| « poprzedni wątek | następny wątek » |
131. Data: 2015-02-15 16:03:40
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu 2015-02-15 o 15:50, Jarosław Sokołowski pisze:
> Nie mogłem się zdecydować która
> ładniejsza, więc kupiłem dwie. Krysiu, chodź zobacz. A tobie która się
> bardziej podoba?"
Jeśli ten pan nie żyje, to istnieje jego duchowy następca, który
szczęśliwie ma się dobrze.
Ale by wrócić do adremu - kupiłam dzisiaj w owadzie patelnię ceramiczną
no name, jestem bardzo ciekawa, jak spisze się w porównaniu z
rezydentkami o szlachetniejszym pochodzeniu. Być może nie będzie
różnicy. Na razie nie sprawdzę, bo nie chce mi się odpalać ich wyłącznie
w celu eksperymentu, zrobię to przy jakimś smażeniu.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
132. Data: 2015-02-15 16:20:35
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia Sun, 15 Feb 2015 14:52:49 +0100, krys napisał(a):
> XL wrote:
>
>> Dnia Sun, 15 Feb 2015 14:38:07 +0100, krys napisał(a):
>>
>>> Skojarzenia to rzecz indywidualna.
>>> Niektóre kobiety śmiertelnie się obrażają za krem przeciwzmarszczkowy.
>>
>> Owszem, ja do nich ZDECYDOWANIE należę. Krem przeciwzmarszczkowy kupuję
>> sobie sama - razem z pastą do zębów, tarką do pięt, obcinaczem do paznokci
>> i podpaskami.
>
> A ja nie. Nie muszę używać i nie mam zamiaru.
> I bez tego dostaję dychę mniej, niż mam.
Hmmm, tak siedzę i myślę, bo twoja odpowiedź była cokolwiek wieloznaczna -
CZEGO właściwie nie używasz?
Bo ja tylko o kremie, no ale czy Ty też, to tak na pewno nie wiem.
Chodziło Ci o krem, pastę, tarkę, obcinacz czy może o podpaski?
3333333-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
133. Data: 2015-02-15 17:37:51
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia 2015-02-15 15:03, obywatel Jarosław Sokołowski uprzejmie donosi:
> Pani Basia napisała:
>
>>> I nawet się nie boi wrócić do domu z patelnią, bo się żona obrazi...
>>
>> Pewnie, że niech kupują patelnie, noże, KA, ale nie _w prezencie_
>> _dla_ _żony_, tylko do wspólnego domu, do użytku.
>
> Ha! Znałem jednego takiego, który taką argumentacje rozwinął jeszcze
> bardziej i doprowadził ja do perfekcji. Potrafił wrócić z zakupu i już
> w progu radosnym głosem oznajmić "Krysiu, kupiłem dwanaście koszul dla
> domu".
Znam takiego, co kupił (na Walentynki co prawda, ale chyba też się
liczy) żonie maszynkę do strzyżenia, bo poprzednia swą tępowatością ją w
trakcie strzyżenia onego denerwowała.
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
134. Data: 2015-02-15 17:38:51
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Pani Basia napisała:
>> Nie mogłem się zdecydować która ładniejsza, więc kupiłem dwie.
>> Krysiu, chodź zobacz. A tobie która się bardziej podoba?
>
> Jeśli ten pan nie żyje, to istnieje jego duchowy następca,
> który szczęśliwie ma się dobrze.
Cieszy mnie ogromnie istnienie tych wszystkich duchowych następstw.
Bez takich ludzi świat byłby o wiele smutniejszym miejscem niż jest.
W ogóle byłby smutny i ponury aż do granic przyzwoitości. A nudny,
że aż strach.
> Ale by wrócić do adremu - kupiłam dzisiaj w owadzie patelnię
> ceramiczną no name, jestem bardzo ciekawa, jak spisze się
> w porównaniu z rezydentkami o szlachetniejszym pochodzeniu.
> Być może nie będzie różnicy. Na razie nie sprawdzę, bo nie
> chce mi się odpalać ich wyłącznie w celu eksperymentu, zrobię
> to przy jakimś smażeniu.
Tak sobie też myślę, że eksperymenty na patelniach najlepiej prowadzić
przez dokonanie na nich próbnych smażeń.
Jarek
PS:
Ta owadzia patelnia, to w jakim kolorze? I jakie mieli na składzie?
--
Daj byśmy nie byli jako te owady
Niewidzący siebie wzajem, wrodzy obcym
Tylko pracujący, tylko zbierający
Zostaw nasze ludzkie zalety i wady
Daj byśmy nie byli jako te owady
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
135. Data: 2015-02-15 17:39:51
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia 2015-02-15 15:11, obywatel XL uprzejmie donosi:
> Dnia Sun, 15 Feb 2015 15:00:43 +0100, krys napisał(a):
>> XL wrote:
>>> Dnia Sun, 15 Feb 2015 14:49:21 +0100, krys napisał(a):
>>>
>>>> Pasuje do Ciebie:->
>>>
>>> Jak najbardziej, przecież tylko takie prezenty od męża otrzymuję, które do
>>> mnie pasują - a nie jakieś tam silikonowe wałki albo żelazka :-)
>>
>> Przeciez nie dostaniesz miotły, ani to kwiatek, ani brylant, ani bilet na
>> (wstawić nieosiągalne dla zwykłego śmiertelnika wydarzenie).
>
>
> Ale to INWENCJA i/lub DOWCIP - najcenniejsza rzecz w prezentach. Nie widzę
> grama inwencji/dowcipu w żelazku 3-]
Dowcip i inwencja też z Sevres nieopolad Kielc?
Q
--
Kobieta została stworzona po to, by umilać życie mężczyźnie, a nie -
żeby cały dzień pracować, wieczorem zaś gotować mu mrożonki.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
136. Data: 2015-02-15 17:45:46
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?"krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
news:54e09943$0$2194$65785112@news.neostrada.pl...
> Pszemol wrote:
>
>> "krys" <k...@p...onet.pl> wrote in message
>> news:54df9693$0$2175$65785112@news.neostrada.pl...
>>> XL wrote:
>>>
>>>> Dnia Sat, 14 Feb 2015 19:15:22 +0100, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Skoro tak twierdzisz - dawaj przepis na swój specjał.
>>>>> Patelnię nierdzewną mam;-)
>>>>
>>>> Takie coś to raczej w żeliwnej emaliowanej albo po prostu na tzw
>>>> czarnej,dobrze wypalonej.
>>>
>>> Ej no, parę postów temu twierdziłeś, że nierdzewna daje radę,
>>> to się teraz sianem nie wykręcaj ;-)
>>
>> Wplotła Ci się chałka... ;-)
>
> Ale parzona, czy nie?
No niestety ta parzona... ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
137. Data: 2015-02-15 17:50:15
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu 2015-02-15 o 17:38, Jarosław Sokołowski pisze:
> Ta owadzia patelnia, to w jakim kolorze? I jakie mieli na składzie?
Fizjologiczny rudy brąz, by nie użyć innego określenia.
Seledynek był jeszcze.
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
138. Data: 2015-02-15 17:51:06
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?W dniu 2015-02-15 o 17:37, Qrczak pisze:
> Znam takiego, co kupił (na Walentynki co prawda, ale chyba też się
> liczy) żonie maszynkę do strzyżenia, bo poprzednia swą tępowatością ją w
> trakcie strzyżenia onego denerwowała.
Chyba nie do przebicia!
--
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
139. Data: 2015-02-15 17:54:55
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?Dnia Sun, 15 Feb 2015 17:39:51 +0100, Qrczak napisał(a):
> Dnia 2015-02-15 15:11, obywatel XL uprzejmie donosi:
>> Dnia Sun, 15 Feb 2015 15:00:43 +0100, krys napisał(a):
>>> XL wrote:
>>>> Dnia Sun, 15 Feb 2015 14:49:21 +0100, krys napisał(a):
>>>>
>>>>> Pasuje do Ciebie:->
>>>>
>>>> Jak najbardziej, przecież tylko takie prezenty od męża otrzymuję, które do
>>>> mnie pasują - a nie jakieś tam silikonowe wałki albo żelazka :-)
>>>
>>> Przeciez nie dostaniesz miotły, ani to kwiatek, ani brylant, ani bilet na
>>> (wstawić nieosiągalne dla zwykłego śmiertelnika wydarzenie).
>>
>>
>> Ale to INWENCJA i/lub DOWCIP - najcenniejsza rzecz w prezentach. Nie widzę
>> grama inwencji/dowcipu w żelazku 3-]
>
> Dowcip i inwencja też z Sevres nieopolad Kielc?
"Nieopolad" Łysej Góry 3-]
http://sabatczarownic.pl/pl/magia_legend/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
140. Data: 2015-02-15 18:00:18
Temat: Re: Jaką patelnię lupić?"Trefniś" <t...@m...com> wrote in message
news:op.xt3ervuimtaby1@tncap.home...
> Kobiety nie powinny machać ciężkimi patelniami.
> Będą silniejsze i wałkiem mogłyby przywalić za mocno...
:-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |