| « poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2012-11-15 09:32:23
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?W dniu 2012-11-15 08:41, Ikselka pisze:
>>>> Na pierwszy
>>>> rzut wołowinka żeby mieć siłę do pracy na drugi dzień :D
>>>> PS. Marchewka z rosołku to poezja dla mnie :D
>>>>
>>>
>>> U nas jest zawsze bitwa o nią ;-)
>>
>> A innym zabraniasz, bo tuczy :D
>
> Tak? Marchewki? Zabraniam? Komu "innym"? - chyba Cię pogięło.
Widzę, że muszę specjalnie dla Ciebie stawiać więcej emotek. Tak ze czy
co najmniej, bo Ci piana ekran przesłoniła.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2012-11-15 10:24:46
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?Dnia Thu, 15 Nov 2012 10:32:23 +0100, Aicha napisał(a):
> W dniu 2012-11-15 08:41, Ikselka pisze:
>
>>>>> Na pierwszy
>>>>> rzut wołowinka żeby mieć siłę do pracy na drugi dzień :D
>>>>> PS. Marchewka z rosołku to poezja dla mnie :D
>>>>>
>>>>
>>>> U nas jest zawsze bitwa o nią ;-)
>>>
>>> A innym zabraniasz, bo tuczy :D
>>
>> Tak? Marchewki? Zabraniam? Komu "innym"? - chyba Cię pogięło.
>
> Widzę, że muszę specjalnie dla Ciebie stawiać więcej emotek. Tak ze czy
> co najmniej, bo Ci piana ekran przesłoniła.
Ta "piana" to stąd, że było bez emotek?
Tak, chyba Cię jednak pogięło.
333-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2012-11-18 11:06:04
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>
>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>
>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>
> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>
Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
pozdr,
AW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2012-11-18 13:46:36
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?Dnia Sun, 18 Nov 2012 12:06:04 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):
> W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
>> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>>
>>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>>
>>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>>
>> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>>
> Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
> Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
> Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
> i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
> dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
> leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
> Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
> ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
> ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
> i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
Zielem angielskim i liściem laurowym to ja zalewajkę na wieprzu i flaki
przyprawiam. Aromatu DOBREJ wołowiny nie warto zabijać tymi "zadymiaczami"
:-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2012-11-18 14:43:46
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?W dniu 2012-11-18 14:46, Ikselka pisze:
> Dnia Sun, 18 Nov 2012 12:06:04 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):
>
>> W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
>>> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>>>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>>>
>>>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>>>
>>>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>>>
>>> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>>>
>> Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
>> Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
>> Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
>> i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
>> dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
>> leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
>> Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
>> ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
>> ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
>> i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
>
>
> Zielem angielskim i liściem laurowym to ja zalewajkę na wieprzu i flaki
> przyprawiam. Aromatu DOBREJ wołowiny nie warto zabijać tymi "zadymiaczami"
> :-)
Kuchnia to miejsce gdzie Ci co lubią eksperymentować, mogą to robić pod
swój smak. Ja na przykład lubię po pierwsze łamać smaki, a po drugie
jeśli mogę, to mnożyć smaki/ Jedno ziarenko i jeden liść imho smaku
rosołu nie zdominują a mogą (oczywiście nie muszą) dodać aromatów/
pozdr.
AW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2012-11-18 15:02:12
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?Dnia Sun, 18 Nov 2012 15:43:46 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):
> W dniu 2012-11-18 14:46, Ikselka pisze:
>> Dnia Sun, 18 Nov 2012 12:06:04 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):
>>
>>> W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
>>>> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>>>>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>>>>
>>>>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>>>>
>>>>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>>>>
>>>> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>>>>
>>> Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
>>> Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
>>> Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
>>> i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
>>> dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
>>> leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
>>> Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
>>> ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
>>> ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
>>> i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
>>
>>
>> Zielem angielskim i liściem laurowym to ja zalewajkę na wieprzu i flaki
>> przyprawiam. Aromatu DOBREJ wołowiny nie warto zabijać tymi "zadymiaczami"
>> :-)
>
> Kuchnia to miejsce gdzie Ci co lubią eksperymentować, mogą to robić pod
> swój smak. Ja na przykład lubię po pierwsze łamać smaki, a po drugie
> jeśli mogę, to mnożyć smaki/ Jedno ziarenko i jeden liść imho smaku
> rosołu nie zdominują a mogą (oczywiście nie muszą) dodać aromatów/
>
Po co "łamać" coś, co jest idealne? Mam po prostu inną naturę niż Ty -
długo szukam/testuję, a kiedy coś osiąga ideał, raz na zawsze i z ulgą
porzucam myśli o innowacjach. Mam tak ze wszystkim, nie chodzi tylko o
smaki - począwszy od ulubionego długopisu, kosmetyku, rajstop czy butów aż
po urządzenie miejsca, w którym mieszkam, nie mówiąc już o życiu uczuciowym
:-)
Co nie oznacza, że nie jestem otwarta na nowe doznania - ale tylko jako
ciekawostki :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2012-11-18 15:31:42
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?W dniu 2012-11-18 16:02, Ikselka pisze:
>> Kuchnia to miejsce gdzie Ci co lubią eksperymentować, mogą to robić pod
>> swój smak. Ja na przykład lubię po pierwsze łamać smaki, a po drugie
>> jeśli mogę, to mnożyć smaki/ Jedno ziarenko i jeden liść imho smaku
>> rosołu nie zdominują a mogą (oczywiście nie muszą) dodać aromatów/
>>
>
> Po co "łamać" coś, co jest idealne? Mam po prostu inną naturę niż Ty -
> długo szukam/testuję, a kiedy coś osiąga ideał, raz na zawsze i z ulgą
> porzucam myśli o innowacjach. Mam tak ze wszystkim, nie chodzi tylko o
> smaki - począwszy od ulubionego długopisu, kosmetyku, rajstop czy butów aż
> po urządzenie miejsca, w którym mieszkam, nie mówiąc już o życiu uczuciowym
> :-)
> Co nie oznacza, że nie jestem otwarta na nowe doznania - ale tylko jako
> ciekawostki :-)
Nawet Wenus z Milo jest dziś bez ręki. Ideały praktycznie nie istnieją.
Zresztą z ideałami jest trochę tak jak awariami, których nie da się
naprawić. Wszyscy mówią: Tego nie da się naprawić i wtedy pojawia się
ktoś kto o tym nie wie i po prostu to naprawia.
W kuchni każdy ma swoje ulubione smaki. Jeden lubi klasykę klasyczną a
drugi klasykę z niespodzianką i zaskoczeniem.
pozdr,
AW
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2012-11-18 15:56:10
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?Dnia Sun, 18 Nov 2012 16:31:42 +0100, Artur Wieckowski napisał(a):
> W dniu 2012-11-18 16:02, Ikselka pisze:
>>> Kuchnia to miejsce gdzie Ci co lubią eksperymentować, mogą to robić pod
>>> swój smak. Ja na przykład lubię po pierwsze łamać smaki, a po drugie
>>> jeśli mogę, to mnożyć smaki/ Jedno ziarenko i jeden liść imho smaku
>>> rosołu nie zdominują a mogą (oczywiście nie muszą) dodać aromatów/
>>>
>>
>> Po co "łamać" coś, co jest idealne? Mam po prostu inną naturę niż Ty -
>> długo szukam/testuję, a kiedy coś osiąga ideał, raz na zawsze i z ulgą
>> porzucam myśli o innowacjach. Mam tak ze wszystkim, nie chodzi tylko o
>> smaki - począwszy od ulubionego długopisu, kosmetyku, rajstop czy butów aż
>> po urządzenie miejsca, w którym mieszkam, nie mówiąc już o życiu uczuciowym
>> :-)
>> Co nie oznacza, że nie jestem otwarta na nowe doznania - ale tylko jako
>> ciekawostki :-)
>
> Nawet Wenus z Milo jest dziś bez ręki. Ideały praktycznie nie istnieją.
Dlatego mam swoje :-)
> Zresztą z ideałami jest trochę tak jak awariami, których nie da się
> naprawić. Wszyscy mówią: Tego nie da się naprawić i wtedy pojawia się
> ktoś kto o tym nie wie i po prostu to naprawia.
> W kuchni każdy ma swoje ulubione smaki. Jeden lubi klasykę klasyczną a
> drugi klasykę z niespodzianką i zaskoczeniem.
Nic mnie w kuchni nie zaskakuje zbytnio. Nie rozumiem też ludzi, którzy
oczekują, że za następną górą znajdą coś, czego nie można się było
spodziewać ;-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2012-11-18 19:11:55
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?On Sun, 18 Nov 2012 12:06:04 +0100, Artur Wieckowski wrote:
> W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
>> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>>
>>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>>
>>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>>
>> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>>
> Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
> Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
> Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
> i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
> dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
> leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
> Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
> ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
> ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
> i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
>
Tak, tak - generalnei wiem jak się rosół robi i też mam swój smak. Np.
do rosołu drobiowego dodaję tylko marchew, opieczoną cebulę, pieprz,
sól i lubczyk. Nie wyobrażam sobie np. pietruszki i innych warzyw
z włoszczyzny. Dawniej dawałem jeszcze kostki rosołowe - teraz zastępuję
je wspomnianym wcześniej lubczykiem.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2012-11-19 10:19:47
Temat: Re: Jakie przyprawy dajecie do zup?Dnia 18 Nov 2012 19:11:55 GMT, tomjas napisał(a):
> On Sun, 18 Nov 2012 12:06:04 +0100, Artur Wieckowski wrote:
>> W dniu 2012-11-13 06:48, tomjas pisze:
>>> On Tue, 13 Nov 2012 00:12:05 +0100, Aicha wrote:
>>>> W dniu 2012-11-12 14:15, tomjas pisze:
>>>>
>>>>> Do rosołu jednak daję kostkę.
>>>>
>>>> :O To z czego Ty ten rosół robisz?
>>>>
>>> No z tego z czego się robi - z mięsa.
>>>
>> Rosół lubi marchew, a jeszcze lepiej bardzo dużo marchwi.
>> Pozostała włoszczyzna w dużo mniejszej ilości.
>> Do tego przypalona cebula, dużo pieprzu w ziarenkach
>> i dodany pod sam koniec liść laurowy (jak wiemy wieńczy
>> dzieło) Bardzo ważne, żeby rosół się nie zagotował, tylko
>> leciutko, tuż przed wrzeniem długo "pykał" (będzie wtedy klarowny)
>> Rosół nie musi być przyprawiany innymi ziołami (może jeszcze
>> ziarno ziela angielskiego, ale też nie za dużo)
>> ale oczywiście może, w końcu w kuchni należy eksperymentować
>> i próbować co _nam_ najlepiej smakuje.
>>
> Tak, tak - generalnei wiem jak się rosół robi i też mam swój smak. Np.
> do rosołu drobiowego dodaję tylko marchew, opieczoną cebulę, pieprz,
> sól i lubczyk. Nie wyobrażam sobie np. pietruszki
Ja daję, ale niewiele - lubczyk w roli głównej :-)
> i innych warzyw
> z włoszczyzny. Dawniej dawałem jeszcze kostki rosołowe - teraz zastępuję
> je wspomnianym wcześniej lubczykiem.
O tak, lubczyku ci u mnie dostatek, uwielbiam lubczyk - świetny też do
krupniku :-)
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |