Moze powinnam isc z tym na pl.rec.dom, ale w koncu wszyscy gotujemy o po tym
gotowaniu kiedys trzeba posprzatac...;)
Kupilismy pol roku temu do nowej kuchni kuchenke gazowa i piekarnik smeg. O
ile z piekarnikiem sobie jeszcze radze, do kuchenka mnie dobija. Na
blyszczacej srebrnej powierzchni widac zarysowania, choc nie uzywam proszkow
ani nic ostrego. No i najgorsze, ze srebrne kratki i "grzybki" od palnikow
gazowych za czarno-brazowe i niczym nie moge tego domyc. Ostatnio koleznka
powiedziala mi, ze we Wloszech spotkala sie z jakims specyfikiem, ktory bez
problemu sobie radzi z takimi tlusto-brudnymi sladami. Nie pamietala jednak
jego nazwy:(
Spotkaliscie sie z czyms takim? Albo moze radzicie sobie innymi sposobami?

Marta
p.s. wlasnie czuje dobiegajacy z piekarnika zapach zapiekanki
ziemniaczano-cebulowej z boczkiem wedzonym;)