Jak ugotować?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 138

1. Data: 2007-11-29 07:22:47

Temat: Jak ugotować?
Od: "Marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Może mi ktoś poradzi, jak ugotować smaczną zupę, nie uzywajac kostek Knorra,
których tutaj nie akceptujecie i nie używając do tej zupy dwóch kilogramów
mięsa, których ja nie akceptuję. Jest szansa, żeby zupa była smaczna bez
Knorra i bez duzej ilości mięsa?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-11-29 07:51:05

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "Panslavista" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Marta" <m...@w...pl> wrote in message
news:filpn7$933$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Może mi ktoś poradzi, jak ugotować smaczną zupę, nie uzywajac kostek
Knorra,
> których tutaj nie akceptujecie i nie używając do tej zupy dwóch kilogramów
> mięsa, których ja nie akceptuję. Jest szansa, żeby zupa była smaczna bez
> Knorra i bez duzej ilości mięsa?
>

Pewnie.
Kupić warzywa naturalne, a nie pędzone. Moja marchew ma zupełnie inny
smak niż te ze sklepów - dla mnie - perfumowane.
Kostki Knorra to głównie przyprawy - zazwyczaj dostępne bez
przetwarzania.

Ugotuj zupę fasolową na bulionie mięsnym lub warzywnym. Wystarczy na to
tzw. porcja rosołowa - z kurczaka (lepsza kura) lub wołowiny oraz pęczek
włoszczyzny.
Fasolę wymyj dzień wcześniej, namocz, ugotuj osobno - jeżeli lubisz
czyste zupy, lub na bulionie, gdy prawie miękka zrób twarde ciasto i skubiąc
wrzucaj do garnka małe kluseczki. Możesz dodać troche lekko zazłoconej
cebulki.
Przyprawy do bulionu - liść laurowy, 3-4 ziarna ziela angielskiego, 4-5
ziaren czarnego pieprzu.
Na końcu wrzuć drobno posiekany świeży liść lubczyka lub wkrusz suszony.
Zielona pietruszka. Zamiast lubczyka kostka lub przyprawa Maggi lub
Przyprawa do zup Winiary. Może być też Knorr. Zasada - to są przyprawy,
których dodajesz odrobinę - nalepiej na talerz.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-11-29 08:04:03

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "Marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Panslavista" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:filr31$5p4$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Kostki Knorra to głównie przyprawy - zazwyczaj dostępne bez
> przetwarzania.

Nie rozumiem tego zdania. Co to znaczy? I dlaczego te kostki, uzywane
w świecie od dziesięcioleci maja być takie złe, że w tej grupie wzdrygacie
sie na wspomnienie o nich?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-11-29 08:05:17

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "wolim" <t...@n...pisz> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał

> Może mi ktoś poradzi, jak ugotować smaczną zupę, nie uzywajac kostek
> Knorra, których tutaj nie akceptujecie i nie używając do tej zupy dwóch
> kilogramów mięsa, których ja nie akceptuję. Jest szansa, żeby zupa była
> smaczna bez Knorra i bez duzej ilości mięsa?

Jest szansa.

Zamiast dużej ilości mięsa wystarczą 2 skrzydełka, porcja rosołowa lub 30
dkg kości od schabu. W ostateczności można w ogóle nie dodawać żadnego
mięsa, a tylko 2 łyżki oleju i trochę lubczyku (zwróć uwagę na zapach
lubczyku - pachnie jak kostka rosołowa:) ), jednak opcja na odrobinie mięsa
jest dużo smaczniejsza.

Wszystko, oczywiście, zależy także od tego, jaką zupę chcesz ugotować. Np.
rosołu na kości od schabu nie ugotujesz, ale ogórkową jak najbardziej;).

Pozdrawiam,
/\/\\/\/

PS. Ja akceptuje kostki rosołowe. Zwykle używam tych z Kucharka lub Winiar.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-11-29 08:19:20

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "wolim" <t...@n...pisz> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:fils4n$es0$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> Kostki Knorra to głównie przyprawy - zazwyczaj dostępne bez
>> przetwarzania.
>
> Nie rozumiem tego zdania. Co to znaczy? I dlaczego te kostki, uzywane
> w świecie od dziesięcioleci maja być takie złe, że w tej grupie wzdrygacie
> sie na wspomnienie o nich?

To oznacza, że można taką kostkę sobie skomponować samemu z ogólnie
dostępnych ziół i przypraw ;)

Problem z kostkami na tej grupie jest taki, że jest tu kilku "purystów
kuchennych", którzy używanie kostek, czy w ogóle chodzenie na łatwiznę w
gotowaniu jest be. Czasami jest to dobre podejście, propagujące
tradycjonalizm i klasycyzm w kuchni, jednak nie można się dać zwariować.
Druga sprawa, że uzywanie kostek rosołowych nie jest uważane przez dużą
część użytkowników za "trendy", mimo, że śmiem podejrzewać, że sami często
takich kostek używają ;)

Należy zawsze pamiętać, że wszystko w kuchni jest dozwolone, pod warunkiem
"zjadliwości". I warto o tym dyskutować. Choćby na tej grupie. Wszak nie
widzę w nazwie grupy słów "tradycyjna", "konserwatywna", "wykwintna", czy
"dla.zamożnych".

Pozdrawiam,
/\/\\/\/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2007-11-29 08:20:29

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: Krystyna Chiger <k...@h...people.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marta wrote:
> Może mi ktoś poradzi, jak ugotować smaczną zupę, nie uzywajac kostek
> Knorra, których tutaj nie akceptujecie i nie używając do tej zupy dwóch
> kilogramów mięsa, których ja nie akceptuję. Jest szansa, żeby zupa była
> smaczna bez Knorra i bez duzej ilości mięsa?

Może być zupełnie bez mięsa. Podstawa - wywar z jarzyn i lubczyk.
Potem to, co ma tworzyć "zupę właściwą", a na końcu, już po
ugotowaniu, dodać kawałek masła. Masło ma sie roztopić w gorącej zupie,
nie gotować.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2007-11-29 08:30:04

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: panta_rei <j...@c...znajdzie> szukaj wiadomości tego autora

Świadomie, albo i nie wolim napisał(a):

> Problem z kostkami na tej grupie jest taki, że jest tu kilku "purystów
> kuchennych", którzy używanie kostek, czy w ogóle chodzenie na łatwiznę w
> gotowaniu jest be. Czasami jest to dobre podejście, propagujące
> tradycjonalizm i klasycyzm w kuchni, jednak nie można się dać zwariować.
> Druga sprawa, że uzywanie kostek rosołowych nie jest uważane przez dużą
> część użytkowników za "trendy", mimo, że śmiem podejrzewać, że sami często
> takich kostek używają ;)

IMHO o najważniejszej grupie zapomniałeś ;) Jest też tak grupa, która
unika wrzucania świństwa do gara, w kostce "świństwem" jest glutaminian
sodowy, który jako związek sodu nie jest obojętny dla zdrowia, np
podnosi ciśnienie krwi, i należy go unikać. Jest duża grupa ludzi, ktora
z takich właśnie względów unika kostek i innych "produktów masowego
szczęścia"

Pozdrawiam.
PS. Nadciśnienie tętnicze i choroba wieńcowa są poważnym problemem
cywilizacyjnym. Zdrowe żywienie pomaga ich unikać i pomaga je leczyć ;)
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2007-11-29 08:35:24

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: Ludek Vasta <q...@X...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

wolim wrote:
> Zamiast dużej ilości mięsa wystarczą 2 skrzydełka, porcja rosołowa lub 30
> dkg kości od schabu.

Tez robie ze skrzydelek. Ale tutaj na tej grupie kiedys przeczytalem, ze
wazny jest tez sposob gotowania. Ze jest lepsze dac skrzydelka do zimnej
wody i te powoli zagotowac i tez gotowac na malym plomienu, natomiast
nie wskazane jest zagotowac szybko wode i dopiero do gotujacej wody
wrzucic mieso. Raz nawet zrobilem eksperyment i naprawde zupa
przyrzadzona pierwsza metoda byla smaczniejsza (o ile nie chodzilo o
efekt placebo).

Moze inni sie wypowiedza, kiedy nalezy dodawac ktore warzywa (czy do
zimnej wody, czy dopiero krotko przed koncem gotowania).

Ludek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2007-11-29 08:37:50

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "Marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "panta_rei" <j...@c...znajdzie> napisał w wiadomości
news:slrnfksu4c.6eb.jak_jakas@chce-to.znajdzie...
> unika wrzucania świństwa do gara, w kostce "świństwem" jest glutaminian
> sodowy, który jako związek sodu nie jest obojętny dla zdrowia, np
> podnosi ciśnienie krwi, i należy go unikać.

Przecież sól to też zwiazek sodu, a nie wyobrażam sobie zupy bez soli.
Jeśli natomiast uzuwam kostki rosołowej, wtedy już prawie nie solę albo daje
soli bardzo mało.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2007-11-29 08:41:35

Temat: Re: Jak ugotować?
Od: "yapann" <y...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

na kości!

Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał w wiadomości news:fils4n$es0
> dlaczego te kostki, uzywane w świecie od dziesięcioleci maja być takie
> złe, że w tej grupie wzdrygacie

bo jak wychodzi cienka zupa, to jest pokusa uzupełnić 'niezupowość' zupy
kostką :)

Użytkownik "wolim" <t...@n...pisz> napisał w wiadomości
news:filrvu$rqe$1@news.interia.pl...
> można taką kostkę sobie skomponować samemu z ogólnie dostępnych ziół i
> przypraw ;)
prócz przypraw zawiera aromaty i dodatki smakowe

*) Szkodliwość zupy z kostki (wyłącznie) nie dotyczy studentów - sprawdzone
:)