« poprzedni wątek | następny wątek » |
31. Data: 2017-08-06 13:51:16
Temat: Re: KiszenieW dniu .08.2017 o 08:13 Trybun <c...@j...ru> pisze:
> W dniu 2017-08-05 o 20:02, XL pisze:
>>
>>> Zmywarka przyczyną? Co konkretnie było nie tak, na słojach zostawały
>>> resztki detergentów?
>>>
>>>
>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie w całej
>> fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania przy suszeniu
>> resztki pozostają, nie ma przeproś.
>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>> kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np. dziesiątek
>> lat
>> spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje. Przecież nikt tego
>> nie
>> bada.
>>
>
> Tak ogólnie te zmywarki to chyba zły pomysł w przeciętnym polskim domu.
> Z plusów podobno zmniejszają zużycie wody, ale jakoś nawet sobie nie
> wyobrażam jakby miały zużywać mniej od ręcznego mycia naczyń..
No jakżesz...
Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
oszczędniejsze :)
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
32. Data: 2017-08-06 23:13:57
Temat: Re: KiszenieTrefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .08.2017 o 08:13 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
>> W dniu 2017-08-05 o 20:02, XL pisze:
>>>
>>>> Zmywarka przyczyną? Co konkretnie było nie tak, na słojach zostawały
>>>> resztki detergentów?
>>>>
>>>>
>>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie w całej
>>> fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania przy suszeniu
>>> resztki pozostają, nie ma przeproś.
>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>> kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np. dziesiątek
>>> lat
>>> spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje. Przecież nikt tego
>>> nie
>>> bada.
>>>
>>
>> Tak ogólnie te zmywarki to chyba zły pomysł w przeciętnym polskim domu.
>> Z plusów podobno zmniejszają zużycie wody, ale jakoś nawet sobie nie
>> wyobrażam jakby miały zużywać mniej od ręcznego mycia naczyń..
>
> No jakżesz...
> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
> oszczędniejsze :)
Przecież nie płuczę godzinę, ani nie płuczę tysiąca słoików, tylko raz w
roku jakieś 50. No i - zmywarka oszczędza prócz wody moje dłonie, nogi,
kręgosłup i czas.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
33. Data: 2017-08-07 04:05:03
Temat: Re: KiszenieW dniu 2017-08-06 o 13:51, Trefniś pisze:
> W dniu .08.2017 o 08:13 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
>> W dniu 2017-08-05 o 20:02, XL pisze:
>>>
>>>> Zmywarka przyczyną? Co konkretnie było nie tak, na słojach zostawały
>>>> resztki detergentów?
>>>>
>>>>
>>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie w całej
>>> fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania przy suszeniu
>>> resztki pozostają, nie ma przeproś.
>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>> kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np.
>>> dziesiątek lat
>>> spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje. Przecież nikt
>>> tego nie
>>> bada.
>>>
>>
>> Tak ogólnie te zmywarki to chyba zły pomysł w przeciętnym polskim
>> domu. Z plusów podobno zmniejszają zużycie wody, ale jakoś nawet
>> sobie nie wyobrażam jakby miały zużywać mniej od ręcznego mycia naczyń..
>
> No jakżesz...
> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
> oszczędniejsze :)
Oczywiście, Nie trzeba lać cały czas wody tylko umyć znywaczkiem z
płynem, potem odkręcić kran czy podnieść wajchę i wypłukać.
Nie wiem po co ten środek nabłyszczający. Jak się dobrze umyje plynem do
mycia naczyń , wypłucze pod kranem to tak się wszystko błyszczy z
czystości, że nie trzeba ściereczką wycierać. Saamo schnie na suszarce
nad zlewozmywakiem.
Moja pralka, w zasadzie nowa wiruje jak wściekla po każdym płukaniu i to
chyba w podgrzanej wodzie.
Zamieniłam pralkę "jak wujek zamienił kijek".Wiekszą oddałam za darmo
koleżance, tez jak nowa i pięknie prała, a ta wąska zmieściła mi się do
łazienki. Obydwie to Whirpool.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
34. Data: 2017-08-07 04:06:39
Temat: Re: KiszenieW dniu 2017-08-06 o 12:13, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pan stefan napisał:
>
>>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie
>>> w całej fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania
>>> przy suszeniu resztki pozostają, nie ma przeproś.
>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki
>>> i kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np.
>>> dziesiątek lat spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje.
>>> Przecież nikt tego nie bada.
>> Niemożliwe, geniusze albo wcześnie umierają albo... nie sa geniuszami,.. :)
> To co się tyczy geniuszy zwyczajnych, jak na przykład Paganini albo
> van Gogh, może nie mieć zastosowania w przypadku multigeniuszy.
>
> Jarek
>
> PS
> Kubki smakowe najlepiej myć w zmywarce, a potem płukać we wodzie ze
> studni. Nabłyszczać już nie potrzeba, bo same błyszczą od telentu.
>
Masz rację, stawiaj kolację.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
35. Data: 2017-08-07 04:08:20
Temat: Re: KiszenieW dniu 2017-08-06 o 13:51, Trefniś pisze:
> W dniu .08.2017 o 08:13 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>
>> W dniu 2017-08-05 o 20:02, XL pisze:
>>>
>>>> Zmywarka przyczyną? Co konkretnie było nie tak, na słojach zostawały
>>>> resztki detergentów?
>>>>
>>>>
>>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie w całej
>>> fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania przy suszeniu
>>> resztki pozostają, nie ma przeproś.
>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>> kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np.
>>> dziesiątek lat
>>> spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje. Przecież nikt
>>> tego nie
>>> bada.
>>>
>>
>> Tak ogólnie te zmywarki to chyba zły pomysł w przeciętnym polskim
>> domu. Z plusów podobno zmniejszają zużycie wody, ale jakoś nawet
>> sobie nie wyobrażam jakby miały zużywać mniej od ręcznego mycia naczyń..
>
> No jakżesz...
> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
> oszczędniejsze :)
>
>
>
Też tak myślę. Nie chcę w domu zmywarki, ani mikrofalówki.
--
animka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
36. Data: 2017-08-07 07:44:23
Temat: Re: KiszenieW dniu .08.2017 o 23:13 XL <i...@g...pl> pisze:
(...)
>>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>>> kubeczki...
(...)
>> No jakżesz...
>> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
>> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
>> oszczędniejsze :)
>
> Przecież nie płuczę godzinę, ani nie płuczę tysiąca słoików, tylko raz w
> roku jakieś 50. No i - zmywarka oszczędza prócz wody moje dłonie, nogi,
> kręgosłup i czas.
:O
Czyli jednak podrasowujesz swoje wypowiedzi "dla wrażenia", nie dbając o
logikę.
Bo wychodzi nam, że ikselka pije ze słoików, ale myje je tylko raz w roku
w ilości 50 sztuk.
A płukanie szklanek i kubeczków to licentia poetica.
Wiem, skąd ten problem. Trzeba jeszcze płukać talerze i sztućce. one też
zatruwają organizm ikselki nabłyszczaczem ze zmywarki!
Chyba, że je rękami z garnka.
Tylko po co udawać...
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
37. Data: 2017-08-07 07:58:36
Temat: Re: KiszenieW dniu .08.2017 o 04:08 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
> W dniu 2017-08-06 o 13:51, Trefniś pisze:
>> W dniu .08.2017 o 08:13 Trybun <c...@j...ru> pisze:
>>
>>> W dniu 2017-08-05 o 20:02, XL pisze:
>>>>
>>>>> Zmywarka przyczyną? Co konkretnie było nie tak, na słojach zostawały
>>>>> resztki detergentów?
>>>>>
>>>>>
>>>> Detergentu raczej nie, choć wykluczyć nie można - ale płynu
>>>> nabłyszczającego na pewno tak, bo jest używany przez urządzenie w
>>>> całej
>>>> fazie płukania i dlatego na pewno podczas odparowywania przy suszeniu
>>>> resztki pozostają, nie ma przeproś.
>>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>>> kubeczki... Diabli wiedzą, jakie skutki na przestrzeni np. dziesiątek
>>>> lat
>>>> spożywania mogą nieść dla organizmu te substancje. Przecież nikt tego
>>>> nie
>>>> bada.
>>>>
>>>
>>> Tak ogólnie te zmywarki to chyba zły pomysł w przeciętnym polskim
>>> domu. Z plusów podobno zmniejszają zużycie wody, ale jakoś nawet sobie
>>> nie wyobrażam jakby miały zużywać mniej od ręcznego mycia naczyń..
>>
>> No jakżesz...
>> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
>> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
>> oszczędniejsze :)
>>
>>
>>
> Też tak myślę. Nie chcę w domu zmywarki, ani mikrofalówki.
Trzeba jeszcze pamiętać o płukaniu naczyń przed włożeniem do zmywarki.
To tylko w reklamach tak ładnie wygląda "teraz już bez płukania".
I tak większość płucze (słusznie), a producenci muszą użyć bardziej
agresywnej chemii w razie gdyby jednak ktoś chciał taki zasuszony brud
umyć :)
Wszystko ma swoje wady i zalety, byle sobie z nich zdawać sprawę i nie
popadać w skrajności.
--
Trefniś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
38. Data: 2017-08-07 10:24:13
Temat: Re: KiszenieTrefniś <t...@m...com> wrote:
> Trzeba jeszcze pamiętać o płukaniu naczyń przed włożeniem do zmywarki.
To dotyczy EWENTUALNIE samych talerzy, na których mogą znajdować się
resztki jedzenia. Wystarczy jednak użyć mózgownicy i oczyścić talerze za
pomocą gumowej/silikonowej szpatuły, żeby płukanie nie było potrzebne :->
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
39. Data: 2017-08-07 10:30:59
Temat: Re: KiszenieAnimka <a...@t...wp.pl> wrote:
> Nie wiem po co ten środek nabłyszczający. Jak się dobrze umyje plynem do
> mycia naczyń , wypłucze pod kranem to tak się wszystko błyszczy z
> czystości,
OMG, ludzka ignorancja w zenicie.
Nie chodzi o połysk, tylko o zmniejszenie napięcia powierzchniowego wody
pozwalajace na szybkie i dokładne spływanie wody z naczyń w zmywarce
podczas mycia i płukania - co pozwala następnie na ich dokładne wysuszenie.
Ty musisz robić to ścierką, jeśli chcesz mieć suche po myciu.
Gdybyś wiedziała, co to jest napięcie powierzchniowe wody, miałabyś jasność
i nie zadawała durnych pytań.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
40. Data: 2017-08-07 10:32:03
Temat: Re: KiszenieTrefniś <t...@m...com> wrote:
> W dniu .08.2017 o 23:13 XL <i...@g...pl> pisze:
>
> (...)
>>>>> Po tym doświadczeniu płuczę też specjalnie przynajmniej szklanki i
>>>>> kubeczki...
> (...)
>
>
>>> No jakżesz...
>>> Są tak oszczędne, że później po nich trzeba poprawiać płukanie!
>>> Gdyby wprowadzić program "mycie bez płukania", byłyby jeszcze
>>> oszczędniejsze :)
>>
>> Przecież nie płuczę godzinę, ani nie płuczę tysiąca słoików, tylko raz w
>> roku jakieś 50. No i - zmywarka oszczędza prócz wody moje dłonie, nogi,
>> kręgosłup i czas.
>
> :O
> Czyli jednak podrasowujesz swoje wypowiedzi "dla wrażenia", nie dbając o
> logikę.
>
>
> Bo wychodzi nam, że ikselka pije ze słoików, ale myje je tylko raz w roku
> w ilości 50 sztuk.
> A płukanie szklanek i kubeczków to licentia poetica.
>
> Wiem, skąd ten problem. Trzeba jeszcze płukać talerze i sztućce. one też
> zatruwają organizm ikselki nabłyszczaczem ze zmywarki!
> Chyba, że je rękami z garnka.
> Tylko po co udawać...
>
Pierdolisz. To mój jedyny komentarz do Twoich bzdur.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |