| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-02-11 12:49:16
Temat: Re: Mielone>
> Eee, tłuszcz wsiąka w tłuszcz?
w kotlecie masz też bułkę, kaszkę czy inne weglowodany ktore dodaje się do
masy kotletowej i one z cala pewnoscią wcoagaja tluszcz
> A tłuszcz jest toksyczny? Jem go od pół wieku i żyję.
taki mocno ogrzany podczas smazenia owszem, czy uwazasz inaczej?
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-02-11 12:50:59
Temat: Re: MieloneIn article <cui965$953$1@phone.provider.pl>, medea <e...@p...fm>
wrote:
> Wladyslaw Los wrote:
>
> > Szynka i mięso indycze są za tłuste? A co to znaczy, że "by się
> > stłuściły"?
>
> Samo mięso jest chude - dlatego właśnie nigdy nie kupuję gotowego
> mielonego, bo nie lubię tłustego i nigdy nie wiem, co w środku jest (ki
> pies z budą zmielony :-)). Ale podczas smażenia pochłaniają takie
> kotlety dużo tłuszczu. Wiem, że pewnie powiesz, że źle smażę, ale
> widocznie inaczej nie umiem. A na drugi dzień podczas odgrzewania,
> zabierają kolejną porcję tłuszczu, i to dla mnie jest już nie do
> strawienia bez sensacji. Poza tym gotuję też dla półtorarocznego
> dziecka, więc zależy mi, żeby było jak najzdrowsze :-).
Mnie się wydaje, że kotlet, składający się w większości z mięsa, smażony
w odpowiedniej temperaturze nie powinien wchłonąć żadnego tłuszczu.
tłuszczu. Raczej wytopi się z niego ten tłuszcz, który był w mielonym
mięsie. Trochę tłuszczu ze smażenia zostanie na wierzchu i to wszystko.
W każdym razie moje kotlety mielone jakoś tłuszczu nie wchłaniają.
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 12:57:24
Temat: Re: MieloneIn article <cui9sn$4hs$1@nemesis.news.tpi.pl>,
"Basia" <b...@o...pl> wrote:
> >
> > Eee, tłuszcz wsiąka w tłuszcz?
>
> w kotlecie masz też bułkę, kaszkę czy inne weglowodany ktore dodaje się do
> masy kotletowej i one z cala pewnoscią wcoagaja tluszcz
Jeżeli zrobisz kotlet z samej tartej bułki, oto owszem, wciągnie
tłuszcz. Jednak nawet w tym przypadku nie rozumiem, jak wciągnąwszy
tłuszcz za pierwszym razem miałby za drugim wciągnąć jeszcze więcej.
>
>
> > A tłuszcz jest toksyczny? Jem go od pół wieku i żyję.
>
> taki mocno ogrzany podczas smazenia owszem, czy uwazasz inaczej?
Ktoś się otruł?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 12:58:42
Temat: Re: MieloneUżytkownik "medea" <e...@p...fm>
>[...] A na drugi dzień podczas odgrzewania,
> zabierają kolejną porcję tłuszczu, i to dla mnie jest już nie do
> strawienia bez sensacji. Poza tym gotuję też dla półtorarocznego
> dziecka, więc zależy mi, żeby było jak najzdrowsze :-).
Nabądź drogą kupna mały obudowany piekarnik,
opiekacz(http://www.hipernet24.pl/sklep/img_items/b/
113/11329.jpg)
nieważne jak zwał, ale podgrzewasz w nim kotlety [i nie tylko] bez
tłuszczu, możesz nawet z odrobina wody wówczas są dużo lepsze.
--
Pozdrawiam, Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:12:51
Temat: Re: Mielone> > taki mocno ogrzany podczas smazenia owszem, czy uwazasz inaczej?
>
> Ktoś się otruł?
>
nie wiem czy od razu smiertelnie, ale na pewno nie jednemu zdecydowanie
szkodzi pozywienie smazone - wlasnie ze wzgledu na zmienione przez
temperature wlasciwosci tluszczu
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:17:18
Temat: Re: MieloneIn article <cuib20$s0g$1@atlantis.news.tpi.pl>,
"Basia" <b...@o...pl> wrote:
> > > taki mocno ogrzany podczas smazenia owszem, czy uwazasz inaczej?
> >
> > Ktoś się otruł?
> >
>
> nie wiem czy od razu smiertelnie, ale na pewno nie jednemu
A komu?
>zdecydowanie
> szkodzi pozywienie smazone - wlasnie ze wzgledu na zmienione przez
> temperature wlasciwosci tluszczu
A na czym to te zmiany polegają?
Władysław
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:21:13
Temat: Re: MieloneWladyslaw Los wrote:
> A komu?
Mi na przykład. I mojemu mężowi też. Zawsze po smażonym jedzeniu źle się
czujemy :-(. Zresztą w diecie dla osób z problemami żołądkowymi też
smażone zakazane.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:22:03
Temat: Re: Mieloneplitkin wrote:
> Jezyki (szukaj przepisu nizej - podawalem).
>
>
Znalazłam. Ciekawe, taka pieczeń rzymska z makaronem w środku. Może
wypróbuję kiedyś.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:34:14
Temat: Re: Mielonemedea wrote:
> plitkin wrote:
>> Jezyki (szukaj przepisu nizej - podawalem).
>>
>>
> Znalazłam. Ciekawe, taka pieczeń rzymska z makaronem w środku. Może
> wypróbuję kiedyś.
>
Jezyki to nie pieczen rzymska! Szykaj dalej :).
Jezyki plitkina sa z ryzem.
--
Pozdrawiam,
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-02-11 13:36:29
Temat: Re: MieloneA.L. wrote:
> Jezyki to nie pieczen rzymska! Szykaj dalej :).
> Jezyki plitkina sa z ryzem.
A ja znalazłam z makaronem :-)
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |