Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Literki Robakksa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Literki Robakksa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 77


« poprzedni wątek następny wątek »

41. Data: 2010-02-04 22:03:29

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "kiwiko" <k...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hke1d2$8v8$1@inews.gazeta.pl...
> :D Myśli z pogranicza 2-giej i 3-ciej sWery mają swoje nazwy:
> myśli kudłate, świntuszenie, myśli nieuczesane, flirty, gra wstępna.
> W realu mogą skutkować różnie, gdy dwie osoby chcą tego samego.
> W przestrzeni wirtualnej literek ekranowych ten rodzaj wymiany
> informacji może sprawiać, że człowiek czytając się rozmarzy, odleci
> do wspomnień i snów lub podłączy do wirtualnej zbiorowej orgii.
> To sWera erotycznej "miłości i zdrady" bez zahamowań, kompleksów,
> hamulców, moralności i wstydu -- przejaw filozofii życia opisanej
> ponad 2.000 lat temu przez rzemskiego poetę Horacego w pieśni
> Carpe diem, co mniej więcej oznacza "łap okazję bo drugiej może
> nie być", a z tego wyłoniło się "iść na całość."... ;D
> W Internecie znalazłem ten tekst w tłumaczeniu Henryka Sienkiewicza.
> przeczytaj:
> Księga I: Oda XI
>
> Carpe diem
>
> Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie
> Jaki nam koniec szykują bogowie,
> I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
> Lepiej tak przyjąć wszystko jak się zdarzy.
>
> A czy z rozkazu Jowisza ta zima
> Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
> Będzie ostatnia czy też nam przysporzy
> Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży
>
> Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
> Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
> Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
> W złudnej przyszłości obietnice płoche.
>
> źródło: http://www.literaturapolska.republika.pl/horacy.htm
> Robakks
> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

więc ja się uśmiecham, bo Ty pewnie masz kudłate myśli ;)
mnie bawi wymiana myśli z Tobą, a Ciebie pewnie to, że wiesz więcej ode mnie

kiwiko


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


42. Data: 2010-02-04 22:34:53

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:96f8cfa7-d0c0-4c6e-b962-ba8c4fb91110@q16g2000yq
q.googlegroups.com...
> > Robakks napisaďż˝(a):
> >> "de Renal" <f...@g...com>
>
> >> > Interpretacj� nadaj� nowe kszta�tu tego co interpretuj�
>
> >> Interpretacje ISTNIEJďż˝ to co interpretowane JEST. Tak? :-)
> >> Edek
>
> > Nie, bo interpretacje sďż˝ interpretowane i interpretujemy
> > interpretowania interpretacji. Wystarczy �e 7 kobiet z twojej wsi, po
> > koleji stwierdzi[ po z�o�ci] �e tw�j siusiak jest felerny, a naczniesz
> > w to wierzy� i dopuki niewyprowadzisz si� od tych kobiet, b�dziesz
> > my�la�, �e jest felerny. Wyje�dzaj�c z tej wsi o 200 km, nagle inna
> > kobieta o�wiadczy �e jest doskona�y i nie rozumie dlaczego bierzesz
> > siebie za impotenta.
>
> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie mo�emy si� dogada�?
> Bo Ty nie wierzysz, �e ja JESTEM naprawd�.
> Bierzesz mnie za kolejn� interpretacj� ISTNIEJ�C� jako mem.
> Jak Ci� przekona�, �e JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
> Robakks
> *�"�'���`�.^:;~>�<��-.,��


No to dla mnie jesteś obiektem na poziomie psa, no nie mów że jest
inaczej przecież obiekt jest obiektywny.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


43. Data: 2010-02-05 08:09:05

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"de Renal" <f...@g...com>
news:cb694707-d796-40bb-8a45-802c8dd25f04@19g2000yql
.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):

>> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie możemy się dogadać?
>> Bo Ty nie wierzysz, że ja JESTEM naprawdę.
>> Bierzesz mnie za kolejną interpretację ISTNIEJĄCĄ jako mem.
>> Jak Cię przekonać, że JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Coś Cię nauczę cipciu de Renal. OK?
Fizycznie JESTEM obiektem, a psychicznie ISTNIEJĘ jako podmiot
obdarzony możliwością sterowania motoryką ciała zgodnie z zamysłem.

> No to dla mnie jesteś obiektem

Dobrze. Obiektem fizycznym jest ciało, które ma gabaryty. Można
wprowadzić hierarchię opisową uwzględniając gabaryty:
<> poziom słonia - to duże obiekty
<> poziom psa - to średnie obiekty
<> poziom mrówki - to małe obiekty
<> poziom bakterii - to obiekty niewidoczne gołym okiem ale
widoczne przez mikroskop.

Na którym poziomie znajduje się człowiek?

> na poziomie psa,

Dokładnie. Człowiek fizycznie jest średnim obiektem wg powyższej
specyfikacji. A gdybym Ci powiedział, że jest inaczej to co byś
powiedziała? ;)

> no nie mów że jest inaczej

haha Nie dałabyś się zwieść ani oszukać, a więc zaczęłaś myśleć
samodzielnie. To cecha obiektywnego obiektu. Tak?

> przecież obiekt jest obiektywny.

Zgoda. Człowiek, który jest obiektem potrafi być obiektywny w swoich
interpretacjach świata obiektów - wymieniając cechy logicznie
obiektywne, zwłaszcza liczebniki np. co dwa obiekty - to nie jeden.
Kochasz mnie cipciu? ;D
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


44. Data: 2010-02-05 08:17:05

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"kiwiko" <k...@o...pl>
news:hkfgbj$6vr$5@atlantis.news.neostrada.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hke1d2$8v8$1@inews.gazeta.pl...

>> :D Myśli z pogranicza 2-giej i 3-ciej sWery mają swoje nazwy:
>> myśli kudłate, świntuszenie, myśli nieuczesane, flirty, gra wstępna.
>> W realu mogą skutkować różnie, gdy dwie osoby chcą tego samego.
>> W przestrzeni wirtualnej literek ekranowych ten rodzaj wymiany
>> informacji może sprawiać, że człowiek czytając się rozmarzy, odleci
>> do wspomnień i snów lub podłączy do wirtualnej zbiorowej orgii.
>> To sWera erotycznej "miłości i zdrady" bez zahamowań, kompleksów,
>> hamulców, moralności i wstydu -- przejaw filozofii życia opisanej
>> ponad 2.000 lat temu przez rzemskiego poetę Horacego w pieśni
>> Carpe diem, co mniej więcej oznacza "łap okazję bo drugiej może
>> nie być", a z tego wyłoniło się "iść na całość."... ;D
>> W Internecie znalazłem ten tekst w tłumaczeniu Henryka Sienkiewicza.
>> przeczytaj:
>> Księga I: Oda XI
>>
>> Carpe diem
>>
>> Nie pytaj próżno, bo nikt się nie dowie
>> Jaki nam koniec szykują bogowie,
>> I babilońskich nie pytaj wróżbiarzy.
>> Lepiej tak przyjąć wszystko jak się zdarzy.
>>
>> A czy z rozkazu Jowisza ta zima
>> Co teraz wichrem wełny morskie wzdyma,
>> Będzie ostatnia czy też nam przysporzy
>> Lat jeszcze kilka tajny wyrok boży
>>
>> Nie troszcz się o to i... klaruj swe wina.
>> Mknie rok za rokiem, jak jedna godzina.
>> Więc łap dzień każdy, a nie wierz ni trochę
>> W złudnej przyszłości obietnice płoche.
>>
>> źródło: http://www.literaturapolska.republika.pl/horacy.htm
>> Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> więc ja się uśmiecham, bo Ty pewnie masz kudłate myśli ;)

W tle ;)*

> mnie bawi wymiana myśli z Tobą, a Ciebie pewnie to, że wiesz więcej ode mnie
>
> kiwiko

Należysz kiwiko do grona osób życzliwych, co we współczesnym
świecie zwanym "dżunglą" - jest określane jako słabość. W cywilizacji
"zachodu" w której żyjemy nagłaśniane są kanony:
"trzeba być twardym, a nie miękkim", "liczy się kasa i image"
a międzyludzkie więzi serdeczności, wyrozumiałości, tolerancji,
przyjaznego nastawienia do innego człowieka, bezinteresowności
i innych przejawów empatii - są wstydliwie maskowane.
Ty się nie maskujesz, nie udajesz twardziela jak jakaś bizneswomen,
nie szpanujesz trendy i cool, masz swój styl i grację
i to jest w Tobie piękne. Po prostu Kobieta Serdeczna
- idealny "materiał" na żonę i matkę w związku partnerskim.
Tak sądzę, że Dobry Bóg po to stworzył takie kobiety jak Ty,
by mężczyznom było cieplej w okolicy serca i by było do kogo
wracać po pracy, kogo przytulić i pocałować... :*
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


45. Data: 2010-02-05 08:32:59

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iza" <f...@o...pl>
news:191a63bc-a8b8-4e14-b5ec-52fa4881a244@j31g2000yq
a.googlegroups.com...
> On 4 Lut, 22:40, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Iza" f...@o...pl

>> > [...]
>> > Starsi panowie mają młode serca - tak mi się przynajmniej
>> > wydaje :)
>> > iska

>> Wejdę Ci w słowo: młode serca i twarde dupy.
>> Sama przyjemność rozmowy z dużo młodszą kobietą sprawia, że
>> krew szybciej krąży i wcale nie musi być żadnych podtekstów, co
>> zresztą wiem z własnego doświadczenia. Ekspedientki z okolicznych
>> sklepów mnie znają (nawet po imieniu) i też sobie czasem utniemy
>> krótką rozmowę , choć rónica wieku 25 lat wydaje się by barierą
>> pokoleniową . :-)
>> Ed

> Mówisz rozmówka z (25tką) zamiast koniaczku na
> rozrzedzenie krwi? :)
> A tak tak, palacze maja ją o wiele gęstszą ;)

Nie byłaś starszym panem więc nie wiesz co czuje 58-latek gdy
kobieta mogąca być w wieku "jego córki" prześwidruje go wzrokiem
na wylot aż po same jądra, co skutkuje uciskiem gdzieś tam w
okolicach rozporka. To chyba można przyrównać do atawistycznego
instynktu przywódcy stada, który "pokrywa" zarówno starsze jak
i młodsze "samiczki". Rzecz bezwzględnie ponad rozum. Zew krwi. :)

> No a ja mam Cię w sercu obligatoryjnie poprzez zasiedlanie(no wiesz
> tyle miesięcy up and down) jak sie to określa
> bylebym tylko nie stała sie na powrót natrętna muchą od której
> musiałbyś sie odpędzać - a Ty na powrót koniem trojańskim ktorego
> zmuszona byłabym
> dziesionować ;D
> iska

Ty masz isko swój niepowtarzalny temperament:
trochę zaborczości, trochę zazdrości i wielkie, wielkie serce.
Zauważ, że Ty znasz moją fizjonomię, a ja o Tobie nic nie wiem.
W mojej świadomości za zmieniającym się wciąż nickiem (aktualnie
iska) istnieje kobieta po 30-stce, z lekką nadwagą i z pewnym
bliżej nieokreślonym niedosytem wywołanym traumą przemijania,
traumą upływu czasu jak kwiat, który zerka by go odkryć i powąchać... :)
Ed
Skopiuję dla Ciebie wierszyk, który kiedyś badając świat nasza-klasa
napisałem, ot tak sobie - z siebie ;*

Stokrotka

Rosła sama stokrotka przy drodze na wzgórze
w sukni z płatków bielonych przez słońce i wiatr
wokół chabry, kąkole, maki, polne róże...
drugiej takiej nie było od morza do Tatr.

Drogą szedł człowiek jeden dziwnie zamyślony
z głową w chmurach - nogami jednak mocno w gruncie stał
Dokąd tak śpieszył? może biegł do żony
i obowiązki swoje jakieś pewno miał.

Wtem stanął, schylił się do kwiatka
ścisnął łodyżkę, musnął lekko płatka
sie masz stokrotko! mówię ci to szczerze,
że zerwać ciebie ochota mnie bierze
ale kwiat cięty
nie jest już taki piękny...

Chwilę stali w milczeniu
słowo nie padało
a przecież coś niewymowne
tu się zawiązało
on myślał: jaka fajna jest ta mała
a ona?
ona rozkwitała...:)

pozdrawiam serdecznie,
-- Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


46. Data: 2010-02-05 10:23:21

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: Iza <f...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 5 Lut, 09:32, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> "Iza" <f...@o...pl>news:191a63bc-a8b8-4e14-b5ec-52fa4881a
2...@j...googlegroups.com...
>
>
>
>
>
> > On 4 Lut, 22:40, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
> >> "Iza" f...@o...pl
> >> > [...]
> >> > Starsi panowie mają młode serca - tak mi się przynajmniej
> >> > wydaje :)
> >> > iska
> >> Wejdę Ci w słowo: młode serca i twarde dupy.
> >> Sama przyjemność rozmowy z dużo młodszą kobietą sprawia, że
> >> krew szybciej krąży i wcale nie musi być żadnych podtekstów, co
> >> zresztą wiem z własnego doświadczenia. Ekspedientki z okolicznych
> >> sklepów mnie znają (nawet po imieniu) i też sobie czasem utniemy
> >> krótką rozmowę , choć rónica wieku 25 lat wydaje się by barierą
> >> pokoleniową . :-)
> >> Ed
> > Mówisz rozmówka z (25tką) zamiast koniaczku na
> > rozrzedzenie krwi? :)
> > A tak tak, palacze maja ją o wiele gęstszą ;)
>
> Nie byłaś starszym panem więc nie wiesz co czuje 58-latek gdy
> kobieta mogąca być w wieku "jego córki" prześwidruje go wzrokiem
> na wylot aż po same jądra, co skutkuje uciskiem gdzieś tam w
> okolicach rozporka. To chyba można przyrównać do atawistycznego
> instynktu przywódcy stada, który "pokrywa" zarówno starsze jak
> i młodsze "samiczki". Rzecz bezwzględnie ponad rozum. Zew krwi. :)
>
> > No a ja mam Cię w sercu  obligatoryjnie poprzez zasiedlanie(no wiesz
> > tyle miesięcy up and down) jak sie to określa
> > bylebym tylko nie stała sie na powrót natrętna muchą od której
> > musiałbyś sie odpędzać -  a Ty na powrót koniem trojańskim ktorego
> > zmuszona byłabym
> > dziesionować ;D
> > iska
>
> Ty masz isko swój niepowtarzalny temperament:
> trochę zaborczości, trochę zazdrości i wielkie, wielkie serce.
> Zauważ, że Ty znasz moją fizjonomię, a ja o Tobie nic nie wiem.
> W mojej świadomości za zmieniającym się wciąż nickiem (aktualnie
> iska) istnieje kobieta po 30-stce, z lekką nadwagą i z pewnym
> bliżej nieokreślonym niedosytem wywołanym traumą przemijania,
> traumą upływu czasu jak kwiat, który zerka by go odkryć i powąchać... :)
> Ed
> Skopiuję dla Ciebie wierszyk, który kiedyś badając świat nasza-klasa
> napisałem, ot tak sobie - z siebie ;*
>
>     Stokrotka
>
>     Rosła sama stokrotka przy drodze na wzgórze
>     w sukni z płatków bielonych przez słońce i wiatr
>     wokół chabry, kąkole, maki, polne róże...
>     drugiej takiej nie było od morza do Tatr.
>
>     Drogą szedł człowiek jeden dziwnie zamyślony
>     z głową w chmurach - nogami jednak mocno w gruncie stał
>     Dokąd tak śpieszył? może biegł do żony
>     i obowiązki swoje jakieś pewno miał.
>
>     Wtem stanął, schylił się do kwiatka
>     ścisnął łodyżkę, musnął lekko płatka
>     sie masz stokrotko! mówię ci to szczerze,
>     że zerwać ciebie ochota mnie bierze
>     ale kwiat cięty
>     nie jest już taki piękny...
>
>     Chwilę stali w milczeniu
>     słowo nie padało
>     a przecież coś niewymowne
>     tu się zawiązało
>     on myślał: jaka fajna jest ta mała
>     a ona?
>     ona rozkwitała...:)
>
>     pozdrawiam serdecznie,
>     -- Robakks
>     *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

Jesteś bardzo mądrym człowiekiem, mało kto Ci dorównuje
w spostrzegawczości i zrozumieniu kobiecej natury i inne takie. Już
teraz nie dziwią mnie
pewne zjawiska za które kiedyś Tobą pogardzałam :)
Tylko zauważyłam pewną zależność w "naszych relacjach".
Kiedy tylko publicznie wyznaje, że Cię lubie Ty odraz
asekurujesz się żona i rodziną.
Zrozum, ja Ciebie nie podrywam ani nic z tych rzeczy.
Ja poprostu bardzo... bardzo Ciebie lubie i nie potrafię sie
na Ciebie gniewać. Jak bym sie mogła teraz znaleźć w Krakowie na
osiedlu
Nowa Huta w Twoim mieszkaniu, to wlazłbym Ci na kolana, wyściskała,
wycałowała w łysinkę
i wierz mi, Twoja żona ani przez chwile nie miałaby wątpliwości co do
tego, że moje intencje w tych czułościach sa jednoznacznie
jednoznaczne. :) :)***
Pozdraiwia isciska iska ;D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


47. Data: 2010-02-05 13:20:00

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:cb694707-d796-40bb-8a45-802c8dd25f04@19g2000yql
.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
>
> >> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie możemy się dogadać?
> >> Bo Ty nie wierzysz, że ja JESTEM naprawdę.
> >> Bierzesz mnie za kolejną interpretację ISTNIEJĄCĄ jako mem.
> >> Jak Cię przekonać, że JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
> >> Robakks
> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> Coś Cię nauczę cipciu de Renal. OK?
> Fizycznie JESTEM obiektem, a psychicznie ISTNIEJĘ jako podmiot
> obdarzony możliwością sterowania motoryką ciała zgodnie z zamysłem.
>
> > No to dla mnie jesteś obiektem
>
> Dobrze. Obiektem fizycznym jest ciało, które ma gabaryty. Można
> wprowadzić hierarchię opisową uwzględniając gabaryty:
> <> poziom słonia - to duże obiekty
> <> poziom psa - to średnie obiekty
> <> poziom mrówki - to małe obiekty
> <> poziom bakterii - to obiekty niewidoczne gołym okiem ale
> widoczne przez mikroskop.
>
> Na którym poziomie znajduje się człowiek?
>
> > na poziomie psa,
>
> Dokładnie. Człowiek fizycznie jest średnim obiektem wg powyższej
> specyfikacji. A gdybym Ci powiedział, że jest inaczej to co byś
> powiedziała? ;)
>
> > no nie mów że jest inaczej
>
> haha Nie dałabyś się zwieść ani oszukać, a więc zaczęłaś myśleć
> samodzielnie. To cecha obiektywnego obiektu. Tak?
>
> > przecież obiekt jest obiektywny.
>
> Zgoda. Człowiek, który jest obiektem potrafi być obiektywny w swoich
> interpretacjach świata obiektów - wymieniając cechy logicznie
> obiektywne, zwłaszcza liczebniki np. co dwa obiekty - to nie jeden.
> Kochasz mnie cipciu? ;D
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)


To był sarkazm, ale wyszło że obiektywnie jesteś psem, czyli wszystkie
sądy bierzesz obiektywnie, no to nie pozostaje ci nic innego jak
zacząć szczekać. Nadal nie widzisz, że ciebie deformuje i nic a nic
moje wypowiedzi nie mają z obiektywizmem wspólnego. Nawet co do
twojego ciała, dla niskich będziesz wysoki, dla wysokich niski,
brzydki lub ładny i takimi to wypowiedziami będziesz deformowany, ale
jeśli bierzesz je za obiektywne to jesteś wysoko-niski, brzydko-ładny,
czyli jaki jesteś,bo jedno wyklucza drugie.?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


48. Data: 2010-02-05 13:36:40

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"de Renal" <f...@g...com>
news:93063cf5-0b8d-45df-ab23-3b7220747938@r19g2000yq
b.googlegroups.com...
> Robakks napisał(a):
>> "de Renal" <f...@g...com>
>> news:cb694707-d796-40bb-8a45-802c8dd25f04@19g2000yql
.googlegroups.com...
>> > Robakks napisał(a):

>> >> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie możemy się dogadać?
>> >> Bo Ty nie wierzysz, że ja JESTEM naprawdę.
>> >> Bierzesz mnie za kolejną interpretację ISTNIEJĄCĄ jako mem.
>> >> Jak Cię przekonać, że JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
>> >> Robakks
>> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

>> Coś Cię nauczę cipciu de Renal. OK?
>> Fizycznie JESTEM obiektem, a psychicznie ISTNIEJĘ jako podmiot
>> obdarzony możliwością sterowania motoryką ciała zgodnie z
>> zamysłem.

>> > No to dla mnie jesteś obiektem

>> Dobrze. Obiektem fizycznym jest ciało, które ma gabaryty. Można
>> wprowadzić hierarchię opisową uwzględniając gabaryty:
>> <> poziom słonia - to duże obiekty
>> <> poziom psa - to średnie obiekty
>> <> poziom mrówki - to małe obiekty
>> <> poziom bakterii - to obiekty niewidoczne gołym okiem ale
>> widoczne przez mikroskop.
>>
>> Na którym poziomie znajduje się człowiek?

>> > na poziomie psa,

>> Dokładnie. Człowiek fizycznie jest średnim obiektem wg powyższej
>> specyfikacji. A gdybym Ci powiedział, że jest inaczej to co byś
>> powiedziała? ;)

>> > no nie mów że jest inaczej

>> haha Nie dałabyś się zwieść ani oszukać, a więc zaczęłaś myśleć
>> samodzielnie. To cecha obiektywnego obiektu. Tak?

>> > przecież obiekt jest obiektywny.

>> Zgoda. Człowiek, który jest obiektem potrafi być obiektywny w swoich
>> interpretacjach świata obiektów - wymieniając cechy logicznie
>> obiektywne, zwłaszcza liczebniki np. co dwa obiekty - to nie jeden.
>> Kochasz mnie cipciu? ;D
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)


> To był sarkazm, ale wyszło że obiektywnie jesteś psem, czyli wszystkie
> sądy bierzesz obiektywnie, no to nie pozostaje ci nic innego jak
> zacząć szczekać. Nadal nie widzisz, że ciebie deformuje i nic a nic
> moje wypowiedzi nie mają z obiektywizmem wspólnego. Nawet co do
> twojego ciała, dla niskich będziesz wysoki, dla wysokich niski,
> brzydki lub ładny i takimi to wypowiedziami będziesz deformowany, ale
> jeśli bierzesz je za obiektywne to jesteś wysoko-niski, brzydko-ładny,
> czyli jaki jesteś,bo jedno wyklucza drugie.?


Najpierw droga cipciu odpowiedz, czy ja w ogóle JESTEM, bo jeśli
tylko ISTNIEJĘ tak jak Kaczor Donald, Batman, albo krasnoludek
z tęgimi yayaami - to będziemy mogli sobie subiektywnie wymyślać
cokolwiek tylko paluszki zdołają wklikać na mój temat, wszak tego
co JEST się nie wymyśla - lecz odkrywa.
Więc JESTEM według Ciebie, czy mnie nie ma - Edwarda Robaka
z Nowej Huty, mężczyzny płci męskiej w wieku 58 lat, waga 78 kg.
Wymyśl dla mnie jakiś ładniejszy wiek np. 33 lata. Co? :-)
Edward Robak* z Nowej Huty
~>°<~
miłośnik mądrości i nie tylko :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


49. Data: 2010-02-05 13:58:45

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: "Robakks" <R...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iza" <f...@o...pl>
news:65776c36-9c78-43d9-9c04-dc25f2270393@g1g2000yqi
.googlegroups.com...
> On 5 Lut, 09:32, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> "Iza" f...@o...pl
>> news:191a63bc-a8b8-4e14-b5ec-52fa4881a244@j31g2000yq
a.googlegroups.com...
>> > On 4 Lut, 22:40, "Robakks" <R...@g...pl> wrote:
>> >> "Iza" f...@o...pl
>> >> > [...]

>> >> > Starsi panowie mają młode serca - tak mi się przynajmniej
>> >> > wydaje :)
>> >> > iska

>> >> Wejdę Ci w słowo: młode serca i twarde dupy.
>> >> Sama przyjemność rozmowy z dużo młodszą kobietą sprawia, że
>> >> krew szybciej krąży i wcale nie musi być żadnych podtekstów, co
>> >> zresztą wiem z własnego doświadczenia. Ekspedientki z okolicznych
>> >> sklepów mnie znają (nawet po imieniu) i też sobie czasem utniemy
>> >> krótką rozmowę , choć rónica wieku 25 lat wydaje się by barierą
>> >> pokoleniową . :-)
>> >> Ed

>> > Mówisz rozmówka z (25tką) zamiast koniaczku na
>> > rozrzedzenie krwi? :)
>> > A tak tak, palacze maja ją o wiele gęstszą ;)

>> Nie byłaś starszym panem więc nie wiesz co czuje 58-latek gdy
>> kobieta mogąca być w wieku "jego córki" prześwidruje go wzrokiem
>> na wylot aż po same jądra, co skutkuje uciskiem gdzieś tam w
>> okolicach rozporka. To chyba można przyrównać do atawistycznego
>> instynktu przywódcy stada, który "pokrywa" zarówno starsze jak
>> i młodsze "samiczki". Rzecz bezwzględnie ponad rozum. Zew krwi. :)

>> > No a ja mam Cię w sercu obligatoryjnie poprzez zasiedlanie(no wiesz
>> > tyle miesięcy up and down) jak sie to określa
>> > bylebym tylko nie stała sie na powrót natrętna muchą od której
>> > musiałbyś sie odpędzać - a Ty na powrót koniem trojańskim ktorego
>> > zmuszona byłabym
>> > dziesionować ;D
>> > iska

>> Ty masz isko swój niepowtarzalny temperament:
>> trochę zaborczości, trochę zazdrości i wielkie, wielkie serce.
>> Zauważ, że Ty znasz moją fizjonomię, a ja o Tobie nic nie wiem.
>> W mojej świadomości za zmieniającym się wciąż nickiem (aktualnie
>> iska) istnieje kobieta po 30-stce, z lekką nadwagą i z pewnym
>> bliżej nieokreślonym niedosytem wywołanym traumą przemijania,
>> traumą upływu czasu jak kwiat, który zerka by go odkryć i powąchać... :)
>> Ed
>> Skopiuję dla Ciebie wierszyk, który kiedyś badając świat nasza-klasa
>> napisałem, ot tak sobie - z siebie ;*
>>
>> Stokrotka
>>
>> Rosła sama stokrotka przy drodze na wzgórze
>> w sukni z płatków bielonych przez słońce i wiatr
>> wokół chabry, kąkole, maki, polne róże...
>> drugiej takiej nie było od morza do Tatr.
>>
>> Drogą szedł człowiek jeden dziwnie zamyślony
>> z głową w chmurach - nogami jednak mocno w gruncie stał
>> Dokąd tak śpieszył? może biegł do żony
>> i obowiązki swoje jakieś pewno miał.
>>
>> Wtem stanął, schylił się do kwiatka
>> ścisnął łodyżkę, musnął lekko płatka
>> sie masz stokrotko! mówię ci to szczerze,
>> że zerwać ciebie ochota mnie bierze
>> ale kwiat cięty
>> nie jest już taki piękny...
>>
>> Chwilę stali w milczeniu
>> słowo nie padało
>> a przecież coś niewymowne
>> tu się zawiązało
>> on myślał: jaka fajna jest ta mała
>> a ona?
>> ona rozkwitała...:)
>>
>> pozdrawiam serdecznie,
>> -- Robakks
>> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸

> Jesteś bardzo mądrym człowiekiem, mało kto Ci dorównuje
> w spostrzegawczości i zrozumieniu kobiecej natury i inne takie.
> Już teraz nie dziwią mnie pewne zjawiska za które kiedyś Tobą
> pogardzałam :)
> Tylko zauważyłam pewną zależność w "naszych relacjach".
> Kiedy tylko publicznie wyznaje, że Cię lubie Ty odraz
> asekurujesz się żona i rodziną.
> Zrozum, ja Ciebie nie podrywam ani nic z tych rzeczy.
> Ja poprostu bardzo... bardzo Ciebie lubie i nie potrafię sie
> na Ciebie gniewać. Jak bym sie mogła teraz znaleźć w Krakowie
> na osiedlu Nowa Huta w Twoim mieszkaniu, to wlazłbym Ci na
> kolana, wyściskała, wycałowała w łysinkę i wierz mi, Twoja żona
> ani przez chwile nie miałaby wątpliwości co do tego, że moje
> intencje w tych czułościach sa jednoznacznie jednoznaczne. :) :)***
> Pozdraiwia isciska iska ;D

hehehe
To taka gra wyobraźni. Prawdę mówiąc w swerze emocjonalnej
rozmawia się samemu ze sobą poprzez autosugestię, a druga
strona może tylko stymulować i kierunkować tematykę.
Tak jak ja nie mam pewności z kim rozmawiam - tak samo Ty nie
możesz mieć, bo skąd wiesz czy z adresu R...@g...pl
nie pisze aktualnie zupełnie ktoś inny, niż osoba, którą sobie
wyobrażasz? ;***
______
helena

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


50. Data: 2010-02-05 14:08:29

Temat: Re: Literki Robakksa
Od: de Renal <f...@g...com> szukaj wiadomości tego autora


Robakks napisał(a):
> "de Renal" <f...@g...com>
> news:93063cf5-0b8d-45df-ab23-3b7220747938@r19g2000yq
b.googlegroups.com...
> > Robakks napisał(a):
> >> "de Renal" <f...@g...com>
> >> news:cb694707-d796-40bb-8a45-802c8dd25f04@19g2000yql
.googlegroups.com...
> >> > Robakks napisał(a):
>
> >> >> Wiesz cipciu de Renal dlaczego nie możemy się dogadać?
> >> >> Bo Ty nie wierzysz, że ja JESTEM naprawdę.
> >> >> Bierzesz mnie za kolejną interpretację ISTNIEJĄCĄ jako mem.
> >> >> Jak Cię przekonać, że JESTEM obiektem, a nie urojeniem? :)
> >> >> Robakks
> >> >> *°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸
>
> >> Coś Cię nauczę cipciu de Renal. OK?
> >> Fizycznie JESTEM obiektem, a psychicznie ISTNIEJĘ jako podmiot
> >> obdarzony możliwością sterowania motoryką ciała zgodnie z
> >> zamysłem.
>
> >> > No to dla mnie jesteś obiektem
>
> >> Dobrze. Obiektem fizycznym jest ciało, które ma gabaryty. Można
> >> wprowadzić hierarchię opisową uwzględniając gabaryty:
> >> <> poziom słonia - to duże obiekty
> >> <> poziom psa - to średnie obiekty
> >> <> poziom mrówki - to małe obiekty
> >> <> poziom bakterii - to obiekty niewidoczne gołym okiem ale
> >> widoczne przez mikroskop.
> >>
> >> Na którym poziomie znajduje się człowiek?
>
> >> > na poziomie psa,
>
> >> Dokładnie. Człowiek fizycznie jest średnim obiektem wg powyższej
> >> specyfikacji. A gdybym Ci powiedział, że jest inaczej to co byś
> >> powiedziała? ;)
>
> >> > no nie mów że jest inaczej
>
> >> haha Nie dałabyś się zwieść ani oszukać, a więc zaczęłaś myśleć
> >> samodzielnie. To cecha obiektywnego obiektu. Tak?
>
> >> > przecież obiekt jest obiektywny.
>
> >> Zgoda. Człowiek, który jest obiektem potrafi być obiektywny w swoich
> >> interpretacjach świata obiektów - wymieniając cechy logicznie
> >> obiektywne, zwłaszcza liczebniki np. co dwa obiekty - to nie jeden.
> >> Kochasz mnie cipciu? ;D
> >> Edward Robak* z Nowej Huty
> >> ~>°<~
> >> miłośnik mądrości i nie tylko :)
>
>
> > To był sarkazm, ale wyszło że obiektywnie jesteś psem, czyli wszystkie
> > sądy bierzesz obiektywnie, no to nie pozostaje ci nic innego jak
> > zacząć szczekać. Nadal nie widzisz, że ciebie deformuje i nic a nic
> > moje wypowiedzi nie mają z obiektywizmem wspólnego. Nawet co do
> > twojego ciała, dla niskich będziesz wysoki, dla wysokich niski,
> > brzydki lub ładny i takimi to wypowiedziami będziesz deformowany, ale
> > jeśli bierzesz je za obiektywne to jesteś wysoko-niski, brzydko-ładny,
> > czyli jaki jesteś,bo jedno wyklucza drugie.?
>
>
> Najpierw droga cipciu odpowiedz, czy ja w ogóle JESTEM, bo jeśli
> tylko ISTNIEJĘ tak jak Kaczor Donald, Batman, albo krasnoludek
> z tęgimi yayaami - to będziemy mogli sobie subiektywnie wymyślać
> cokolwiek tylko paluszki zdołają wklikać na mój temat, wszak tego
> co JEST się nie wymyśla - lecz odkrywa.
> Więc JESTEM według Ciebie, czy mnie nie ma - Edwarda Robaka
> z Nowej Huty, mężczyzny płci męskiej w wieku 58 lat, waga 78 kg.
> Wymyśl dla mnie jakiś ładniejszy wiek np. 33 lata. Co? :-)
> Edward Robak* z Nowej Huty
> ~>°<~
> miłośnik mądrości i nie tylko :)

Skąd wiesz ile masz lat? Przecież możesz mieć więcej, bo twoja matka
mogła być mężatką 2 razy, o czym ci nie powiedzieli, że jesteś
dzieckiem z pierwszego małżeństwa. Więc jesteś starszy od wieku który
ci podano, czyli nie wiesz ile naprawdę masz lat, bo możesz żyć
nieprawdą wierząc w tą nieprawdę. Jeśli się urodziłeś, co nie jest
pewne, bo masz jedynie ideę swoich narodzin 58 lat temu, oraz idee
wszystkich lat ubiegłych, bo przeszłości już nie ma, ty tym co masz w
głowie stwarzasz ją na nowo, bo przeszłość przemineła.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Re: Filozofia Jezusa
tak sie powinno robić reklamy
Re: tak sie powinno robić reklamy
Re: GDZIE?...
Re: tak sie powinno robić reklamy

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »