Data: 2000-08-31 00:05:42
Temat: Odp: blue, blue - kto chce niech czyta
Od: "Piotr Siciarski" <s...@f...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Był sobie jerz, jest Jerzy i nic nie zmienia faktu, że to była fizycznie
> jedna osoba.> Każdy ma prawo do bycia tym kim chce być i inni powinni to
prawo uszanować.> Tak jest przynajmniej w społecznościach kierujących się
zasadami> "demokratycznymi" - przynajmniej teoretycznie coby zaraz ktoś nie>
powiedział, że tam "murzynów biją".> I jeżeli ktoś zmienił nick, zmienił
adres i odcina się od czegoś czego sam> nie akceptował to może inni niech
raczą to wreszcie łaskawie zauważyć i może> uszanować.
"Demokratycznie" rzecz biorąc, nie muszą raczyć tego zauważać ani
uszanować:-)
> Równie dobrze można wrócić na listę pod pseudonimem [i tak nikt tego nie>
zauważy], najlepiej pod postacią kobiety bo one są traktowane łagodniej.
Jeśli przyznasz się, że występowałeś na tej grupie pod postacią kobiety, i
nikt tego nie zauważył, to jednak padnę przed Tobą na kolana, oraz uchylę
czoła. Serio!!!
> Swoją drogą popieram ideę spotkań grupowych. Jak ludzie się znają to
dziwnie> "łagodnieją" we wzajemnych kontaktach i tworzą nawet nieformalne
grupy.
> Nieprawdaż?
Dlaczego "dziwnie"? To chyba normalne, ludzkie.
gorzej jeśli ktoś myśli sobie, że istnieją "nieformalne grupy", wyobraża
sobie pewnie, że grupy te mają "zielone książeczki", w których pod pierwszym
§ stoi: "atakować jerza".
:-)
> Zapominasz o tym, że będziesz niedługo w Warszawie. Rozglądaj się uważnie
i> patrz pod nogi.> :-)))))))))))))))))))))))))))))))))> ))))))))
:-)W Warszundzie bywam częściej niż Ci się (chyba) wydaje:-)
:-)Mam tam chyba więcej znajomych niż w Kielcach:-)
Ostatnio w Wa-wie byłem 19,08,00 i faktycznie dołków u Was dostatek i coraz
więcej. Sama atmosfera miasta (choć podobno największej wsi w Polsce) jest
dość dla mnie dołująca.
Natomiast jeśli masz ochotę dołączyć do "nieformalnej grupy":-), nie boisz
się "śledzenia" i "pilnowania":-), nie przyjdziesz w przebraniu kobiety w
googlach z miną Urbańskiego:-) za to w dobrym humorze z tego postu, to
przecież Powsin jest otwarty dla każdego grupowicza.
(chyba, że grupa "demokratycznie" zadecyduje inaczej).
Pozdrowienia
p...@r...pl
--
Moja poczta jest zawsze ze mną - e-mail przez WWW - http://rubikon.pl
|