Liscie imbiru

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-23 16:17:14

Temat: Liscie imbiru
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

czy ktos uzywal? mnie sie wychodowal imbir. wialam klacze dosc
duze, calego nie wykorzystalam, kiedys cos na grupie bylo na
temat przechowywania imbiru i ktos inny napisal, zeby w doniczke
tego imbira...no i chyba nie doczytalam, albo zapomnialam, bo
wsadzilam klacze do doniczki, wystawalo tak ze 3/4...podlewalam,
najpierw takie wypustki jasno zielone mialo to, a tu nagle, po
chyba miesiacu mam palme!!!. pomacalam liscie palmy i pachna
imbirowato....otruje sie czy wbogace smak potraw?

w sumie pomysl mi sie podoba, ale noga tego imbiru jedna ma chyba
ze 40cm wzroztu, druga nieco nizsza i maja tylko trzy i dwa
cienkie dlugie szpiczaste liscie, wiec sie boije, ze zdechnie jak
mu zaczne te liscie obcinac...hodowal ktos kiedy imbir???

Van Pierz, z egzotyczna roslina pomylkowa
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-23 16:45:12

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

> otruje sie czy wbogace smak potraw?
>
>>
> Van Pierz, z egzotyczna roslina pomylkowa
> K.T. - starannie opakowana

nie otrujesz sie, w Azji jedza i liscie - to nie jest popularny dodatek, bo
klacza sie lepiej przechowuja i maja bogatszy smak i aromat, wiec nikomu sie
nie chce zadawac sobie trudu. Tu masz przepis z kuchni malajskiej, niestety
praktycznie nie do odtworzenia w warunkach europejskich (zbyt duzo
skladnikow "miejscowych:): http://thestar.com.my/kuali/recipes/10csulam0601.htm
l
Nie od rzeczy byloby tez zrobic z nich hrebatke ;-)
herbihexe

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 19:17:07

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: "Kyllyan" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

...hodowal ktos kiedy imbir???
>
Od kilku lat próbuję z miernym powodzeniem. Nie przyświeca mi jednak
cel kulinarny, a raczej chcę wychodować roślinę ozdobną. Widziałem
kiedyś na fotografii pięknie kwitnące rośliny imbiru i stąd mi się to
wzięło. Ale jak pisałem wyniki są kiepskie. Pewnie warunki mu nie
odpowiadają. Roślina jest niewątpliwie tropikalna, ale czy rośnie w
cieniu, czy w pełnym słońcu, czy lepiej by miała sucho czy wilgotno,
tego nie wiem?

--
--
pozdrawiam :-))
Sławomir J. Marusiński
Gdańsk; GG 5420750
www.marusinski.prv.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 19:31:28

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: h...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

>
> ...hodowal ktos kiedy imbir???
> >
> Od kilku lat próbuję z miernym powodzeniem. Nie przyświeca mi jednak
> cel kulinarny, a raczej chcę wychodować roślinę ozdobną. Widziałem
> kiedyś na fotografii pięknie kwitnące rośliny imbiru i stąd mi się to
> wzięło. Ale jak pisałem wyniki są kiepskie. Pewnie warunki mu nie
> odpowiadają. Roślina jest niewątpliwie tropikalna, ale czy rośnie w
> cieniu, czy w pełnym słońcu, czy lepiej by miała sucho czy wilgotno,
> tego nie wiem?
>
> --
> --
> pozdrawiam :-))
> Sławomir J. Marusiński
> Gdańsk; GG 5420750
> www.marusinski.prv.pl/
>

na temat hodowli znalazlam w sieci, ale po angielsku troche:
Ginger is widely grown for its rhizomes, which have a distinctive scent and
taste. It is used in cooking, either green (fresh) or preserved and
crystallised and may be eaten as a delicacy. Plants in cultivation are sterile
cultivars, rarely forming seed. Growing to about 60cm high, ginger has cane-
like stems, long leaves and yellow-green flowers.

How to grow:
Fresh ginger roots can be bought from greengrocers or supermarkets. Cut large
roots into sections, making sure that each has some good buds or 'eyes'. Plant
in early spring just below the soil surface. Soil should be free draining and
heavily manured a few weeks before planting. Water sparingly until the new
growth is vigorous, then water thoroughly while it is growing. Plants can be
lifted and roots harvested in mid to late autumn. The time from planting to
maturity will vary with the district and conditions.
i jeszcze artykul tutaj:
http://www.suite101.com/article.cfm/tropicals_and_ex
otics/99361
herbihexe

Where to grow:
Easily grown in the tropics and subtropics, but worth trying in other warm
regions.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 20:15:42

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

Ale jak pisa?em wyniki s? kiepskie. Pewnie warunki mu nie
>> odpowiadaj?. Ro?lina jest niew?tpliwie tropikalna, ale czy ro?nie w
>> cieniu, czy w pe?nym s?o?cu, czy lepiej by mia?a sucho czy wilgotno,
>> tego nie wiem?
>>
>> --
>> --
>> pozdrawiam :-))
>> S?awomir J. Marusi?ski

>
>na temat hodowli znalazlam w sieci, ale po angielsku troche:
ciach>

>http://www.suite101.com/article.cfm/tropicals_and_e
xotics/99361
>herbihexe
>
>Where to grow:
>Easily grown in the tropics and subtropics, but worth trying in other warm
>regions.

no tak...to mnie rosnie ten imbir jak chce, jest zaniedbywany,
zapodlewany na amen, stoi w nie-sloncu, wyglada niezwykle
inetrsujaco i ciagle mi szkoda te liscie obcinac ;)) ciekawe czy
bede miec klacza! a w ziemi mocno zanidbanej jest, bo po innej
roslince, ktora zdechla...moze jednego liscia doloze do jakiejs
chinszczyzny...

van P
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 22:02:15

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk>
>>
>> na temat hodowli znalazlam w sieci, ale po angielsku troche: ciach>
>
>> http://www.suite101.com/article.cfm/tropicals_and_ex
otics/99361
>> herbihexe
>>
>> Where to grow:
>> Easily grown in the tropics and subtropics, but worth trying in
>> other warm regions.
>
> no tak...to mnie rosnie ten imbir jak chce, jest zaniedbywany,
> zapodlewany na amen, stoi w nie-sloncu, wyglada niezwykle
> inetrsujaco i ciagle mi szkoda te liscie obcinac ;)) ciekawe czy
> bede miec klacza! a w ziemi mocno zanidbanej jest, bo po innej
> roslince, ktora zdechla...moze jednego liscia doloze do jakiejs
> chinszczyzny>
> van P
> K.T. - starannie opakowana

Pierzu Drogi..
a u mnie mogloby toto rosnac w donicy???
oczywiscie niczego po anglikansku nie przeczytalam, bom niegramotna :-) :(
Natomiast imbir swiezy naprawde mnie interesuje, tym bardziej, ze w Leclercu nie ma
go od kilku miesiecy :((((((((((
buuuuuuuuuuu...
w innych marketach jest.. ale.. przeciez nie bede przemieszczala sie w ten upal w
drugi koniec mieasta li tylko po klacze... :(((
Npiasz zatem..

a tak w ogole, to kto by sie ze mna napil czegos procentowego??? prosze
Wroclawiakow???
Pozdrowka
Barbara

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.502 / Virus Database: 300 - Release Date: 2003.07.19

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 22:19:44

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: KAYKA <k...@k...p.lodz.pl> szukaj wiadomości tego autora

Barbara Czaplicka napisał(a):

> Natomiast imbir swiezy naprawde mnie interesuje, tym bardziej, ze w Leclercu nie ma
go od kilku miesiecy :((((((((((
> buuuuuuuuuuu...
> w innych marketach jest.. ale.. przeciez nie bede przemieszczala sie w ten upal w
drugi koniec mieasta li tylko po klacze... :(((

Ehhh... drugi koniec miasta... niedawno po imbir i kawe mietowa odbylam
wyprawe jakies 140km. Wiec prosze nie marudzic...

>
> a tak w ogole, to kto by sie ze mna napil czegos procentowego??? prosze
Wroclawiakow???
Wroclaw... procenty... Spiz :) tak, tak, pszeniczne... marzenia
srodkowonocne mnie naszly...

A w ogole to przepraszam, ze sie tak niekulturnie wtranacam bez
wkupnego, ale mi nic do glowy przepracowanej i przegrzanej nie
przychodzi w tej chwili.
No chyba ze pappa al(chiba:)) pommodoro, mniam, ale jesli ktos
zainteresowany bedzie to jutro dopiero.

--
KAYKA

Nie istnieje brak snu. gg: 2429068
Co najwyżej - niedostatek kawy.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 23:16:01

Temat: Re: Liscie imbiru
Od: b...@i...com.pl (Barbara Czaplicka) szukaj wiadomości tego autora

From: "KAYKA" <k...@k...p.lodz.pl>

> Barbara Czaplicka napisał(a):
>> Natomiast imbir swiezy naprawde mnie interesuje, tym bardziej, ze w
>> Leclercu nie ma go od kilku miesiecy :(((((((((( buuuuuuuuuuu...
>> w innych marketach jest.. ale.. przeciez nie bede przemieszczala sie
>> w ten upal w drugi koniec mieasta li tylko po klacze... :(((
>
> Ehhh... drugi koniec miasta... niedawno po imbir i kawe mietowa
> odbylam
> wyprawe jakies 140km. Wiec prosze nie marudzic...
>

No wieeeeeesz... :-)))
w historii mojego zycia bylo i tak.. ze........... cala wymiane DM [niemieckie marki
wschodnie] zamienilam na przyprawy...
co poniektorzy to sie zdrowo po czole pukali.... :-)))
No coz...
Potem juz ciutek lepiej bylo, bowiem pokazaly sie nasiona w Herbapolu.. a wczesniej
ich nie bywalo :(

>
>> a tak w ogole, to kto by sie ze mna napil czegos procentowego???
>> prosze Wroclawiakow???
> Wroclaw... procenty... Spiz :) tak, tak, pszeniczne... marzenia
> srodkowonocne mnie naszly...
>

pszenicznego, niestety, nie kocham... ich samlczyk .. i owszem :-)))

> A w ogole to przepraszam, ze sie tak niekulturnie wtranacam bez
> wkupnego, ale mi nic do glowy przepracowanej i przegrzanej nie
> przychodzi w tej chwili.

No cos Ty ;-)))!!!!!
Ktos sobie kiedy w sposob chyba naprawde nieuprawniony wymyslil, ze ma byc jakowes
'wkupne'...
Nic bardziej blednego - w moim - oczywiscie - przekonaniu...
a jesli ktos czyta i sie po prostu uczy????
czy musi sie wysilac na, bylo nie bylo, cudzy jednak [w takim przypadku, oczywiscie]
przepis???
Zadne 'wkupne'.. Boszzzzeee.. jaki to przeokropny wyraz... :((((
to troche tak jak oplata wstepnego do mafii albo cosik podobnego... brrrrrrrrrr

> No chyba ze pappa al(chiba:)) pommodoro, mniam, ale jesli ktos
> zainteresowany bedzie to jutro dopiero.
>
>
>
> Nie istnieje brak snu. gg: 2429068
> Co najwyżej - niedostatek kawy.

no wieeeesz... jak bardzo chcesz miec dostawe kawy w Lodzi.. to. moge pomyslec... :-)
Barbara
GG 2119147

---
Outgoing mail is certified Virus Free.
Checked by AVG anti-virus system (http://www.grisoft.com).
Version: 6.0.502 / Virus Database: 300 - Release Date: 2003.07.19

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-23 23:28:16

Temat: Alkoholizm a Liscie imbiru
Od: "minerwa" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisał w wiadomości
news:016d01c35170$09ff2910$348a573e@home68z1dftw81..
.
> >> a tak w ogole, to kto by sie ze mna napil czegos procentowego???
> >> prosze Wroclawiakow???
> > Wroclaw... procenty... Spiz :) tak, tak, pszeniczne... marzenia
> > srodkowonocne mnie naszly...
> >
>
> pszenicznego, niestety, nie kocham... ich samlczyk .. i owszem :-)))
Spirit aus Kartoffeln!
minerwa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-24 07:03:37

Temat: Odp: Liscie imbiru
Od: "szanna1" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wystarczy wlozyc maly kawalek klacza do ziemi do doniczki i wyrosnie.
Bedziesz mogla miec przez siebie wyhodowane klacza.
Ania

Uzytkownik "Barbara Czaplicka" <b...@i...com.pl> napisal w wiadomosci
news:006b01c35166$101a9f00$348a573e@home68z1dftw81..
.
: a u mnie mogloby toto rosnac w donicy???

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry