Data: 2002-05-29 11:53:35
Temat: Odp: Mężczyzna na zakupach
Od: "Asiunia" <j...@p...gda.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Oasy <O...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ad2egp$f9c$...@n...onet.pl...
> Kiedy miałem kilkanaście lat to robiłem mamie zakupy takie że cho, cho. Za
> starych "dobrych" czasów kiedy w mięsnym się stało co najmniej 4 godz w
> kolejce, dokładnie wiedziałem co i ile mam kupić. Mieszkanie całe
potrafiłem
> posprzątać. I wiele, wiele innych rzeczy. A teraz? Niech no żonie modem
> zainstaluję to się sami dowiecie.;-)))
>
Ja juz od zarania staram sie o wdziecznosc przyszlej synowej. Moj 12latek
potrafi dokonac lepszego wyboru wedlin ode mnie, jak cos kupuje zawsze
sprawdza termin przydatnosci, jak mu reszta zostanie to mamusi kwiatek
przyniesie razem z zakupami, ale niestety moje metody wychowawcze nie
skutkuja w dziedzinie sprzatania.
A.
|