Data: 2006-02-11 01:56:36
Temat: Jak ja za wami...
Od: g...@w...pl (Gosia Jurczyszyn)
Pokaż wszystkie nagłówki
tesknilam... I nawet nie dlatego, ze glodna jestem, bo sie odchudzam:)
W poniedzialek przyniosa mi do domu normmalnego kompa... Ale nawez z tego
trupa, pozdrawiam tych, co sa od wiekow i tych, co nowi, tez...
a zeby sie wkupic po raz kolejny, sprzedaje przepis na kacze cyce, co sie mi
ulagl:)
Trza miec kacze cyce (albo idycze albo inne wytrzymale na na walenie bo
miesko trzeba solidnie sprac). Po laniu wsmarowuje sie w rzecz pieprz i sol
- i zostawia na czas jakis, minimum pol godziny.
Tu meritum. Cebulka w kosteczke plus jabco w kosteczke plus majeranek (
plus, jak kto lubi, natka moze byc). Podsmazyc, ale zeszklic tylko, jabca na
koniec wwalajac.
Rozsmarowac dobra po cycu, ewentualnie przykrywajac plastrem OSTREGO serka
zoltego, maniak miesny moze sobie dowalic plaster bekonu....)
Zwinac cyce jak rolade, omotac sznurkiem czy co tam pod reka, zeby nie
wylazlo, na godzine do piekarnika. Nie martwic sie sztywizna cycy!!!
Wydlubac zawiazane kacze biusta,sosik (a sie go mnostwo zrobi) przelac do
gara, podusic te wredne biusta do uznania miekosci, wydlubac zwjasy i
dowaliic do sosiku pokrojone nowejabluszka, w plasterki czy jak komu dusza
dyktuje:) I smietany plus maki ziemniaczanej, jak kto lubi na gesto...
Proporcje, w jakich robilam, mam gdzies w umysle, ale jak znam zycie:)
Buziaki dla Was
Goska Jurczyszyn, jeszcze z trupa, ale juz rozzuchwalona, bo w
poniedzia˝ek... (widzicie l z kreska w tym poniedzalku? Bo trupcio - ja
jeszcze z trupcia - on ma dziwne poglady na polskie litery...)
G.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
|