Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Plakaty gejów Odp: Plakaty gejów

Grupy

Szukaj w grupach

 

Odp: Plakaty gejów

« poprzedni post następny post »
Data: 2003-03-24 00:10:37
Temat: Odp: Plakaty gejów
Od: "boniedydy" <b...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki


Użytkownik Adela <p...@O...CZpoczta.fm> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:
> "boniedydy" <b...@z...pl> wrote in message
> news:b5g2kv$634$1@nemesis.news.tpi.pl...

Będę odpowiadać wybiórczo, bo na część już odpowiedziałam. Pominę też
framgmenty, najwyraźniej napisane przez Ciebie na podstawie
"nadinterpretacji".


> Przypomne ze pisalas w tym watku:
>
> "Znam homoseksualistów i przyjaźnię się z nimi.Ale kampania mnie napawa
> niesmakiem. Nie widzę nic dobrego ani poruszającego w reklamowaniu
> własnych prywatnych skłonnosci seksualnych"
>
> Czy chodzi o to, ze jesli mowimy o tym naszym przyjaciolom to jest OK, a
jak
> sie pojawimy na forum publicznym to juz jest "reklama" ?

Nie. "Reklama" to jest "wieszanie plakatów na billboardach za pieniądze", a
nie "pojawianie się na forum publicznym".

>
> Pisalas tez:
> "Homoseksualiści są homoseksualistami, jest to ich i wyłącznie ich
> sprawa i chcę mieć prawo do tego, żeby mnie to nie obchodziło. "
>
> I ja do powyzszego nie mam zastrzezen. Tak samo mozesz mowic wlasciwie o
> kazdej grupie mniejszosciowej -- masz takie prawo. Zreszta Rybinski na
> ktorego sie powolalas w tamtym poscie, tez mowi o innych grupach
> mniejszosciowych. I pewnie tu jest roznica osobowosciowa/swiatopogladowa
> miedzy nami, bo mi kampanie z cyklu "niech nas zobacza" z wizerunkami
Romow
> czy Zydow nie przeszkadzaja.

Mi nie tyle przeszkadzają, co uważam za bezsensowne.

Najwyrazniej tez Pan Rybinski, i byc moze Ty
> tez, nie byliscie nigdy czlonkami jakiejs grupy dyskryminowanej badz
> wykluczanej przez ogol

Mylisz się (przynajmniej co do mnie, nie wiem, jak było z Rybińskim).

> Natomiast Ty jakos wyraznie zasugerowalas, ze kampania Ci to prawo do nie
> obchodzenia Cie narusza -- z czym sie nie zgadzam. Nadal moga Cie
> homoseksualisci tak samo nie obchodzic jak przedtem. Ja akurat wierze, ze
> kampania przyczyni sie do zwiekszenia swiadomosci spolecznej, i do tego,
ze
> coraz wiecej ludzi bedzie mialo odwage powiedziec swoim przyjaciolom,
> rodzicom, znajomym: Tak, jestem lesbijka/gejem -- co zreszta postulujesz w
> dalszej czesci postu.

Nie sądzę, zeby kampania cokolwiek w tym pomogła. Nadal trzeba będzie do
tego duzo odwagi cywilnej - kto ją ma, ten ma, kto nie ma, ten nie ma - i
tyle.


>
> >To oznacza, że przyjaciel moze mi o tym mówić lub nie, to ni
> > e ma dla mnie znaczenia (a raczej nie musi mieć; to zależy od sposobu, w
> jak
> > i mówi).
>
> Ale moze ma znaczenie dla przyjaciela.

No to jeśli ma, to mi opowiada. Zreszta to już wyjaśniałyśmy :)

>
> >Natomiast nie lubię robienia z orientacji seksualnej swojej ideolog
> > ii.
>
> W jaki sposob to ideologizowanie orientacji sie odbywa? Mozesz podac
> przyklady?

Np. właśnie demonstrowanie szczególnej dumy z powodu bycia homoseksualistą
jest IMO ideologizowaniem orientacji seksualnej. Jako kontrprzykład: moja
orientacja seksualna po prostu ijest i nie jest dla mnie żadnym powodem do
dumy czy do budowania na niej swojego poczucia własnej wartości.

> Moim zdaniem kazda grupa w spoleczenstwie ma prawo do mowienia o swojej
> sytuacji. Jesli ktos robi z tego sens swojego zycia -- doceniam to; tak
jak
> doceniam prace kazdego, kto poswieca swoj czas i wysilki na szerzenie
> swiadomosci spolecznej, szczegolnie jesli dotyczy to grup uposledzanych
> prawnie lub spolecznie. Chce wiedziec jakie problemy maja niepelnosprawni,
> Romowie, homoseksualisci, czy innowiercy. Chce wiedziec w jaki sposob
mozna
> pomoc.

Chwileczkę. Niepełnosprawni i Cyganie są osobami uposledzonymi (lub nalezą
do grup uposledzonych) społecznie lub faktycznie z urodzenia. Im należy
pomóc. Co do przyczyn homoseksualizmu, nie ma chyba nikogo (z wyjątkiem
niektórych ideologów ruchu), kto by twierdził, że jest on w 100% przypadków
niezalezny od czynników natury psychicznej. Zresztą dyskusję na ten temat
już przerabialiśmy ostatnio na grupie i osobiście nie chcę do niej wracać.
Nie jest moim powołaniem pomaganie wszystkim, którzy mają jakikolwiek
kłopot, w tym nie zamierzam pomagać homoseksualistom w realizowaniu swojej
homoseksualności; w kazdym razie nie bardziej, niż np. pomagać osobom
nieśmiałym z realizowaniu swojej seksualności poprzez wsparcie w poznaniu
przyszłego partnera i utrzymaniu związku. Wszak nieśmiałość i cechy
temperamentu utrudniające nawiązanie związku również mogą mieć podłoże
genetyczne lub inne biologiczne. Co do innowierców, to mamy zagwarantowaną
równość wyznań wobec prawa i zakładam, że jesli mimo to są oni jako grupa
upośledzeni prawnie, mogą dochodzic swoich praw sądownie, w tym w Trybunale
w Strasburgu. Na litość boską, jeśli wszyscy będą oczekiwać pomocy (to jakiś
potworny spadek po komunizmie stosowanym), to nie będzie komu pomagać.
Uważam,ze gdyby każdy mądrze pomagał sobie samemu (a oprócz tego co nieco
innym), nasz świat byłby o wiele lepszy.


Chce wiezdziec jak rozni jestesmy i powoduje mna zwykla ciekawosc
> ludzi i swiata oraz glebokie przekonanie ze wiele uprzedzen i stereotypow
> bierze sie z niewiedzy. Wierze tez ze najlepiej o swoich potrzebach i
> sytuacji mowia osoby zainteresowane.

Hmmm... ja też mam dużo potrzeb (w tym jako członkini pewnych grup).
Opowiedzieć Ci o nich? Moze mi pomożesz? ;)


> > Taka
> > > kampania moim zdaniem moze tez pomoc gejom i lesbijkom wlasnie w
> ujawniani
> > u
> > > sie, jesli zobacza, ze moga sie zidentyfikowac ze zwyklymi ludzmi na
tym
> > > plakacie kiedy zobacza inny wizerunek homoseksualisty niz ten
pokazywany
> w
> > > zmanipulowanych relacjach z Parad
> >
> > OK, ale gdyby byli odwazni, juz dawno temu by się ujawnili.
>
> Przepraszam, ale Ty naprawde nie masz pojecia, co to znaczy dla ludzi
> homoseksualnych ujawnic sie. Homoseksualisci to robia lub o tym mysla, ale
> wiele opowiesci o tym (z happy endem czy bez niego) jest opowiescia o tym,
> jak bardzo ludzie Ci czuja sie odpowiedzialni za tych ktorym chca
> powiedziec; za rodzicow w szczegolnosci. Obawa przed ujawnieniem sie jest
> tez powodowana strachem przed samotnoscia i odrzuceniem. Zycie w
> spoleczenstwie w ktorym nadal para jednoplciowa trzymajaca sie za rece na
> plakacie wzbudza takie emocje to jeden trud, zycie w samotnosci bez
rodziny,
> znajomych, przyjaciol, w gettcie tych samych ludzi, to cos, czego naprawde
> nikomu nie zycze.
> Nikt nie pozostaje w ukryciu dla wlasnej przyjemnosci. Ukrycie jest cena
> ktora niektorzy zdecydowali sie zaplacic w zamian za inne rzeczy, takie
jak:
> spokoj w pracy, wiezi z rodzina, obawa przed zranieniem rodzicow ... Kazdy
z
> nas -- jak kazdy w ogole -- ma swoja historie -- a sprowadzanie
wszystkiego
> do tchorzostwa dowodzi nie tyle moze niezrozumienia ale braku empatii.

Rozumiem, że jest to trudne. Niemniej wszyscy, którzy byli prekursorami
zmian społecznych, płacili za to jakąś cenę: pierwsze rozwódki, pierwsze
kobiety wychodzące z domu w zaawansowanej ciąży (co kiedyś było tepione),
pierwsze kobiety chodzące w spodniach, pierwsi biali ludzie, którzy
decydowali sie w swoich dyskryminujących Murzynów krajach na małżeństwa
międzyrasowe, pierwsi (i nie tylko pierwsi) dysydenci w krajach
totalitarnych. Dlaczego homoseksualiści oczekują, że wszystko pójdzie im (za
przeproszeniem) po maśle? Dlaczego niby mają mieć z definicji łatwiej, wręcz
domagają się tego? Zycie na tym świecie nie jest łatwe, nie tylko dla
homoseksualistów (przepraszam za naduzywanie tego słowa, ale nie znoszę
słowa "gej", więc nie mam czym tego zastąpić), i nie rozumiem, dlaczego są z
tego powodu obrażeni.

>
> >I wtedy ogół spo
> > łeczeństwa świetnie by sam z siebie wiedział, ze zmanipulowana relacja z
> Par
> > ady jest nieadekwatna do rzeczywistosci. Nie trzeba by było robić
żadnych
> ka
> > mpanii, a pieniądze można byłoby przeznaczyć dla naprawdę
potrzebujacych.
>
> Ale to jest nierealne. A apele do ludzi homoseksualnych o ujawnienie sie w
> imie "ideii" uwazam za nietrafione, byc moze nawet okrutne. Byl/ jest taki
> program w ramach ruchu homoseksualistow, ktory mowil o tym ze nalezy sie
> ujawniac i ze jest to moralny obowiazek kazdego geja i lesbijki. Ja uwazam

> takie postawienie sprawy za drastycznie niezrozumienie tego jakia powazna
> decyzja zwiazana z konkretyna sytuacja jest ujawnienie sie.

Odpowiedź na to znajduje się powyżej.

boniedydy


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
24.03 Katarzyna Kulpa
24.03 Sławek
24.03 Jakub Słocki
24.03 Jakub Słocki
24.03 Jakub Słocki
24.03 Ewa Ressel
24.03 Adela
24.03 Adela
24.03 Adela
24.03 Adela
24.03 Adam Moczulski
24.03 Adam Moczulski
24.03 boniedydy
24.03 Katarzyna Kulpa
24.03 Katarzyna Kulpa
"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Analiza wyborcza
Deklaracja polityczna - Kukiz'15
Zbrodnie w majestacie prawa
Byle tylko do jesieni i wszystko się zmieni
Zjazd woJOWników
Re: Circuit Court PREDATOR Judge James J. Lombardi
Coś się komuś pomyliło.
Prymitywne Piractwo Prawne
Czy opiekunka dziecięca to dobry zawód?
Rusza rzadowy projekt "Heart" na swoim, wszystkim zostanie zabrane
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3
Senet parts 1-3
Chess
Chess
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 1-6
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6