Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.icm.edu.pl!news.polbox.pl!not-for-mail
From: "Wojtop" <w...@m...polbox.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Odp: c.d. depresja
Date: Wed, 26 Sep 2001 23:28:37 +0200
Organization: Polbox On-Line Service Sp. z o.o.
Lines: 52
Message-ID: <9oth65$8rm$1@news.polbox.pl>
References: <9olllh$rjp$1@news.tpi.pl> <9on7js$3np$1@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: p17.wlop.ppp.polbox.pl
X-Trace: news.polbox.pl 1001539589 9078 213.241.8.17 (26 Sep 2001 21:26:29 GMT)
X-Complaints-To: n...@p...pl
NNTP-Posting-Date: 26 Sep 2001 21:26:29 GMT
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2615.200
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2615.200
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:105565
Ukryj nagłówki
Użytkownik cbnet <c...@w...pl=NOSPAM=> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9on7js$3np$...@n...tpi.pl...
>Ogolnie wiadomo ze w praktyce stres jest bardziej
>wyniszczajacy dla mezczyzn.
>
> Jak polaczyc powyzsze informacje z wieksza podatnoscia
> wlasnie kobiet na depresje?
>
Nie mam pewności, czy tak jest. Być może tak mówią statystyki opierające się
o statystyki dotyczace leczenia. Jeśli jest inaczej, to wyprowadź mnie z
błędu.
Wśród amerykańskiej młodzieży w wieku 15 - 19 lat chłopcy 2,5-krotnie
częściej popełniają samobójstwo, niż dziewczyny. Stąd moje wątpliwości.
Załóżmy jednak, że tak jest. Co może być tego powodem?
Zacznijmy od początku życia.
1. Dziewczynki są wychowywane bardziej autorytarnie, doznają przemocy
fizycznej, psychicznej i seksualnej wcześniej i częściej niż chłopcy.
2. Od urodzenia są dyskryminowane i mniej akceptowane - to syn jest z reguły
radościa i chlubą rodziców, a nie córka. Znam przypadek, kiedy ojciec nie
raczył zjawić się w szpitalu po córkę i jej matkę, bo on chciał syna.
3. Normy społeczne dla kobiet są znacznie bardziej surowe niż dla mężczyzn.
4. Kobiety są dyskryminowane - trudniej im znaleźć pracę i osiągnąć sukces
zawodowy niż mężczyznom. Jest nawet takie powiedzenia: "żeby kobieta została
uznana za równie dobrą, jak mężczyzna musi być od niego dziesięć razy
lepsza".
5. Tej dyskryminacji zawodowej towarzyszy dyskryminacja płacowa, a co za tym
idzie mniejsze możliwości osiągnięcia niezależności finansowej.
6. Zwyczajowe obciążanie kobiet prowadzeniem domu i wychowywaniem dzieci
ogranicza ich możliwości rozwoju osobistegi i uprawiania hobby.
"Dobrodziejstwo" zajmowania się wyłącznie domem redukuje ich więzi społeczne
i uzależnia, również na przyszłość, od męża.
7. "Na frasunek dobry trunek" - to społecznie akceptowany sposób poprawiania
sobie nastroju przez mężczyzn. Więc się znieczulają, szybciutko uzależniają
i potem leczą (lub nie) z alkoholizmu. Wśród alkoholików kobiety stanowią
(przynajmniej na razie) znikomy procent.
8. Schematy ról płciowych dają przyzwolenie na zaburzenia emocjonalne u
kobiet. Depresja jest bardzo "niemęska". Była już o tym mowa w tym wątku.
9. Jest przyzwolenie społeczne na przemoc wobec kobiet i bardzo wiele kobiet
tej przemocy doznaje.
Tak ja to widzę.
> Czarek
>
DW
|