Data: 2004-05-21 22:13:58
Temat: Odp: Motywowanie dziecka
Od: "venahis" <r...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Pyzol <n...@s...ca> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:2...@u...de...
>
> "venahis" <r...@n...pl> wrote in message
> news:c8j2ph$58c$1@atlantis.news.tpi.pl...
> . Czy jej poprostu dawać jako
> > kieszonkowe?
> Tak byloby najlepiej plus jakas "wieksza" perspektywa za bardzo dobre
> swiadectwo na koniec roku.
>
> Wysokosci kieszonkowego podac ci nie moge, przebywam w innym systemei
> walutowym:), ale moze ktos ma jakis pomysl.
> Od czasu do czasu mozecietez dac jej jakies zadania extra lub ich poszukac
> ( np. wyprowadzanie komus psa>
>
> Tu gdzie mieszkam 12 letnie dzieci moga juz robic sporadyczny babysitting,
> ale naturalnie, trzeba je do tego jakos przygotowac ( tutaj sa na to
krotkie
> kursy, obejmujace m.in.szeroko pojete bezpieczenstwo, karmienie,
przewijanie
> i umiejetnosc wezwania pomocy w razie potrzeby). Jezeli twoja siosta jest
> odpowiedzialna, moglaby zostac prekursorka na swoim terenie, a niejedna
mama
> pewnie chetnie skorzystalaby z 2-3 godzin na zakupy jezeli by wiedziala,
ze
> zostawia dziecko pod s p r a w d z o n a, powazna, a jednoczesnie
dostepna
> finansowo opieka. Placi sie wowczas od godziny.
>
> Kaska
>
>
>
Ona jest bardzo odpowiedzialna i nad wiek dojrzała w tym też widzę pewne
zagrożenia. Może sprubóję znależć jej jakiś zajęcie( choć nie mogę sobie
wyobrazić że ktoś zostawiłby dziecko z dzieckiem) ale czy jesteś przekonana
że lepiej jest żeby pracowała niż się uczyła za kaskę?
pozdrawiam v
|