Data: 2003-09-10 07:48:38
Temat: Jak to uzdatnić?
Od: "waldek" <x...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
=========
Dostałem od znajomych znajomych za pewną usługę pół szynki wieprzowej, ale
peklowanej, takiej, co leżała w kamiennym garze, w roztworze soli i przypraw
przez ponad miesiąc. I tu mam mały problem. Odciąłem na próbę mały kawałek i
usmażyłem - sama sól oczywiście - niejadalne. Odciąłem jeszcze jeden kawałek
i gotowałem w nieosolonej wodzie przez 2 godziny. Nadal niejadalne.
Co zrobić z tym fantem? Moi darczyńcy twierdzili, że takie mięsko jest
fantastyczne. Sam czasem coś pekluję (najczęściej golonki), ale nigdy tak
długo. Wiem, że można to jakoś doprowadzić do stanu jadalnego - wszak oni to
robią - tylko jak?
Czuję się jak niedźwiedź, który nie może dobrać się do ula. Pomóżcie!
waldek
=========
|