« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-05-11 09:18:18
Temat: Jak co wiosnę liście z jabłonki spadają :(
Witam serdecznie.
Rośnie u mnie wczesna jabłonka. Żadna rewelacja, owoce nie smaczne, co parę
lat wogóle nie zakwita, miało byc podobno lobo, ale jest coć jeszcze
podlejszego. Pozwalam jej rosnąć, bo ma pięknie wyprowadzoną koronę,
wygląda malowniczo i służy cieniem.
Kłopot z nią mam taki, że co wiosna rozwijają sie na niej drobne białe
muszki, które podrywają się z liści całymi stadami, gdy tylko potrząsnąć
gałęzią. Sa też kropeczki białego wosku na liściach. Liście przy tym
spadają gęsto.
wszystko to kończy się wraz z opryskiem pirimorem. No może nie wszystko, bo
potem sypie się jeszcze "deszcz jabłek".
mam teraz zapytanie. czy można się tego robactwa pozbyć raz na zawsze, czy
te muszki już yak muszą co wiosnę?
--
pozdrawiam - Halina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-05-11 20:42:21
Temat: Re: Jak co wiosnę liście z jabłonki spadają :(> Witam serdecznie.
>
> Rośnie u mnie wczesna jabłonka. Żadna rewelacja, owoce nie smaczne, co
parę
> lat wogóle nie zakwita, miało byc podobno lobo, ale jest coć jeszcze
> podlejszego. Pozwalam jej rosnąć, bo ma pięknie wyprowadzoną koronę,
> wygląda malowniczo i służy cieniem.
>
> Kłopot z nią mam taki, że co wiosna rozwijają sie na niej drobne białe
> muszki, które podrywają się z liści całymi stadami, gdy tylko potrząsnąć
> gałęzią. Sa też kropeczki białego wosku na liściach. Liście przy tym
> spadają gęsto.
> wszystko to kończy się wraz z opryskiem pirimorem. No może nie wszystko,
bo
> potem sypie się jeszcze "deszcz jabłek".
>
> mam teraz zapytanie. czy można się tego robactwa pozbyć raz na zawsze, czy
> te muszki już yak muszą co wiosnę?
>
> --
> pozdrawiam - Halina
Prawdopodobnie jest to mszyca - Bawełnica korówka,
przeciw której można stosować Pirimor 500 WG w dawce 1,0kg/ha,
Pirimor 25 WG w dawce 1,5 kg/ha oraz Aztec 140 EW w dawce 1,0 l/ha
po kwitnieniu i w okresie wzrostu zawiązków owocowych.
Skuteczność zabiegu zwiększa dodanie zwilżacza.
Szkodnik zimuje w szczelinach kory na pniach i gałęziach
oraz w szyjce korzeniowej. Drzewa opanowane przez bawełnicę
marnie rosną i owocują licho, w ostateczności zamierają.
Pozdrawia boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-05-12 06:43:42
Temat: Re: Jak co wiosnę liście z jabłonki spadają :(
Witam serdecznie
Użytkownik "boletus" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:c7re0f$dc8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Prawdopodobnie jest to mszyca - Bawełnica korówka,
> przeciw której można stosować Pirimor 500 WG w dawce 1,0kg/ha,
> Pirimor 25 WG w dawce 1,5 kg/ha oraz Aztec 140 EW w dawce 1,0 l/ha
Czż nie pisałam, że mam 1 drzewko ;), to daje z 10 m2
> po kwitnieniu i w okresie wzrostu zawiązków owocowych.
> Skuteczność zabiegu zwiększa dodanie zwilżacza.
Co to ten zwilżacz?
> Szkodnik zimuje w szczelinach kory na pniach i gałęziach
> oraz w szyjce korzeniowej. Drzewa opanowane przez bawełnicę
> marnie rosną i owocują licho, w ostateczności zamierają.
Brzmi straszno i okrutnie, bo pryskam co roku, a one pewnie sobie w tej
szyjce korzeniowej melinę zrobiły :(.
Naprawdę nie ma skuteczniejszek metody od tych oprysków?
Tak sobie myślę, że na Pitimor może się uodporniły, to nabędę ten Aztec 140
EW
Pozdrawiam Halina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |