Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7

1. Data: 2003-08-25 04:49:26

Temat: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam astygmatyzm i nadzwrocznosc + 3. Zona jest krotkowidzem (-3). Czy warto
pchac sie na laserowa korekcje wad wzroku ? Na jedna osobe to jakies 5 tys
zl. A jak wyniki ? Jakie prawdopodobienstwo powiklan itp ? Moga byc skutki
uboczne ?
Moze jest gdzies jakies www opisujace to, ale niezaleznie a nie przez tych
co robia.

Fantom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-08-25 19:48:16

Temat: Re: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam astygmatyzm i nadzwrocznosc + 3. Zona jest krotkowidzem (-3). Czy
warto
> pchac sie na laserowa korekcje wad wzroku ? Na jedna osobe to jakies 5 tys
> zl. A jak wyniki ? Jakie prawdopodobienstwo powiklan itp ? Moga byc skutki
> uboczne ?
> Moze jest gdzies jakies www opisujace to, ale niezaleznie a nie przez tych
> co robia.
>
> Fantom

przegladnij archiwum - wilele tego o laserowej korekcji wzroku.
Na marginesie - jesli masz astygmatyzm do 2-2,5 dioptrii i +3,0 sph to
miescisz sie w zakresie mozliwego wyzerowania wady laserem.

casus

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-08-26 10:10:15

Temat: Re: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "Beatka" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jesli zdecydujecie sie robic korekte to kiedy bedziecie w szpitalu
koniecznie dopijnojcie kto bedzie wam ja robil, nie pozwolcie na to pod
zadnym pozorem asystentom. Moja mama nie dopilnowala tego bo dowiedzala sie
o zmianie ,, operatora'' i uszkodzil jej wzrok calkiem.
Użytkownik "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bic4hf$i2e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam astygmatyzm i nadzwrocznosc + 3. Zona jest krotkowidzem (-3). Czy
warto
> pchac sie na laserowa korekcje wad wzroku ? Na jedna osobe to jakies 5 tys
> zl. A jak wyniki ? Jakie prawdopodobienstwo powiklan itp ? Moga byc skutki
> uboczne ?
> Moze jest gdzies jakies www opisujace to, ale niezaleznie a nie przez tych
> co robia.
>
> Fantom
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-08-26 11:47:03

Temat: Re: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "Ania B-J" <a...@W...pl> szukaj wiadomości tego autora

> jesli zdecydujecie sie robic korekte to kiedy bedziecie w szpitalu
> koniecznie dopijnojcie kto bedzie wam ja robil, nie pozwolcie na to pod
> zadnym pozorem asystentom.

LKR przeprowadza się raczej w prywatnych klinikach, nie szpitalach, a one nie
mogą sobie pozwolić na fuszerkę.

Ania

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-08-26 17:28:11

Temat: Re: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "Maseł" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Fantom" <s...@u...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bic4hf$i2e$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Mam astygmatyzm i nadzwrocznosc + 3. Zona jest krotkowidzem (-3). Czy warto
> pchac sie na laserowa korekcje wad wzroku ? Na jedna osobe to jakies 5 tys
> zl. A jak wyniki ? Jakie prawdopodobienstwo powiklan itp ? Moga byc skutki
> uboczne ?

-3 - IMHO nie warto, ale to jest zawsze indywidualna decyzja

> Moze jest gdzies jakies www opisujace to, ale niezaleznie a nie przez tych
> co robia.

http://www.cs.put.poznan.pl/mmasewicz/?x=ulubione/in
dex.php - sporo jeszce
aktualnych
Poczytaj jeszcze w archiwum grupy - tam jest sporo na ten temat.

Pozdro

Maseł

--
www: http://www.cs.put.poznan.pl/mmasewicz WAP: http://wapgate.pl/masel
ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
Nie ma takiego poniedziałku,
który by nie ustąpił miejsca wtorkowi.
Anton Czechow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-08-26 17:28:13

Temat: Re: Laserowa korekcja wad wzroku - warto ?
Od: "Maseł" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Beatka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bifbju$eb4$1@news.onet.pl...
> jesli zdecydujecie sie robic korekte to kiedy bedziecie w szpitalu
> koniecznie dopijnojcie kto bedzie wam ja robil, nie pozwolcie na to pod
> zadnym pozorem asystentom.

Hmmm - to kiedy maja sie ci asystenci nauczyc operowania?
Ja tam nigdy nie mialem oporow jak mieli mnie ciac, nakuwac, ogladac,
obserwowac asystenci (oczywiscie najpierw musialem wyrazic na to zgode).

> Moja mama nie dopilnowala tego bo dowiedzala sie
> o zmianie ,, operatora'' i uszkodzil jej wzrok calkiem.

A moze ciut wiecej szczegolow - no bo szczerze mowiac, to bedac w Katowicach
wiele razy slyszalem jakie tam "konowaly" operuja i ze jakies dziwne rzeczy
ludziom przepisuja, a to jakis antybiotyk, a to kropelki ze sterydami, a
przeciez nikt normalny tego nie powinien brac (i teraz to ten normalny co to
wyrzucil to do kosza zaraz po przeczytaniu ulotki - to on ma wzrok spie...
przez tych lekarzy i bedzie ich po sadach ciagal za to, ze nie odprawiali
nad nim egzorcyzmow i ziolek mu nie dali zaraz po operacji tylko te jakies
padkudztwa)...
Nie twierdze oczywiscie, ze tak bylo i w tym przypadku. W moim przypadku
jedno oko operowal lekarz o ktorym nic wczesniej nie slyszalem i w efekcie
widze na nie doskonale, drogie oko operowala pani doktor o suuuper opini i
nazwisku i mam w nim jakies -1 (jakos do nikogo nie mam o to pretensji).

Pozdro

Maseł

--
www: http://www.cs.put.poznan.pl/mmasewicz WAP: http://wapgate.pl/masel
ICQ uin: 21361289 gadu-gadu: 3962
Porządek trzeba zrobić,
nieporządek robi się sam.
Tadeusz Kotarbiński