Data: 2002-06-07 09:13:50
Temat: Odp: Ustalanie reguł
Od: "Sandra" <d...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Katarzyna Dziurka <d...@u...edu.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@u...edu.pl...
> Dotyczy to na przykład wspomnianych powrotów do domu np. o 23 po
> spotkaniu ze znajomymi itd.
Czy Ty też sobie pozwalasz na takie powroty? Nie musisz odpowiadać :-)
> My ustalilismy, że informujemy siebie nawzajem gdzie i na mniej więcej
> jak długo się wybieramy.
Czyli Ty też masz takie wypady ustalone:-)
Nie powiem mężowi "Nie idź do kolegi",
A on pewnie też nie mówi Tobie " Nie idź do koleżanki"
ale
> miło mi wiedzieć,że tam poszedł i kiedy planuje powrót. W zależnosci od
> tego ja planuję zajęcia domowe, posiłki, ewentualne wyjscia (np spacery
> z dziecmi, zakupy).
A jakieś twoje życie całkiem prywatne ?
Ja też informuję o moich planach. Jesli jest co
> nagłego w pracy lub prywatnie, staramy się zawiadamiać.
To chyba prawidłowy odruch.
> I nie znaczy to, że sobie nie ufamy - nie zadzwonię do znajomych z
> pytaniem, czy jest tam mąż, bo powiedział, że będzie. Ale też nie
> niepokoję sie, czy sie cos złego nie stało, bo miał być o 16.00 a jest
> 24.00.
Uważasz,że to jest ok.? No chyba,że Tobie też sie przytrafia taka sytuacja.
:-) No to tylko pozazdrościć .
Sandra
|