Strona główna Grupy pl.rec.uroda MAC

Grupy

Szukaj w grupach

 

MAC

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-06-18 11:03:59

Temat: Re: MAC
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-06-17 22:35:40 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Anna M. Gidyńska* skreślił te oto słowa:


>>Och... to koniecznie musisz do scrubu śliwkowego dokupic balsam do stóp -
>>to on jest ten najśliczniejszy, i trwały w dodatku :)
>
> a, jak już wszystko, to wszystko. dziękuję Ci za podpowiedź, postaram
> się też Ci coś kiedyś odpowiedzieć:>

No wiesz, to w koncu Ty m.in. mi recenzowałas Freemany :) I to skutecznie
;]

--
Lia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2005-06-18 11:47:40

Temat: Re: MAC
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Fri, 17 Jun 2005 22:53:40 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@h...pl> i powiedziała:

> no pewno, ze mamy. przy czym scrub widzialam w wersji
> "shower scrub" czy cos takiego, co mi sie skojarzylo
> z zelem pod prysznic ze sladowa iloscia scieracza.
> bylzeby tez jakis lepszy?

No to jest taki żel z dużą ilością ścieracza. Więcej ma niż na przykład peeling
Lirene (ten grejpfrutowy).

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 11:52:26

Temat: Re: MAC
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Fri, 17 Jun 2005 22:04:46 +0200, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <L...@p...onet.pl> i powiedziała:

>> Pachnie pięknie, prawdziwym owocem, bardzo dobrze szoruje do tego (nawet
>> mi się twarz zdarzyło przeskrobać ;->).
>
> On jest defaultowo do twarzy czy do ciała... bo chyba go przeoczyłam ;[

Do ciała. Dokładnie się zwie: peach & pearberry lathering shower scrub.

> Do
> twarzy mam ten malinowo - migdałowo - kiwiowy, i delikatniutki jest w
> odczuciach, ale działa skutecznie.

Mam ambitny zamiar zużyć po kolei wszystko, co mają ;-> Na razie do twarzy mam Silk
a Peel Cucumber, Melon & Ginseng.

> A nadzieje o większej dostępności Freemana w PL można porzucić.

Tia. Dobre i to, że po pierwszym rzucie, który się błyskawicznie rozszedł,
sprowadzili następny.

TSD, tutaj też napisali, że not tested on animals. Prawda to? ;-)

Zuzanka (bo że zawiera naturalne ekstrakty, to czuć ;-))

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
Powinno się wystawić Cię w Sevres jako wzorzec cynizmu ;-) (C) Tib

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 11:58:01

Temat: Re: MAC
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:
>
> No to jest taki żel z dużą ilością ścieracza. Więcej ma niż na przykład peeling
> Lirene (ten grejpfrutowy).

nie uzywalam, do serii lirene mam stosunek nieufny.
co prawda wszelka zelowatosc mnie niepokoi (peeling to
ma byc peeling, nie mydelko), ale... lubie freemana,
wiec moze sie zdecyduje :)

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 11:59:21

Temat: Re: MAC
Od: Katarzyna Kulpa <k...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:
>
> TSD, tutaj też napisali, że not tested on animals. Prawda to? ;-)

no freeman jest niby z tego znany, ze not tested, ale wiadomo, czym
to pachnie - moze zleca innym takie testy.

-- kasica

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 12:07:01

Temat: Re: MAC
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-06-18 13:52:26 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Małgorzata Krzyżaniak* skreślił te oto słowa:


>> On jest defaultowo do twarzy czy do ciała... bo chyba go przeoczyłam ;[
> Do ciała. Dokładnie się zwie: peach & pearberry lathering shower scrub.

Dzięki. Musze dokładnie przejrzeć pólki.


>> Do
>> twarzy mam ten malinowo - migdałowo - kiwiowy, i delikatniutki jest w
>> odczuciach, ale działa skutecznie.
>
> Mam ambitny zamiar zużyć po kolei wszystko, co mają ;-> Na razie do twarzy mam Silk

> a Peel Cucumber, Melon & Ginseng.

Tez mam ;D I rzeczywiście na obrzeżach cięzkawo schodzi, ale to niewielka
wada w porównaniu z efektami jakie daje :)


> TSD, tutaj też napisali, że not tested on animals. Prawda to? ;-)

Na stronach wege też są takie informacje, a oni chyba wiedzą co piszą ;]


--
Lia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 12:11:47

Temat: Re: MAC
Od: Lia <L...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2005-06-18 13:52:26 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *Małgorzata Krzyżaniak* skreślił te oto słowa:


> Mam ambitny zamiar zużyć po kolei wszystko, co mają ;->

Aaa, zapomniałabym - na wizażu buttery Freemana mają fatalne opinie, że
niby wogóle nie da się tego rozsmarowac na ciele, więc testowanie ich
jednak sobie odpuściłam.
http://www.wizaz.pl/produkty/baza/censura.php?tsid=1
&csid=535a6a01103213bdf050feef16ccc8f7&cmd=details&i
temid=10532

--
Lia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-18 20:31:44

Temat: Re: MAC
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora


"Katarzyna Kulpa"

> >> -- kasica, ktora zrobila sobie na drutach pokrowczyki na
> >> palma i klawiaturke do niego :)
> >
> > No, no - powiedziała z podziwem Kruszyna, która póki co nie ma pojęcia,
> > jak się w ogóle druty w rękach trzyma :)
>
> normalnie. toz to proste jak drut :)
>
> -- kasica, co nie ma pojecia o szydelkowaniu

Ja za to zrobiła na swoje wszystkie aparaty telefoniczne (każdy innej
wielkosci) pokrowce szydełkiem. Niektóre z kieszonkami na suwaczek, z
klapeczkami na guziczki, na sznureczki, na rzep... :)
A teraz sobie uszyje, z tego samego materiału co torebkę, okładkę na
ukochany notes i kostium kąpielowy dwuczęsciowy ;)

Pozdrawiam
--
Czarnulka, co przygodę z drutami przeżyła na ZPT i nigdy ich więcej do rąk
nie weźmie :)




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 18:27:06

Temat: Re: MAC
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:
> zapachy prawdziwe to dla mnie magnes. ale te "butterki" mnie
> niepokoja- czy to naprawde jest takie tluste, jak nazwa wskazuje?

Nie. Znaczy, zależy jakie, bo są różne. Miałam dotąd orzech brazylijski (do
bardzo suchej), miód (do każdej) i papaję (do mieszanej jakoby), w kolejce
czeka jeszcze kokos. Wchłaniają się bardzo dobrze, nie widzę między nimi
jakiejś szczególnej różnicy pod tym względem, bo rzeczywiście konsystencją
się jakby różnią trochę. Zostawiają delikatny film na skórze, który po
zastosowaniu wieczornym utrzymuje się do rana, ale to nie jest "tłuste"
sensu stricte i nie wymaga jakieś szczególnej pracy przy rozsmarowywaniu.

Fajne są też lotiony, teraz mam truskawkowy - jak się nim wypaćkam, pachnie
owocem na pół domu.

JoP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2005-06-20 18:28:44

Temat: Re: MAC
Od: "Jolanta Pers" <j...@N...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
> Body butter wchłaniał się doskonale, ale jeżeli nasi cenę 16$
> "przetłumaczyli" na 150 zł to niech sobie sami uzywają, a ja
> wróciłam do Xerialine.

Na allegro body buttery The Body Shop, a o tych rozmawiamy, chodzą poniżej
80 zł.

JoP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 9 . [ 10 ] . 11 . 12


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

dobra wiadomość dla wielbicielek Palmolive Aromatherapy ;)
:)
kosmetyki w podrozy
Pielęgnacja Tatuażu
Jakie kosmetyki do USA??

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »