Data: 2000-04-13 07:31:13
Temat: Odp: Pesymizm
Od: <s...@a...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
.... :)
> > > Nie kazdy. Ja nie miewam.
> Miewanie dni lepszych i gorszych (je miewa kazdy - ja rowniez) ma
> sie nijak do sklonnosci do popadania w stany depresyjne.
- jestes informatykiem czy te zdania sie niewykluczaja przypadkiem ? - co z
logika ?
> > > A co tobie do tego, jesli mozna zapytac?
> > - a co spytac nie wolno ?( tak na serio to bylo zartobliwe
stwierdzenie )
> Nie, o ile nie jestes lekarzem.
- a jesli nie jestem lekarzem i kogos boli glowa to nie moge mu podac
tabletki od bolu glowy a conajmniej zapytac czy bral takowa ? ( oczywiscie
mozna od razu pojsc na badania do szpitala :) Kolego twoje argumenty sa
starsznie lipne i niekonsekwentne.
> Ani mnie to chlodzi, ani grzeje. To ze jestes infantylny widze od
> pierwszej twojej wypowiedzi.
.....skad tyle w tobie zolci, i zlosci ? czy sam juz znasz odpowiedz na to
pytanie ?
> O, jak szybko doszlimy do sedna sprawy. Podobnie jak ty nie jestem
> psychologiem (tylko informatykiem), wiec nie diagnozuje (i nie ma tu
> znaczenia czy przeczytalem milion ksiazek, czy jestem wtornym
> analfabeta)
- ale w ocenie innych nawet jesli jestes wtornym analfabeta dajesz sobie
prawo rozstrzygajacego glosu-pytam dlaczego ?
, bo terapia zupelnie mnie nie
> interesuje. Zwyczajnie nie wypowiadam opini, pod wplywem ktorych ktos
> moze zrobic sobie (w taki czy inny sposob) krzywde - ty to robisz,
- ja robie komus krzywde ? zaciekawiasz mnie, a nie pomyslales w calum tym
swoim nadeciu
ze moze to ty nie dosc ze nie jestes w stanie nikomu pomoc to bijesz piane
bez potrzeby i sensu, wylewajac jedynie jakies swoje frustracje i
nienawisci?
> w dodatku w wyjatkowo glupi sposob, dlatego sie czepiam. Spoleczna
> akceptacja to ostatnia rzecz, na ktorej mi zalezy.
....zaczynam cie lubic, bo tu juz stosujesz mechanizm obronny : powiem co
chce, dokopie wam nieudacznicy i mam w nosie co o mnie sadzicie. Dokladnie
tak zachowuje sie frustrat.
Zero argumentow - tylko emocja i agrersja na przemian z wycofaniem.
> Znow diagnozujesz? Kiepski z ciebie jasnowidz
(jasnowidz to chyba przesmiewka od kogos z listy - mam na imie Zbyszek)
]
>Chcesz jeszcze
> sobie poprzewidywac?
Juz nie , szczerze mowiac zaczyna nudzic mnie ta rozmowa-mialem w niej tylko
jeden cel, nie dac ci za wygrana i stawic czola argumentom bez pokrycia, ale
dalsze spieranie sie ? nie sadzisz ze sa ciekawsze rzeczy do roboty ?
> Przeceniasz sie.
Kiedys sie niedocenialem i tez bylo zle. Teraz staram sie juz byc poprostu
soba -nic wiecej.
doceniam twoja wiedze i zainteresowanie tematem oraz to ze masz wlasna
opinie, niestety nasza dyskusja nic nie wnosi w sprawie tego chorego
chlopaka , a co gorsza pokazuje nasze wlasne frustrace i zacietrzewienie,
dla mnie dobiegla juz ona konca.
pozdrawiam
Z.
|