Chcialam się podzielić moim ulubionym przepisem na zawijańce z kurczaka.
Prymitywne ale lubię je bardzo.
Otóż kupuję 10 kawałków mięsa kurczaka - u nas nazywają to gulaszowe z
kurczaka, a dokłądnie jest to mięso z pałek (czylo dolnej części nogi) z
kurczaka ale bez kości. Zawijam to w rulonik i układem w naczyniu
żaroodpornym. Nic nie daję do środka ani nie okręcam nitkami. Układam tak,
żeby się nie rozwinęło, jedno obok drugiego. Ułożone trochę popieprze,
posolę, skropię 2 łyżkami oliwy. Kroję 30 dag pieczarek i wykładam je na
mięso. Popieprzę i posolę pieczarki. Zamykam naczynie żaroodporne i piekę
termoobiegiem. Od czasu rozpoczęcia wrzenia jakieś 40-50 minut pieczenia.
Sosik z tego też jest smaczny.

Pozdrawiam Hania
http://free.of.pl/p/polnocny_wiatr/