Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 259


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2010-05-08 14:49:55

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: "malkontent" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:b701c436-696d-43dd-9ed8-2cad3e94d2f7@s29g2000yq
d.googlegroups.com...

>Uczelnie nie produkują takich debili,
chyba rozumiem - znajdujemych
ich w usnecie - tak jak kiedyś dzieci w kapuście

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2010-05-08 15:08:40

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



malkontent napisał(a):
> U�ytkownik "glob" <r...@g...com> napisa� w wiadomo�ci
> news:b701c436-696d-43dd-9ed8-2cad3e94d2f7@s29g2000yq
d.googlegroups.com...
>
> >Uczelnie nie produkujďż˝ takich debili,
> chyba rozumiem - znajdujemych
> ich w usnecie - tak jak kiedy� dzieci w kapu�cie
Buractwo popierdolone zamiast pola orać tu sie wpieprza i takie
brednie wypisuje, zresztą to widzimy na co dzień , że kretyn
mądrzejszy od lekarza. I to niestety najczęściej z kk wylega to
tałatajstwo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2010-05-08 15:28:30

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Izabela <o...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Maj, 17:08, glob <r...@g...com> wrote:
> malkontent napisał(a):> Uďż˝ytkownik "glob" <r...@g...com> napisaďż˝
w wiadomo�ci
> >news:b701c436-696d-43dd-9ed8-2cad3e94d2f7@s29g2000y
qd.googlegroups.com...
>
> > >Uczelnie nie produkujďż˝ takich debili,
> >  chyba rozumiem  -  znajdujemych
> > ich w usnecie - tak jak kiedy� dzieci w kapu�cie
>
> Buractwo popierdolone zamiast pola orać tu sie wpieprza i takie
> brednie wypisuje, zresztą to widzimy na co dzień , że kretyn
> mądrzejszy od lekarza. I to niestety najczęściej z kk wylega to
> tałatajstwo.

globik.... ciapulku... radziłabym ci Go nie obrażać, gdyż za niego
moge gryźć werbalnie i to gdzie popadnie - serio

\iza\

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2010-05-08 15:34:27

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



Izabela napisał(a):
> On 8 Maj, 17:08, glob <r...@g...com> wrote:
> > malkontent napisał(a):> Uďż˝ytkownik "glob" <r...@g...com>
napisa� w wiadomo�ci
> > >news:b701c436-696d-43dd-9ed8-2cad3e94d2f7@s29g2000y
qd.googlegroups.com...
> >
> > > >Uczelnie nie produkujďż˝ takich debili,
> > >  chyba rozumiem  -  znajdujemych
> > > ich w usnecie - tak jak kiedy� dzieci w kapu�cie
> >
> > Buractwo popierdolone zamiast pola orać tu sie wpieprza i takie
> > brednie wypisuje, zresztą to widzimy na co dzień , że kretyn
> > mądrzejszy od lekarza. I to niestety najczęściej z kk wylega to
> > tałatajstwo.
>
> globik.... ciapulku... radziłabym ci Go nie obrażać, gdyż za niego
> moge gryźć werbalnie i to gdzie popadnie - serio
>
> \iza\
A kto tu koga obraża, fakty stwierdzające, to nie obraza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2010-05-08 21:20:14

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-08 15:08, cbnet pisze:
> Użytkownik "Magdulińska" <n...@k...com> napisał w wiadomości
> news:4be4bdaf$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...
>
>> Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość
>
> Nie zauważyłem. ;)
>
>
>> ... oto odpowiedź.
>> http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy_
lednicy_-_bo_jak_smierc_potezna_jest_milosc
>>
>
> Wiesz, zdrowiej dla ciała i dla duszy byłoby nawet zaaplikować sobie
> dwa browary, niż coś takiego, imho.
> Powaga. ;)
>
Nie przepadam z piwem....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2010-05-08 21:48:04

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-08 11:43, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 7 May 2010 18:49:25 -0700 (PDT), darr_d1 napisał(a):
>
>
>> On 8 Maj, 03:28, Magdulińska<n...@k...com> wrote:
>>
>>
>>> http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy_
lednicy_-_bo_jak_...
>>>
>> Nie ma miłości, kobieto poczciwa. Przykre to, ale niestety prawdziwe.
>> Wszystko (lub prawie wszystko) co związane z tzw. "miłością" oparte
>> jest na chemii. Niestety. To kiedyś ludzie sobie tłumaczyli, zwłaszcza
>> poeci, to co dla nich niezrozumiałe jako "miłość". Na dzień dzisiejszy
>> nauka potrafi już wyodrębnić i zdefiniować to, co odpowiedzialne jest
>> za miłość. Są to m.in. hormony, ale także substancje (rodzaj
>> narkotyku), które wytwarzają się w naszym mózgu - fenyloetyloamina (to
>> przez jakieś 2-3 lata "miłości") oraz endorfiny (to nieco później,
>> związane z przywiązaniem do partnera).
>>
>> Faktem jest, że nikt nie określił (jeszcze) co sprawia, że te reakcje
>> zachodzą jedynie w stosunku do określonej (wybranej) osoby. Myślę
>> jednak, że określenie tego jest to wyłącznie kwestią czasu.
>>
> Hmmm, a co powiesz o miłości, która pokonuje śmierć? odległość? Sama znam
> kilka osób, które po śmierci jedynej kochanej osoby w życiu nie były w
> stanie zainteresować się kimkolwiek innym, pozostając samotne aż do swojej
> śmierci z kolei. Gdzie chemia? W stosunku do kogo?
>
> Miłość jest wyższą funkcją mózgu, jak intelekt - chemia decyduje jedynie o
> miłości fizycznej, miłość prawdziwa nie jest uzależniona od chemii, potrafi
> istnieć bez seksu i bez kontaktu fizycznego. Nawet bez niego. I to w
> dodatku może istnieć wzajemnie, jeśli oba jej obiekty żyją.
>
>

Oj może - wiem coś o tym.
I to z każdym dniem coraz mocniej i goręcej...
Każdy dzień jest udręką bez ukochanej osoby, masz jej obraz przed
oczami, w głowie jej głos, w sercu wielką tęsknotę.
Marzysz by znowu się przytulić i zwyczajnie trwać obok.


>> Przepraszam, że odbieram Ci w ten sposób jakieś (jak sądzę) złudzenia.
>> Myślę jednak, że zrozumienie i przyjęcie tego faktu jako 'pewnik'
>> powinno wyjść Tobie (i nie tylko Tobie - wszystkim) na dobre.
>>
> Chyba sobie w kulki gonisz. Co Ty masz do
> powiedzenia/odbierania/wpierania_jako_pewnik w kwestii np mojej miłości,
> która jest absolutnym zaprzeczeniem tego, co powyżej wygłosiłeś? Twoje
> słowa wzbudziły nistety tylko moje politowanie, życzliwe, życzliwe, ale
> tylko politowanie :-)
>
>
>
>> BTW słyszałem dzisiaj w jednym programie (na TV PULS) dość ciekawy
>> tekst. Szło to mniej więcej tak:
>>
>> "Jeżeli walkę o uczucie podejmuje tylko jedna ze stron, a druga jest
>> nią w ogóle niezainteresowana, brnie się wówczas w uliczkę
>> jednokierunkową. Czas najwyższy wtedy zrozumieć, że zasługujecie na
>> kogoś, kto również na Was zasługuje".
>>
>> Nie jest to oczywiście słowo w słowo, ale główny sens zachowałem.
>> Trzeba mieć po prostu do (samego/samej) siebie szacunek i znać swoją
>> wartość.
>>
>>
> To akurat bardzo słuszne.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2010-05-08 21:49:35

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Piotr <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdulińska pisze:
> W dniu 2010-05-08 15:08, cbnet pisze:
>> Użytkownik "Magdulińska" <n...@k...com> napisał w wiadomości
>> news:4be4bdaf$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...
>>
>>> Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość
>>
>> Nie zauważyłem. ;)
>>
>>
>>> ... oto odpowiedź.
>>> http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy_
lednicy_-_bo_jak_smierc_potezna_jest_milosc
>>>
>>
>> Wiesz, zdrowiej dla ciała i dla duszy byłoby nawet zaaplikować sobie
>> dwa browary, niż coś takiego, imho.
>> Powaga. ;)
>>
> Nie przepadam z piwem....


No to ew. wódkę z kolegami w restauracji, a potem w parku.
Bo chyba masz jakichś kolegów?
Piotrek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2010-05-08 22:28:23

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: Magdulińska <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-05-08 23:49, Piotr pisze:
> Magdulińska pisze:
>> W dniu 2010-05-08 15:08, cbnet pisze:
>>> Użytkownik "Magdulińska" <n...@k...com> napisał w wiadomości
>>> news:4be4bdaf$0$17086$65785112@news.neostrada.pl...
>>>
>>>> Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość
>>>
>>> Nie zauważyłem. ;)
>>>
>>>
>>>> ... oto odpowiedź.
>>>> http://raczek150.wrzuta.pl/audio/6kZhDgZxefC/siewcy_
lednicy_-_bo_jak_smierc_potezna_jest_milosc
>>>>
>>>
>>> Wiesz, zdrowiej dla ciała i dla duszy byłoby nawet zaaplikować sobie
>>> dwa browary, niż coś takiego, imho.
>>> Powaga. ;)
>>>
>> Nie przepadam z piwem....
>
>
> No to ew. wódkę z kolegami w restauracji, a potem w parku.
> Bo chyba masz jakichś kolegów?
> Piotrek
Dobrze się czujesz?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2010-05-08 22:41:53

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: darr_d1 <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 8 Maj, 11:09, Marchewka <s...@g...pl> wrote:
>
> Jesli ktos czuje sie fajnie, euforycznie (zakochanie), to co za roznica,
> co ten stan wywoluje i jak go nazwiemy?

W zasadzie żadna. Tyle tylko, że jest "coś" co ten stan wywołuje bądź
też za niego odpowiada. Miłość czy też raczej euforyczne zakochanie, o
które głównie mi chodziło w tym co wcześniej napisałem, nie jest
wartością samą w sobie, która bierze się znikąd i dla której warto
dokonywać jakichś wielkich poświęceń czy wyrzeczeń. Czasem warto, nie
zawsze jednak - zwłaszcza na tym etapie "miłości" (zakochania).

Pozdrawiam,
darr_d1

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2010-05-08 22:50:14

Temat: Re: Ktoś mnie tutaj pytał, czym jest miłość- oto odpowiedź.
Od: glob <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora



darr_d1 napisał(a):
> On 8 Maj, 11:09, Marchewka <s...@g...pl> wrote:
> >
> > Jesli ktos czuje sie fajnie, euforycznie (zakochanie), to co za roznica,
> > co ten stan wywoluje i jak go nazwiemy?
>
> W zasadzie żadna. Tyle tylko, że jest "coś" co ten stan wywołuje bądź
> też za niego odpowiada. Miłość czy też raczej euforyczne zakochanie, o
> które głównie mi chodziło w tym co wcześniej napisałem, nie jest
> wartością samą w sobie, która bierze się znikąd i dla której warto
> dokonywać jakichś wielkich poświęceń czy wyrzeczeń. Czasem warto, nie
> zawsze jednak - zwłaszcza na tym etapie "miłości" (zakochania).
>
> Pozdrawiam,
> darr_d1

Tak rzeczywiście miłość to brak poświęcenia, czyli kochana przyniesie
ci piwko, ty się posrasz w foteliku, bo po się poświęcać i tak
nawyrężać, by iść do kibelka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 20 ... 26


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

he, he - dobre (coś dla globa - i chyba nie tylko)... :-))
Mnie coś przeraża.
I KAO UVEK
Od podstaw wzwyż
STUCNA SCEKA...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »