« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2016-05-17 19:27:26
Temat: Młoda kapusta wyśmienita :-)Najprostsze jest najlepsze.
Do rondla wlać 1/3 szklanki oleju i podgrzać tłuszcz do temp. smażenia; w
tym czasie niezbyt dużą główkę kapusty (pozbawioną głąbka) pokroić w dużą
kostkę 4 cm na 4 cm, dodać nieco drobniej pokrojoną dużą cebulę. Wszystko
wrzucić do rondla, posolić (aby warzywa szybciej puściły sok), podsmażać na
dosyć ostrym ogniu ciągle mieszając i obracając drewnianymi łopatkami od
dna. Kiedy kapusta "siądzie" i warzywa się zeszklą oraz pokażą się w nich
lekko zrumienione miejsca, wsypać grubo zmielony pieprz (ilość wg uznania),
skąpo podlać WRZĄCĄ wodą (a raczej tylko lekko polać), zamieszać,
zmniejszyć grzanie, przykryć, dusić i podsmażać kapustę w powstałym sosie,
często ją mieszając łopatką od dna, aż do odparowania wodnistej frakcji
sosu, a sam sos na dnie stanie się złocisty, przezroczysty, gęstawy i
kapusta będzie jeszcze dosyć jędrna, nierozpadnięta, acz mocno szklista - w
tym jej uroda i smak.
Podawać do drugiego dania.
Przyznam się, że uwielbiam ją samą, więc wyjadam ją później na zimno,
wprost z garnka, o ile w ogóle coś zostanie z obiadu. Jest to dosyć sysące
i mało kaloryczne danie, bo w końcu tłustawego sosu można nie wyjadać zbyt
starannie :-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2016-05-17 21:33:45
Temat: Re: Młoda kapusta wyśmienita :-)W dniu 2016-05-17 o 19:27, Ikselka pisze:
> Najprostsze jest najlepsze.
Tyle roboty to nie jest najprostsze.
Prościej jest poszatkować, posolić, lekko ugnieść,
poczekać z pół godziny, odcisnąć.
Doprawić śmietaną i majonezem.
Można zjeść już pierwszego dnia.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2016-05-18 18:51:13
Temat: Re: Młoda kapusta wyśmienita :-)sory, że krytykuję, ale młoda kapusta jest do kitu:
jest niezwykle bąblogenna.
W moim rankingu ustawiła bym ja wyżej od osławionego z alergiogenności
kalafiora.
Młoda kapusta, jak już ktoś koniecznie musi kupić, bo ma taki pszymus w
głowie, może być pszerobiona na gołąbki:
luźne liście łatwo oddzielają się , a i stężenie kapusty w potrawie
bezpieczniejsze.
--
(tekst bez: ó, ch, rz i -ii)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2016-05-19 20:32:37
Temat: Re: Młoda kapusta wyśmienita :-)Dnia Wed, 18 May 2016 18:51:13 +0200, Stokrotka napisał(a):
> sory, że krytykuję, ale młoda kapusta jest do kitu:
> jest niezwykle bąblogenna.
> W moim rankingu ustawiła bym ja wyżej od osławionego z alergiogenności
> kalafiora.
> Młoda kapusta, jak już ktoś koniecznie musi kupić, bo ma taki pszymus w
> głowie, może być pszerobiona na gołąbki:
> luźne liście łatwo oddzielają się , a i stężenie kapusty w potrawie
> bezpieczniejsze.
Bzdurki piszesz. Ma ona JEDNĄ wadę tylko - że TERAZ jest
pędzona/przyspieszana pod folią, włókniną i na nawozach, więc bardzo
gromadzi azotyny. Zatem obżerać się nią jeszcze nie warto, co nie znaczy,
że zjeść nie wolno - ale kiedy pojawi się normalna, z polowej uprawy bez
folii czy tam innych czarów, to można sobie dogadzać w cały świat i po
kokardkę, bo to boskie ziele jest, a jak amwiali Rzymianie, "jeśli kapusta
nie pomogła, to już nic nie pomoże" i to jest prawda o tej roślinie.
I nie wiń roślinki za swoje złe trawienie :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |