebują PRAWA DO ADOPCJI.

HETERO
Starają się być tolerancyjni dla HOMO i ich feleru no i zaczynają
"przeszkadzać"
NATURZE w próbie likwidacji jej błędów.

Takie procesy i tworzenie do nich odpowiednich ideologii historia ludzkości
już przerabiała.
NATURA to taka potęga który "nie lubi" jak się jej przeszkadza.
Daje nawet "po palcach" i to zdrowo, jak się je za głęboko w NATURE i jej
PRAWA
wtyka.

> > Popelniasz ten sam blad: co jest ulomne, czy jak jestem mezem i nie chce
> > miec dzieci tez jestem ulomny?

LESZEK M.:

> Jeśli nie chcesz - nie jesteś. Gdybyś nie mógł - byłbyś. Homoseksualizm to
> nie jest świdomy akt wyboru, to jest pewne uwarunkowanie niezależne od
woli
> czlowieka (choc można je tej woli próbować podporządkowywać, podobnie jak
> popęd hetero). Wielu homo chciało by być hetero, ale nie mogą. Między
innymi
> dlatego (choć nie tylko) jest to ułomność.
> (Tylko nie mów mi zaraz, że również hetero nie mogą być homo, choć wielu
> chce, bo i tak ci nie uwierze ;-) )
>
> > > Problem polega na tym, że ułomność homo leży w sferze emocjonalnej, co
> > > powoduje że związek homo też jest ułomny, jako suma dwóch ulomności, w
> > > przeciwieństwie np. do związku dwóch osób jednonogich (którzy dla
> odmiany
> > > tworzyli by ułomną drużynę futbolową, czego nie można powiedzieć o
homo
> >

Radosław Tatarczak:

> > Dowcip niskich lotow;)))

LESZEK M.:

> To nie był dowcip - to był dowcipny przykład, obrazujący to, że określone
> ułomności, albo określone cechy (niech ci będzie) psychiczne, czy fizyczne
> dyskwalifikują pewnych ludzi do pewnych zadań.
>

Radosław Tatarczak:

> > Wiec (stosujac Twoje kryteria) jednonozni nie powinny miec dziecka bo
tez
> > bedzie mial jedna noge. Przeciez moga tez nauczyc czegos zlego i
> > wytlumaczyc, ze nie posiadanie jednej nogi nie jest ulomnoscia :)))
>

LESZEK M.:

> Nie - bo to nie jest kwestia tłumaczenia, lecz sposobu na życie. Dziecko
nie
> tylko słucha tłumaczeń (w końcu i homo mogłby mu tłumaczyć, że np. on
czyni
> źle, że syn powinien być hetero itp.), ale także obserwuje i (w dużej
mierze
> podświadomie) przejmuje poglądy, nawyki i zachowanie otoczenia. Np.
Wisłocka
> jednoznacznie stwierdziła (szukałeś nazwisk) podobnie wskazują badania np.
> Starowicza czy Master & Jonson (czy jak sie to tam pisze), że czlowieka
homo
> można w odpowiednich warunkach wychować. Że może być to skłonność nabyta
> społecznie. Co gorsza - w drugą stronę to nie działa. I to są fakty -
> potwierdziły to badania.

Nie przypuszczasz chyba Leszku, że o wynikach tych badań wiesz tylko Ty.
Wiedzą również HOMO.
Dlatego też tak pragną dać dzieciom HETERO "...domowe
ciepło..."(czyt.ideologia)
domu HOMO.

Radosław Tatarczak:

>
> > Ale dlaczego jest ulomnoscia?
>

LESZEK M.:

> No widzisz ? I weź tu udowodnij że nie jesteś wielbłądem.
>

Zamień "ułomność" na NATURALNY feler - nzwij rzecz po imieniu
i nie musisz nic udowadniać.

pozdr. - Józek