Zrobiłam dziś na obiad penne z klopsikami, palce lizać. A był to nie byle jaki obiad, bo przygotowałam go u teściowej w domu.Była zachwycona, nie mówiąc o tym, że siostrzenica totalny niejadek, prawie talerz wylizała. Pozdrawiam Ramzes.
Zobacz także