Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 106

1. Data: 2020-05-16 03:25:39

Temat: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Zalozenie 1:
Nie da siem zrobic idioty z kogos kto juz nim jest ;)

Zalozenie 2:
Kazdy jest idiotom tylKO jeszcze o tym nie wie ;P

Zalozenie 3:
"Ja jestem idiotom, ty jestes idiotom wiec w czym problem"? :)

Zgodnie z usenetowym prawem zera absolutnego:

"Nie dyskutuj z idiotom
Bo wpierw ciem sprowadzi
do swojego POziomu
a POtem POkona
doswiadczeniem" ;))))

Chcesz ze mnom o tym POgadac? ;P
Psychopaci przebierajoncy nozkami
do niszczenia innych: na start! ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2020-05-16 09:37:09

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: Trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 16.05.2020 o 03:25, m...@g...com pisze:
> Zalozenie 1:
> Nie da siem zrobic idioty z kogos kto juz nim jest ;)
>
> Zalozenie 2:
> Kazdy jest idiotom tylKO jeszcze o tym nie wie ;P
>
> Zalozenie 3:
> "Ja jestem idiotom, ty jestes idiotom wiec w czym problem"? :)
>
> Zgodnie z usenetowym prawem zera absolutnego:
>
> "Nie dyskutuj z idiotom
> Bo wpierw ciem sprowadzi
> do swojego POziomu
> a POtem POkona
> doswiadczeniem" ;))))
>
> Chcesz ze mnom o tym POgadac? ;P
> Psychopaci przebierajoncy nozkami
> do niszczenia innych: na start! ;)

W tym podsumowaniu można zastanowić się kto tu tak naprawdę jest idiotą..

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2020-05-16 09:49:03

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

W tym podsumowaniu można zastanowić się kto tu tak naprawdę jest idiotą..
---
SKOro chcesz wykrywac idiotow w innych to juz odPOwiedz dales ;P
Ale moze jeszcze chcesz o tym POgadac? Z calym szacunkiem... ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2020-05-16 11:22:09

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

<m...@g...com> wrote:
> Zalozenie 1:
> Nie da siem zrobic idioty z kogos kto juz nim jest ;)
>
> Zalozenie 2:
> Kazdy jest idiotom tylKO jeszcze o tym nie wie ;P
>
> Zalozenie 3:
> "Ja jestem idiotom, ty jestes idiotom wiec w czym problem"? :)
>
> Zgodnie z usenetowym prawem zera absolutnego:
>
> "Nie dyskutuj z idiotom
> Bo wpierw ciem sprowadzi
> do swojego POziomu
> a POtem POkona
> doswiadczeniem" ;))))
>
> Chcesz ze mnom o tym POgadac? ;P
> Psychopaci przebierajoncy nozkami
> do niszczenia innych: na start! ;)
>

Założenie 1 zakłada de facto, że ktoś jeszcze NIE JEST idiotą. Zatem
przeczy ono Założeniu 2 i Twoja Teoria Powszechnego Idiotyzmu się wykłada
na własnych założeniach ?

--
XL Homoseksualizm NIE JEST wrodzony:
https://www.homoseksualizm.edu.pl/terapia/faq/337-mi
t-1-homoseksualizm-jest-wrodzony?fbclid=IwAR3bkm3Vwz
J2sQ5ctFV6BfG52bOppwjyFLf5H2fEqMH9VdsD-t4X9Aea8eE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2020-05-16 21:58:16

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

Założenie 1 zakłada de facto, że ktoś jeszcze NIE JEST idiotą. Zatem
przeczy ono Założeniu 2 i Twoja Teoria Powszechnego Idiotyzmu się wykłada
na własnych założeniach
---
"Idiotami"[osobami warunkowanymi toksycznym zsocjalizowaniem] nie
sa niemowlaki. POtem siem zaczyna. Sama PO sobie widzisz jak uleglas
zludzeniom socjopolitycznego zaangazowania. Mechanizmy obronne przed
faktami mamy rownie gleboKO wbudowane co przeKOnanie o wlasnej normal
nosci i budowaniu falszywego wartosciowania ego na POnizaniu innych...
Nawet jesli pewnych elementow tego wariactwa udalo ci siem uniknac lub
toz przepracowac zawsze zostaje cala masa innych mechanizmow ktorym
ulegasz zazwyczaj nieswiadomie do konca i jeszcze jeden dzien dluzej ;)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2020-05-22 13:58:00

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: Trybun <L...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 16.05.2020 o 09:49, m...@g...com pisze:
> W tym podsumowaniu można zastanowić się kto tu tak naprawdę jest idiotą..
> ---
> SKOro chcesz wykrywac idiotow w innych to juz odPOwiedz dales ;P
> Ale moze jeszcze chcesz o tym POgadac? Z calym szacunkiem... ;)

O istocie idiotyzmu? Bardzo chętnie. Pytanie choćby o jego naturę -
rzecz wrodzona czy może nabyta na skutek urobienia przez kogoś?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2020-05-22 21:31:29

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

O istocie idiotyzmu? Bardzo chętnie. Pytanie choćby o jego naturę -
rzecz wrodzona czy może nabyta na skutek urobienia przez kogoś?
---
Ominela cie jakos moja wczesniejsza odPOwiedz iXli, wiec cytnem:

"Idiotami"[osobami warunkowanymi toksycznym zsocjalizowaniem] nie
sa niemowlaki. POtem siem zaczyna. [...] Mechanizmy obronne przed
faktami mamy rownie gleboKO wbudowane co przeKOnanie o wlasnej normal
nosci i budowaniu falszywego wartosciowania ego na POnizaniu innych...
Nawet jesli pewnych elementow tego wariactwa udalo ci siem uniknac lub
toz przepracowac zawsze zostaje cala masa innych mechanizmow ktorym
ulegasz zazwyczaj nieswiadomie do konca i jeszcze jeden dzien dluzej ;)"
***
Oczywiscie zezrozumialych wzglendow POmijam aspekty genetyczne i somatyczne
ograniczajonce percepcjem i zdolnosci interpersonane. Chociaz nikt tam siebie
nawet w tym zakresie nie moze byc do KOnca pewny. Ot chocby wirusy czy pasozyty
ze o takiej kile nie wsPOmnem, czynniKOw moze zresztom byc do woli jeszcze
nieokreslonych. Czy w takim razie ocena blizniego "z marszu" ma racjem bytu? ;)

Najciekawszom wersjem opisu "zboczenia ze sciezki zdrowego rozsadku" znalazlem
u De Mella. Od malego dziecko uczy siem zdobywac akceptacje kupujac ja za cene
wyzeczenia sie siebie i przyPOdobywania sie tym z ktorymi sie wychowuje. I to jest
glowny mechanizm zidiocenia. Zycie falszywymi wytycznymi funkcjonalnymi zamiast
wrodzonymi i "dobrze wychowanymi" czyli zdrowo opracowanymi mentalnie i funkcjonalnie
przy pomocy zyczliwego i madrego "otoczenia" [ktorego niestety brak bo wszyscy som
zsocjalizowani egotycznie w wiekszym lub mniejszym stopniu...]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2020-05-22 21:34:15

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: gazebo <g...@j...com> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 22/05/2020 o 20:31, m...@g...com pisze:
>
> O istocie idiotyzmu? Bardzo chętnie. Pytanie choćby o jego naturę -
> rzecz wrodzona czy może nabyta na skutek urobienia przez kogoś?
> ---
> Ominela cie jakos moja wczesniejsza odPOwiedz iXli, wiec cytnem:
>
> "Idiotami"[osobami warunkowanymi toksycznym zsocjalizowaniem] nie
> sa niemowlaki. POtem siem zaczyna. [...] Mechanizmy obronne przed
> faktami mamy rownie gleboKO wbudowane co przeKOnanie o wlasnej normal
> nosci i budowaniu falszywego wartosciowania ego na POnizaniu innych...
> Nawet jesli pewnych elementow tego wariactwa udalo ci siem uniknac lub
> toz przepracowac zawsze zostaje cala masa innych mechanizmow ktorym
> ulegasz zazwyczaj nieswiadomie do konca i jeszcze jeden dzien dluzej ;)"
> ***
> Oczywiscie zezrozumialych wzglendow POmijam aspekty genetyczne i somatyczne
> ograniczajonce percepcjem i zdolnosci interpersonane. Chociaz nikt tam siebie
> nawet w tym zakresie nie moze byc do KOnca pewny. Ot chocby wirusy czy pasozyty
> ze o takiej kile nie wsPOmnem, czynniKOw moze zresztom byc do woli jeszcze
> nieokreslonych. Czy w takim razie ocena blizniego "z marszu" ma racjem bytu? ;)
>
> Najciekawszom wersjem opisu "zboczenia ze sciezki zdrowego rozsadku" znalazlem
> u De Mella. Od malego dziecko uczy siem zdobywac akceptacje kupujac ja za cene
> wyzeczenia sie siebie i przyPOdobywania sie tym z ktorymi sie wychowuje. I to jest
> glowny mechanizm zidiocenia. Zycie falszywymi wytycznymi funkcjonalnymi zamiast
> wrodzonymi i "dobrze wychowanymi" czyli zdrowo opracowanymi mentalnie i
funkcjonalnie
> przy pomocy zyczliwego i madrego "otoczenia" [ktorego niestety brak bo wszyscy som
> zsocjalizowani egotycznie w wiekszym lub mniejszym stopniu...]
>
jak pisalem wczesniej, masz przejebane od urodzenia, i ze mna robi sie
gorzej bo mi ciebie wcale nie szkoda

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2020-05-22 23:45:25

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: Izaura <d...@d...net> szukaj wiadomości tego autora

On 2020-05-22 21:31, m...@g...com wrote:
>
> O istocie idiotyzmu? Bardzo chętnie. Pytanie choćby o jego naturę -
> rzecz wrodzona czy może nabyta na skutek urobienia przez kogoś?
> ---
> Ominela cie jakos moja wczesniejsza odPOwiedz iXli, wiec cytnem:
>
> "Idiotami"[osobami warunkowanymi toksycznym zsocjalizowaniem] nie
> sa niemowlaki. POtem siem zaczyna. [...] Mechanizmy obronne przed
> faktami mamy rownie gleboKO wbudowane co przeKOnanie o wlasnej normal
> nosci i budowaniu falszywego wartosciowania ego na POnizaniu innych...
> Nawet jesli pewnych elementow tego wariactwa udalo ci siem uniknac lub
> toz przepracowac zawsze zostaje cala masa innych mechanizmow ktorym
> ulegasz zazwyczaj nieswiadomie do konca i jeszcze jeden dzien dluzej ;)"
> ***
> Oczywiscie zezrozumialych wzglendow POmijam aspekty genetyczne i somatyczne
> ograniczajonce percepcjem i zdolnosci interpersonane. Chociaz nikt tam siebie
> nawet w tym zakresie nie moze byc do KOnca pewny. Ot chocby wirusy czy pasozyty
> ze o takiej kile nie wsPOmnem, czynniKOw moze zresztom byc do woli jeszcze
> nieokreslonych. Czy w takim razie ocena blizniego "z marszu" ma racjem bytu? ;)
>
> Najciekawszom wersjem opisu "zboczenia ze sciezki zdrowego rozsadku" znalazlem
> u De Mella. Od malego dziecko uczy siem zdobywac akceptacje kupujac ja za cene
> wyzeczenia sie siebie i przyPOdobywania sie tym z ktorymi sie wychowuje. I to jest
> glowny mechanizm zidiocenia. Zycie falszywymi wytycznymi funkcjonalnymi zamiast
> wrodzonymi i "dobrze wychowanymi" czyli zdrowo opracowanymi mentalnie i
funkcjonalnie
> przy pomocy zyczliwego i madrego "otoczenia" [ktorego niestety brak bo wszyscy som
> zsocjalizowani egotycznie w wiekszym lub mniejszym stopniu...]
>

//a propagacja kulturowych wzorcow...?

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2020-05-23 02:41:46

Temat: Re: Jak z kazdego [i z ciebie] da siem zrobic idiote? [CzyliDuchowaWolnoscTotalna]
Od: m...@g...com szukaj wiadomości tego autora

> O istocie idiotyzmu? Bardzo chętnie. Pytanie choćby o jego naturę -
> rzecz wrodzona czy może nabyta na skutek urobienia przez kogoś?
> ---
> Ominela cie jakos moja wczesniejsza odPOwiedz iXli, wiec cytnem:
>
> "Idiotami"[osobami warunkowanymi toksycznym zsocjalizowaniem] nie
> sa niemowlaki. POtem siem zaczyna. [...] Mechanizmy obronne przed
> faktami mamy rownie gleboKO wbudowane co przeKOnanie o wlasnej normal
> nosci i budowaniu falszywego wartosciowania ego na POnizaniu innych...
> Nawet jesli pewnych elementow tego wariactwa udalo ci siem uniknac lub
> toz przepracowac zawsze zostaje cala masa innych mechanizmow ktorym
> ulegasz zazwyczaj nieswiadomie do konca i jeszcze jeden dzien dluzej ;)"
> ***
> Oczywiscie zezrozumialych wzglendow POmijam aspekty genetyczne i somatyczne
> ograniczajonce percepcjem i zdolnosci interpersonane. Chociaz nikt tam siebie
> nawet w tym zakresie nie moze byc do KOnca pewny. Ot chocby wirusy czy pasozyty
> ze o takiej kile nie wsPOmnem, czynniKOw moze zresztom byc do woli jeszcze
> nieokreslonych. Czy w takim razie ocena blizniego "z marszu" ma racjem bytu? ;)
>
> Najciekawszom wersjem opisu "zboczenia ze sciezki zdrowego rozsadku" znalazlem
> u De Mella. Od malego dziecko uczy siem zdobywac akceptacje kupujac ja za cene
> wyzeczenia sie siebie i przyPOdobywania sie tym z ktorymi sie wychowuje. I to jest
> glowny mechanizm zidiocenia. Zycie falszywymi wytycznymi funkcjonalnymi zamiast
> wrodzonymi i "dobrze wychowanymi" czyli zdrowo opracowanymi mentalnie i
funkcjonalnie
> przy pomocy zyczliwego i madrego "otoczenia" [ktorego niestety brak bo wszyscy som
> zsocjalizowani egotycznie w wiekszym lub mniejszym stopniu...]
>

//a propagacja kulturowych wzorcow...?
---
Proces socjalizacji czyli "wychowania" jest jednoczesnie owa "propagacjom wzorcow
kult-ury"
[lub anty-kult-ury] ktora reprezentuje dany "osobnik interakcji kulturowej", np.
rodzic,
krewny, wychowawca, nauczyciel, wlasciwie kazdy sPOtkany...
No i oczywiscie media w kazdej formie tez...