Data: 2002-01-29 06:44:54
Temat: Odp: Jestem powodem rozstania...
Od: "ulast" <u...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> To tylko część prawdy, bo jak małżonek ociąga się z dokładaniem do wspól
> nej kasy, to też można go o alimenty pozwać.
To prawda, moja kolezanka podala o alimenty meza, choc nie sa po rozwodzie.
Sad przyznal alimenty dzieciom, poniewaz malzonek notorycznie uchylal sie od
dokladania do budzetu domowego.
Pozdrawiam
Ula ST
www.ulast.prv.pl
|